Maturalny maraton czas zacząć

Odwiedziliśmy dzisiaj Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 1 w Jeleniej Górze. Zdaje w nim 192 uczniów. Wszyscy przyszli. – Jezykiem polskim się nie stresuję, gorzej z matematyką – mówi nam Małgorzata Bobrowska, którą spotkaliśmy przed wejściem na aulę. – Czas od studniówki zleciał niesamowicie szybko, ale czuję się dobrze przygotowana.

Przyznaje, że nie wzięła ze sobą nic na szczęście. – Dostałam kopniaki, więc myślę, że to wystarczy – mówi Małgorzata. – Wszyscy trzymają kciuki, przynajmniej tak mówili – śmieje się.

– Mam ze sobą dwa medaliki. Słoniki niestety nie zmieściły się – mówi z kolei Karolina Klukowska.

Obok niej stali bracia Wojciech i Maciej Sałaputa. Przyznali, że nie mają nic na szczęście bo nie wierzą w tego typu przesądy. – To czysty racjonalizm: wchodzimy, piszemy i wychodzimy – mówią.

I choć przed pierwszymn egzaminem byli uśmiechnięci i sporo żartowali, to jednak przyznali, że trochę stresu jest. – Jest matura to i jest stres. Każdy się trochę boi, jak ktoś mówi, że się nie boi, to tylko tak mówi – podsumowała Małgorzata Woźniak.

– To kolejny gorący okres w życiu szkoły – mówi Eulalia Kłodawska-Szwajcer, dyrektor ZSO nr 1 w Jeleniej Górze. – Dzisiaj uczniowie zdają język polski, jutro matematyka, pojutrze język angielski. W następnym tygodniu kolejne egzaminy z języków obcych i z przedmiotów na poziomie podstawowym i rozszerzonym według indywidualnych wyborów uczniów.