To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bardzo słaba frekwencja w Jeleniej Górze

Bardzo słaba frekwencja w Jeleniej Górze

Jelenia Góra jest w końcówce miast jeśli chodzi o frekwencję wyborczą. Tak wynika z danych zebranych o godz. 15.

Frekwencja w jeleniogórskim okręgu wyborczym wynosiła 26,54%. Najwięcej uprawnionych poszło do urn w gminie Platerówka – aż 48.76%. - Jest dziewięć miast, w których frekwencja wyniosła poniżej 25% - dowiedzieliśmy się w siedzibie PKW.

Jelenia Góra jest na szarym końcu: w mieście głosowało zaledwie 22,69% uprawnionych. Najniższą frekwencję w regionie odnotowano w Zgorzelcu. Tam do urn poszło o 4 setne mniej uprawnionych niż w stolicy Karkonoszy.

Na szczęście, nie ma kolejnych poważnych przypadków łamania ciszy wyborczej. Jedynie na terenie gminy Bolesławiec były zgłoszenia, że w sklepie na ladzie leżą ulotki kandydatów. - Otrzymujemy telefony z informacjami, że tu i ówdzie burmistrz wozi wyborców. Są one jednak niepotwierdzone. Okazuje się, że to nie burmistrz tylko kierowca z urzędu. Gminy mają obowiązek dowiezienia do lokali wyborczych niepełnosprawnych mieszkańców, nie ma w tym łamania ciszy – słyszymy.

Komentarze (3)

ulotki w sklepie na ladzie przeszkadzają, a na każdej stacji benzynowej leżą nowiny jeleniogórskie z reklamami wyborczymi i nie przeszkadzają, ot prawo

ostatnio był artykuł o tym że na podstawie liczby uprawnionych do głosowania stwierdzono że w Jeleniej ubyło parę tysięcy mieszkańców. Teraz może ktoś wreszcie zauważy że obok tych co się wymeldowali jest kilkakrotnie więcej tych co z Jelenią są związani tylko na papierze a pracują i mieszkają gdzie indziej. Wtedy liczbę mieszkańców trzeba by pomniejszyć o jakieś 7 - 9 tys.