To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Złapali podpalacza

Ponad tydzień temu doszło do pożaru w jednym z budynków wielorodzinnych w Lubawce. Wtedy patrol policji zauważył ogień i zapobiegł tragedii. Dziś wiadomo, kto był sprawcą podpalenia.

Wszystko sie działo około 2. w nocy. Przejeżdżający policjanci zauważyli ogień w kwiaciarni zlokalizowanej na parterze wielorodzinnego domu. Ewakuowano 18 osób, wezwano straż. Po kilku dniach ustalono podejrzanego. Okazał się nim 36-letni mieszkaniec Lubawki, dobrze znany policji włamywacz i złodziej. Feralnej nocy włamał się do kwiaciarni, oświetlając sobie pomieszczenie świeczką. Zabrał z niego grzejnik elektryczny, czajnik i kilka innych przedmiotów. Wychodząc, nie zabrał świeczki, ani jej nie zgasił, wywołując w efekcie zagrożenie dla mieszkańców. Dodatkowo 36-latkowi udowodniono włamanie do kiosku  oraz kradzież pieniędzy z mieszkania. Zatrzymany przyznał się do wszystkich tych czynów. Sąd może go skazać nawet na 10 lat więzienia.

Komentarze (1)

No cóż walka o byt, idzie zima, a taki grzejnik i czajnik to skarb na długie zimowe wieczory. Nie udało się, a może udało. Teraz na jakiś czas będzie miał ciepły kąt i wikt na nasz koszt.