W tej szkolę zakażenie covid-19 zdiagnozowano u ucznia i jego klasę odesłano na kwarantannę. Tyle, że to zakażenie wyeliminowało z pracy kilkunastu nauczycieli, przez co nauczanie stacjonarne zostanie mocno ograniczone. Klasy IV – VIII będą się uczyć zdalnie. Dyrekcja szkoły zapewnia zajęcia opiekuńcze uczniom klas IV, którymi rodzice (z uwagi na pracę) nie mogą się zajęć.
W jeleniogórskich szkołach ponadpodstawowych zakażenie wykryto u ucznia i nauczyciela, w ZSOiT przy ul. Jana Pawła II, w związku z czym cała szkoła przeszła na nauczanie zdalne do końca miesiąca.
Inne jeleniogórskie placówki właśnie wracają do względnie normalnej pracy. Tak od jutra będzie w przedszkolu nr 19, gdzie przez tydzień wyłączona z zajęć była jedna grupa po wykryciu zakażenia u jednej z przedszkolanek. Podobnie w SP nr 2, gdzie do dziś zajęcia zdalne miała jedna z ósmych klas, a do jutra mieć je będzie kolejna ósma klasa. Tam również zdiagnozowano zakażenie u nauczyciela. Także zajęcia w Specjalnym Ośrodku Wychowawczy do dziś nie były prowadzone z uwagi na zakażenie u dwóch nauczycieli. Jeszcze chwilę potrwają utrudnienia w kolejnej szkole, gdzie zakażenia potwierdzono u dwóch nauczycieli W-F, którzy mieli zajęcia z większością uczniów. Z tego powodu na naukę zdalną przeszły wszystkie klasy od IV do VIII. Nauka dla klas I – III prowadzona jest normalnie.

Od poniedziałku szkoły średnie prowadzą naukę hybrydową. Też z kłopotami. W Jeleniej Górze różne szkoły przyjęły nieco odmienne zasady prowadzenia takiej edukacji. Dyrektorzy mają swobodę w organizowaniu zajęć.
– W Zespole Szkół Przyrodniczo Usługowych w tym tygodniu zdalnie uczą się uczniowie klas I i IV. W przyszłym tygodniu nastąpi zamiana. W „elektroniku”, w klasach, które liczą do 20 uczniów nauka będzie prowadzona stacjonarnie. W tych liczniejszych zamiennie połowa klasy uczyć się będzie zdalnie, a połowa stacjonarnie. W ZSOiT w pierwszym tygodniu na nauczaniu zdalnym są wszystkie klasy 1 i 2 po szkole podstawowej, zaś klasy 2 po gimnazjum i klasy 3 odbywają zajęcia w szkole. W następnym tygodniu przewidywane było nauczanie zdalne dla klas 2 po gimnazjum i klas 1, natomiast klasy 2 po szkole podstawowej oraz klasy 3 i 4 miały odbywać zajęcia w szkole.
Tyle, że w ostatniej ze szkół już po trzech dniach takiego trybu nauki sytuacja się skomplikowała, bo potwierdzono zakażenie koronawirusem u ucznia i nauczyciel. W efekcie – od dzisiaj wszyscy uczniowie mają zajęcia w formie zdalnej.
– Problemów w nauczaniu hybrydowym jest więcej. Zasadniczym są problemy z łączami komputerowymi – ocenia Paweł Domagała, odpowiadający za organizacje oświaty w Jeleniej Górze. – Teraz, inaczej niż wiosną, gdy nauczyciele edukujący zdalnie pracowali w swoich domach. Teraz pracują w szkole, w trybie lekcyjnym, a to oznacza setki jednocześnie wykonywanych połączeń internetowych. Szkolne sieci tego nie wytrzymują.
Innym problemem, dotykającym wszystkie szkoły, jest duża absencja nauczycieli. To nie tylko zakażenia covidowe, kwarantanna lub nadzór epidemicznych, ale także bardzo wiele zwolnień z powodu chorób sezonowych, jak przeziębienia, czy grypa. To poważnie komplikuje prace szkół.
 

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.