To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

5 osób bez dachu nad głową

5 osób bez dachu nad głową

W niedzielę wieczorem spłonął dom w Mlądzu (gmina Mirsk). 2 rodziny (w jednej z nich 5-letnie dziecko) na tydzień przed świętami znalazły się w dramatycznej sytuacji.

Do pożaru doszło około godziny 20. W domu, który spłonął doszczętnie, na szczęście w tym czasie nikogo nie było. Ogień zauważyli państwo Sieleccy, ale gdy dobiegli pod dom i zawiadomili straż palił się już cały dach, który po chwili zapadł się powodując nowe ogniska ognia. Jedna z poszkodowanych osób doznała tak wielkiego szoku, że - jak nam przekazał burmistrz Mirska Andrzej Jasiński - zasłabła i trzeba ją było wręcz reanimować. Wezwano pogotowie. Niestety dom nie był ubezpieczony. A latem tego roku w obu mieszkaniach przeprowadzono generalny remont.

Ogień przez kilka godzin gasiło pięć jednostek straży pożarnej, a akcję utrudniał szybkie zużycie wody ze zbiorników wozów bojowych. Bardzo długo – zdaniem  obserwujących działania strażaków – trwało organizowanie poboru wody z pobliskiej rzeki. Niedrożna instalacja kominowa, to najbardziej prawdopodobna przyczyna pożaru.

Nie udało się uratować dosłownie niczego, pogorzelcy zostali tylko z tym co mieli na sobie. Pierwszą noc spędzili u mieszkańców Mlądza, ale burmistrz Mirska obiecuje wszechstronną pomoc.

Pomoc koordynuje mirski ośrodek pomocy społecznej, z którym można się kontaktować pod numerem 75 647 04 40.

- Pogorzelcy z Mlądza mają już gdzie mieszkać – informuje szefowa ośrodka pomocy społecznej Elżbieta Ławniczak. - Obie rodziny wzięli do siebie ich bliscy, powiedzieli, że na razie w tym zakresie nie potrzebują pomocy gminy. Staramy się zabezpieczyć ich wszystkie inne potrzeby. Już w poniedziałek wypłacono im zasiłek na najpilniejsze wydatki, pomoc przygotował także mirski DPS, w którym jedno z małżeństw pracowało. Gmina uruchomiła konto, na które można będzie wpłacać pieniądze na rzecz pogorzelców. Pomoc rzeczową: żywność, pościel, sprzęty gospodarstwa domowego, można dostarczać do Centrum Informacji Turystycznej.Pracownicy ośrodka, urzędu gminy udzielą informacji, co jest najpilniej potrzebne.     

DSC_8345_1.JPG
DSC_8346.JPG
DSC_8347.JPG
DSC_8349.JPG
DSC_8352.JPG
DSC_8353.JPG
DSC_8354.JPG
DSC_8355.JPG
DSC_8356.JPG

Komentarze (8)

Tragedia.

To powinna być przestroga dla ludzi, którzy nie wzywają kominiarza do czyszczenia i przeglądów komina.

nie wiadomo od czego wybuchł pożar a Ty już oceniasz

przegląd komina i nawet jego czyszczenie nie zawsze zapewniają bezpieczeństwo. tak jest ze starymi przewodami kominowymi, gdzie kanał idzie w ścianie, a nie we wkładzie otoczonym trudnopalną wełną mineralną.

Kochani nie damy wam zginąć pamiętajcie maci liczną rodzinę w Panu.Jezus powiedział po miłosci poznacie prawdziwych przyjaciół i myslę że tak jest wszystko robimy żebyście niebyli sami .Jestescie wspaniałymi ludzmi i takim trzeba pomóc KOCHANI TRZYMAJCIE SIE .....

KOCHANI JEST TO WIELKI DRAMAT RODZIN STRACILI CAŁY DOBYTEK ŻYCIA ZOSTALI BEZ NICZEGO BARDZO ROSZĘ O POMOC LICZY SIĘ KAŻDY GROSZ PODAJE KONTO PKO BP o/Jelenia Góra 93-1020-2137-0000-9302-0143-88-29 z dopiskiem pomoc dla rodzin PISARCZYK I SIEDLECKICH -MLĄDZ 10 PROSZĘ WSZYSTKICH O POMOC

KOCHANI JEST TO WIELKI DRAMAT RODZIN STRACILI CAŁY DOBYTEK ŻYCIA ZOSTALI BEZ NICZEGO BARDZO ROSZĘ O POMOC LICZY SIĘ KAŻDY GROSZ PODAJE KONTO PKO BP o/Jelenia Góra 93-1020-2137-0000-9302-0143-88-29 z dopiskiem pomoc dla rodzin PISARCZYK I SIEDLECKICH -MLĄDZ 10 PROSZĘ WSZYSTKICH O POMOC