To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kontrowersyjny zakaz kąpieli przy fontannie

Fot. ROB

Znak zakazu kąpieli stanął wczoraj przy fontannie u zbiegu ulic Wolności i Wojska Polskiego. - Komu to przeszkadzało – pytają rodzice dzieci, które oblegały to miejsce. - Wykryto groźne bakterie – odpowiada miasto.

Fontanna była hitem tego lata, w upalne dni są przy niej tłumy. Kąpią się tu dzieci, ochłody szukają rowerzyści a także młodzież korzystająca z pobliskiego Orlika. Nawet miasto w oficjalnym komunikacie chwaliło się tłumami przy fontannie.

 

„Wystarczyło kilka zdecydowanie cieplejszych dni, żeby popadła w stan oblężenia. I dzieci, i ich rodzice, bez względu na to, co wypisują internauci, wylegli tłumnie w to miejsce. Jedni odpoczywali w cieniu, inni zerkali na swoje dzieci, chlapiące się bezpiecznie w strugach wody.” To fragment oficjalnego komunikatu miasta, z 2 lipca. Co stało się, że niespełna dwa miesiące później sytuacja odwróciła się o 180 stopni?

 

– Otrzymaliśmy od sanepidu wyniki badań z których wynika, że w wodzie jest całe mnóstwo niebezpiecznych bakterii – odpowiada Dorota Wiącek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej. – Woda w fontannie jest w obiegu zamkniętym, jest co prawda uzdatniana, ale tylko do celów technicznych a nie kąpielowych. Widział pan gdzieś w Polsce fontannę, w której można się kąpać? - zapytała.

 

Jak mówi, w jeleniogórskiej fontannie często chlapią się także zwierzęta, wieczorami myją się bezdomni. – Tym zakazem chcemy po prostu ostrzec ludzi, że są bakterie i osoby o niższej odporności mogą dostać np. wysypki – mówi D. Wiącek.

 

– Przeprowadziliśmy badania wody z których wynika, że występują tam bakterie wskaźnikowe w tym bakterie grupy coli – mówi Ewa Czyżewska, dyrektor sanepidu w Jeleniej Górze. – Są też bakterie gronkowca.

 

Jak mówi, badanie takie przeprowadzono po otrzymaniu sygnałów, że ludzie się tam kąpią. – Przekazaliśmy je do urzędu, który zobowiązał się, że ostrzeże korzystających – mówi dyrektor sanepidu.

 

- Szkoda – mówi nam Anita Pawłowska, mama siedmioletniego Kacpra. – Skoro już wybrano taki projekt fontanny, otwarty dla ludzi, to można było przewidzieć to, że niektórzy będą chcieli się tu kąpać. Jak ja mam wytłumaczyć teraz dziecku, że do wczoraj można było się kąpać, a od dzisiaj już nie?

zakaz2.jpg
zakaz3.jpg

Komentarze (24)

W basenie na Sudeckiej można to tu też po dodaniu chloru!

co znaczy projekt fontanny otwarty dla ludzi???? To,że bez przeszkód można się do niej dostać nie znaczy że każdy musi do niej włazić, zwłaszcza że fontanna to nie basen!!!Nigdy bym nie pozwoliła dziecku babrać się w takim g.....!!! mimo,że akurat ta fontanna ma architekturę taka jaką ma i to pewnie ludzi ciągnie do włażenia do niej.... bezmyslność i tyle!

mama g****a dama

Kolejny przykład nieodpowiedzialności, niegospodarności i braku wyobraźni przy podejmowaniu realizacji danych projektów. Wszędzie otwarte fontanny są dostępne dla ludzi i nie ma z tym większego problemu, bo wiadomo, że ludzie są ludźmi i nawet wbrew zakazom będą z takich dobrodziejstw korzystać, a u nas jak zwykle, zrobiona pokazówka i zakaz korzystania, bo taka asekuracja jest najbezpieczniejsza dla władz.

Krótkowzroczność myślowa(niezły neologizm!)projektantów fontanny jak i również decydentów z UM, właśnie owocuje tablicą z zakazem kąpieli! Było aż nadto oczywistym, że ta nieszczęsna fontanna stanie sie siedliskiem wszelkiego rodzaju bakterii i zanieczyszczeń z nieodpartą zachętą do baraszkowania małych dzieci(łatwy dostęp)w wodzie. Już w momencie ujawnienia projektu, wielu internautów przewidziało ten stan rzeczy, i co i nic...

tablica "zakaz kąpieli", załatwia wszystko, gdy coś się stanie, miasto będzie miało czyste ręce... mało tego, straż wiejska będzie mogła wlepiać mandaty niesfornym... i w ten oto sposób szybko zwrócą się nakłady poniesione na budowę tejże fontanny...

ale wy jesteście zgryźliwi!!!
taki ostrzeżenie musi być i jest wszędzie gdzie są fontanny!!!!!
pewnie jakby był art. o tytule "dzieci zakażone Salmonellom" byłaby afera że nikt nie dał tabliczki ostrzegawczej że to nie do pomyślenia w innych miastach,że władza znów nic nie zrobił itp!!!!
Jeleniogórzanie jesteście mieszkacie na zachodzie a ciemnota od was bije jak z dalekiego wschodu!!!!

to poco oni tą wątanę robili

na całym swiecie ludzie kapia sie w fontannach, chłodza , polewaja,aby jakos przetrwac upał. Pgladamy to z zazdroscia w wiadomosciach i mielismy swój mały swiat tu w Jeleniej. Tyle, ze jak zwyle w tym miescie mieszkancy tylko przeszkadzaja
Czytałam ostatnio ogłoszone plany zagospodarowania przestrzennego, tam ludzie moga do projektów swoje uwagi - pytam sie po co skoro ani jednej z tych uwag nie uwzgleniono !!! jelenia sie wyludnia i chyba o to chodzi naszym władzom. Bedzie mozna brac kase za rzadzenie a nie bedzie czym i kim rzadzic :/

Strażnicy wiejscy już tam jadą z bloczkiem mandatów. 300 - 400 - 500zł i 10pkt karnych dodatkowo gdy kąpiącym jest kierowca hi hi hi hi hi

Z fontanny zawsze unoszą się drobinki wody, które też mają w sobie pełno bakterii i wirusów. Czy to znaczy, że nie można też koło niej stać?

Ta fontanna to WAŁEK, okradziono nas z kasy, trochę kostki brukowej, kilka dysz, filtr siatkowy i amatorska pompka wyceniona została na MILION ZŁOTYCH. Rzeczywista wartość tej fontanny to maksymalnie 20 tys. KTO UKRADŁ RESZTĘ KASY?

Szanowna Pani Urzędniczko. Przy skrzyżowaniu ul. Radiowej i Powstańców Śl. na Bemowie w Warszawie jest taka sama fontanna. Zakazu kąpieli nie ma. Fontanna była wykorzystywana nawet w tzw. grze miejskiej. Więc są w Polsce fontanny w których można się kąpać. Widocznie jest tak zaprojektowana, by sprostać wymogom człowieka. Bo ta fontanna jest dla ludzi. A państwo stworzyliście tam wspaniały dom dla bakterii. Zamiast się z nimi rozprawić, zakazaliście ludziom im przeszkadzać. Może niedługo założycie tam rezerwat jakiejś unikatowej zarazy, a dzieciakom zakażecie wstępu. Tak trudno było przewidzieć na etapie projektu, że do fontanny będą przychodzić jeże i wiewiórki napić się wody. Że z dziećmi będą się bawiły psy. Ze z wodą deszczową będzie spływał kurz, brud. Szanowni projektanci ... szkoda słów.

Witam

Popieram wpis z godziny 17:04.W takim razie został wybrany nieodpowiedni projekt fontanny, skoro bieg wody jest okrężny to wiadomo, że znajdą się bakterie. Może władza się zainteresuje, czy firma budująca takie cuda mogłaby założyć jakiś system filtrujący. Nie rozumiem, dlaczego inne miasta mogą mieć fontanny z wodą tak czystą, że ludzie piją ją wiadrami, a my w pięknym zalesionym, skalnym regionie mamy syf.

Czy nie można zrobić mieszkańcom (szczególnie dzieciakom) tej przyjemności i sprawić, żeby woda była czysta? Może istnieją jakieś "przejściówki/głowice", które filtrują wodę. Lepiej postawić tabliczkę niż znaleźć sposób prawda?

DZISIAJ OKOŁO POŁUDNIA ZNAK INFORMUJĄCY O ZAKAZIE KĄPIELI ZOSTAŁ USUNIĘTY. dwóch PANÓW NA DRABINCE BODAJŻE Z MPGK ZDEMONTOWALI TABLICZKĘ I TERAZ PONOWNIE MOŻNA SIĘ KĄPAĆ

a co na to pierwszy zastępca Papaj????tak piał na swoim blogu że wspaniała fontanna dzięki miłościwie nam panującym że kapiele dla ludu a teraz??miało byc pieknie a wyszło jak zawsze......

Łatwo dziecku wytłumaczyć... że fontanny nie służą do kąpieli. Takie to trudne?

Wczoraj dostrzegłem ten napis i pierwszą myślą, jaka mi przyszła do głowy było, aby ktoś to sfotografował i o tym napisał. No i proszę:) W europie jest mnóstwo miast, które mają fontanny - nie tylko takie, jak nasza - i ludzie z nich korzystają w upalne dni, co często można zauważyć w różnych artykułach odnośnie upałów. Niestety... włodarzom TEGO miasta daleko do europejczyków:) Gromada kulfonów, którzy toczą swoje codzienne obowiązki administracyjne w sposób ciągle PRLowski - powiesić tabliczkę, przybić gwoździem i "odfajkować" w dokumentach, że sprawa została załatwiona.

tutaj link dla tych tępych, którzy uważają, że fontanny nie służą do "kąpieli" (cudzysłów jest tu jak najbardziej na miejscu)
http://wiadomosci.wp.pl/gid,14856027,kat,1356,title,To-juz-ostatnie-taki...

Miasto utopiło spore pieniądze w tej fontannie POwinien ktoś za to odpowiedzieć z własnej kieszeni

Tabliczka z zakazem będzie teraz zamontowana w TERMACH zimnickich!

tak właśnie wreście coś z tym zrobili

Z fontanną jest tak jak się robi z uszkodzoną ulicą.Najlepiej jest postawić znak ograniczający prędkość i sprawa załatwiona.Czy nie można wyjść na przeciw potrzebom ludności i zastosować jakieś filtry(może wypowiedzą się w tej sprawie specjaliści ale nie z Urzędu Miasta,bo dla nich wszystko jest problemem)

Zamknąć, zabetonować, rozwalić, postawić biemdronkem- bemdzie pożytek spoleczny.

Hello this site http the best