W Jeleniej Górze średnia liczba zakażeń z 7 dni to 36,3 na 100 tys. mieszkańców.

Najgorsza sytuacja na Dolnym Śląsku panuje w powiatach kamiennogórskim i strzelińskim, gdzie liczby te przekraczają 70 przypadków na 100 tys. mieszkańców w ciągu ostatnich 7 dni.

WCSKJ zwiększa liczbę łózek covidowych

Wojewódzkie Centrum Szpitalne Kotliny Jeleniogórskiej, które jest tzw. szpitalem węzłowym, sukcesywnie zwiększa liczbę miejsc przeznaczonych dla pacjentów covidowych. „Zgodnie z decyzją wojewody dolnośląskiego uruchomiliśmy 48 łóżek przeznaczonych dla pacjentów zakażonych wirusem COVID-19.” – powiedział Tadeusz Szczerbaty, zastępca dyrektora szpitala.

Akcja szczepień trwa

W jeleniogórskim szpitalu prowadzona jest, na szeroką skalę, akcja szczepień. Do tej pory w szpitalu dwoma dawkami szczepionki zaszczepiono łącznie już blisko 6 tysięcy osób. Szczepieniami został objęty personel medyczny, najstarsi seniorzy, pensjonariusze domów pomocy społecznej z regionu oraz blisko 900 nauczycieli, którzy zadeklarowali chęć zaszczepienia się. Obecnie są szczepione kolejne roczniki seniorów.  W ostatnich tygodniach do placówki trafiły kolejne respiratory, a w zeszłym tygodniu z Agencji Rezerw Materiałowych dotarło 96 tys. maseczek chirurgicznych

Czy czeka nas lockdown?

Ostateczna decyzja w sprawie Dolnego Śląska ma zostać ogłoszona w środę lub w czwartek. Nasz region , z wynikiem 939 zakażeń, znalazł się dziś na czwartym miejscu w zestawieniu województw, z których pochodzi najwięcej przypadków koronawirusa.

Najgorsza sytuacja w regionie utrzymuje się obecnie w powiatach kłodzkim, kamiennogórskim, strzelińskim, wrocławskim i w samym Wrocławiu. – Będziemy uważnie przyglądali się temu, co dzieje się dalej. Jeżeli będziemy mieli rzeczywiście do czynienia z realnym, dużym przyspieszeniem dynamiki zachorowań, konsekwencją tego będą decyzje, które będziemy podejmowali co do obostrzeń w skali całego kraju. Jeżeli ta obserwacja, która miała miejsce wczoraj, jest tylko wyjątkiem, to wtedy możemy rozważać jeszcze scenariusze regionalne. O tym, co zrobimy, będzie decydowała dynamika rozwoju zachorowań w ciągu najbliższych dni – mówił Andrzej Niedzielski.

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.