To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu

Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu

- Widziałem jak dwukrotnie otwierał kabinę samolotu, chyba chciał się ewakuować. Już po dźwięku maszyny można było rozpoznać, że jest coś nie tak. Chwilę później samolot uderzył w budynek – mówił jeden ze świadków zdarzenia. Pilot zmarł na miejscu.

- Myśleliśmy z mężem, że ktoś pali śmieci, było mnóstwo dymu, gdy podjechaliśmy bliżej widzieliśmy ogień. Nadal nie mogę w to uwierzyć - mówi inny świadek wypadku.

Do zdarzenia doszło po godzinie 12. niedaleko od pasa startowego lotniska, przy drodze prowadzącej do Dąbrowicy. Na miejscu jest straż pożarna, policja i prokuratura. Trwają czynności wyjaśniające to zdarzenie.

Maszyna z pilotem na pokładzie uderzyła w opuszczony budynek. Z relacji świadka wynika, że pilot próbował się ewakuować. Nie zdążył. - Jak ustaliliśmy wstępnie, 46-letni pilot w czasie oblotu samolotem Zodiak spadł w pustostan budynku - mówi podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

- Silnik tego statku powietrznego wpadł do budynku wywołując pożar, który ugasiliśmy, nikomu więcej nic się nie stało – mówi kpt. Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Jak ustaliliśmy, samolot należał do mieszkańca Złotoryi, zmarły tragicznie pilot to 46-letni mieszkaniec Jeżowa Sudeckiego. To instruktor szybowcowy drugiej klasy, ma złotą odznakę szybowcową z jednym diamentem. Wylatał ponad 600 godzin.

Na miejscu trwają czynności, droga do Dąbrowicy zamknięta, utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Na miejsce musi dotrzeć przedstawiciel Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Komisja ta ustali, co było powodem wypadku.

- Nie ma żadnego zagrożenia, jeśli chodzi o dostawę wody. Zakład funkcjonuje normalnie, żaden z elementów infrastruktury nie został zniszczony – powiedział Wojciech Jastrzębski, prezes Wodnika. - Są to obiekty zdekapitalizowane, wyłączone z użytku.

Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu
Dramat przed lotniskiem w Jeleniej Górze. Pilot zginął na miejscu

Komentarze (11)

ale za to NJ24 ma lepszego paparazzi bo udało mu sie zrobić więcej zdjęć

Ale to Pan M. Banaszak, który we wszystkich artykułach idzie po najmniejszej linii oporu. Więc co dziwota?
R

Antek Macierewicz już jedzie to wyjaśni tą katastrofę.

Ale to Pan M. Banaszak, który we wszystkich artykułach idzie po najmniejszej
linii oporu. Więc co dziwota?

chyba po linii najmniejszego oporu!!!

ale przeciez kpt. Andrzej Ciosk jest pracownikiem Państwowej Straży Pożarnej a nie Policji :PPP

dZon wiec naucz sie czytac. nie umiecie uszanowac tego ze zginal czlowiek. Wyrazy wspolczucia dla rodziny i przyjaciol[*]

Nikt mi nie powie, że to jest normalne żeby żelastwo latało.

Proponuję postawić krzyż przed ratuszem ;)

Jeśli nie macie nic mądrego do powiedzenia to zamilknijcie!!!!!!! Znałam Krzysztofa K.osobiście- latanie to było Jego drugie życie :(

O ile się nie mylę Urząd Lotnictwa Cywilnego zakazał lotów Zodiakami,na każdy przelot tą maszyną potrzebna jest zgoda dyrektora ULC,w USA obowiązuje wprowadzony przez FAA zupełny zakaz lotów tego samolotu .