To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Z nawigacją wprost do rzeki

Wczoraj późnym wieczorem 62-latek ze Śląska utknął w Olszynie. Wszystko przez nawigację GPS, której ślepo wierzył.

Mężczyzna samochodem ze śląską rejestracją wjechał do Olszyny ok. 22.30. Było już ciemno, a on był zmęczony podrożą. "Głos" prowadził go po gminnych drogach, aż do momentu, kiedy wskazał mu, żeby jechał prosto, podczas gdy właściwa droga odbijała w lewą stronę. Po kilku chwilach od rozjazdu jego wóz stał na środku Olszówki, która w tym miejscu miała bez mała pół metra głębokości. Przybyła policja nie miała nic do roboty, poza przestrogą, aby nawet przy najlepszym sprzęcie nawigacyjnym nigdy nie wyłączać zdrowego rozsądku. 62-latek na własny koszt sprowadził pomoc drogową.

Komentarze (15)

co za błazen hahahah

to ty jesteś ćwoku,zadufany w nowinki techniczne..

Ciebie nawigacja wprowadza do łóżka sąsiadki,dlatego tak rechoczesz:)

łohoohohoh lolollo trollollo - uderz w stół a nożyce się odezwą

POZWAĆ PRODUCENTA SZAJSU

japa śmieciu

od kiedy ruscy weszli na krym z gps dzieja sie dziwne rzeczy. lepiej korzystac z glonass albo obydwu.

W Auto Mapie mialem jak zawsze ustawiona trase "szybka". Ominalem jeden punkt trasy.... przez pola mnie poprowadzic chciala to ominietego punktu :)

W Auto Mapie mialem jak zawsze ustawiona trase "szybka". Ominalem jeden punkt trasy.... przez pola mnie poprowadzic chciala to ominietego punktu :)

Anonim, za to od kiedy w Łasku stacjonują amerykanie o wiele szybciej chodzi mi internet ;-)

Takie historie tylko w Cebulandzie, nie dorosli jeszcze do GPS......

A od kiedy to przez Olszynę Kwisa płynie ?????!!!!! Jaki portal, taka wiedza jego pracowników :)!!!!!! WSTYD !!!!!

Rzeczywiście. Przez Olszynę przepływa Olszówka, lewy dopływ Kwisy. Za pomyłkę przepraszam. Wstydzę się bardzo.

trzeba być nieźle g****m, żeby wjechać autem do rzeki...

a teraz wyjmij kajak załóż kapok i płyń prosto i za tydzień skręć w lewo :)

a teraz nabierz powietrza i jedź prosto, dalej poniesie Cie prąd, gdy zobaczysz morze zawróć o ile to możliwe :)