Dwie poprzednie edycje FotoCamp przyciągnęły i zamieniły w przyjaciół festiwalu największe nazwiska polskiej fotografii. To właśnie pod Śnieżkę, na naszą nietuzinkową imprezę, przyjechało najwięcej laureatów World Press Photo. Prezentujemy nie tylko osobistości „na czasie”, czy najnowsze odkrycia, ale również doceniamy na nowo zapomnianych twórców, pokazując ich młodszym i łącząc pokolenia w imię fotografii – informują organizatorzy. –
Piękna, spokojna okolica, bliskość natury, namiot prezentacyjny wypełniony kostkami słomy oraz niesamowitą energią, wiedzą, inspiracjami, a także wspaniałymi uczestnikami FotoCamp – wraz koncertami i działaniami pobocznymi budują wspaniałą atmosferę imprezy, którą można określić „fotoWoodstockiem”. Każdy dzień rozpoczynamy jogą i plenerami, następnie przechodzimy do twórczego fermentu, otwierających głowę prezentacji, spontanicznie powstających happeningów, by wieczór znów spędzić z hinduskim mistrzem jogi oraz na energentycznych etnicznych i jazzowych koncertach oraz rozmowach do rana – na które jakimś cudem dalej starcza nam sił.

Oprócz twórcy festiwalu, czyli Marka Arcimowicza, Marcina Zaborowskiego – który stał się kolejnym „filarem imprezy” oraz reszty ekipy fotografów National Geographic Polska – będącego patronem imprezy – czyli Pawła Młodkowskiego, Mikołaja Nowackiego i Adama Brzozy pojawiają się pod Karpaczem także takie osobistości jak Tomasz Tomaszewski, Zbiginiew Furman, Iwona El Tanbouli-Jabłońska, Tomasz Lazar, Maciej Moskwa, Lidia Popiel, Wojciech Grzędziński, Marciej Nabrdalik, Joanna Kinowska, Tomasz Sikora, Kacper Kowalski, Sławomir Kamiński, Andrzej Świetlik, Leszek Szurkowski, Karolina Jonderko, Mariusz Forecki czy Paweł Kosicki.

FotoCamp przyjmuje wszystkich z otwartymi ramionami, jeśli kogoś męczy trema, jest nieśmiały lub nie zna nikogo, kto na festiwalu bywał – bez obaw, ta radosna i otwarta grupa wchłonie nowo przybyłych szybko i bezboleśnie.

Rock’n’rollowa atmosfera i szalone koncerty mogą nieco zmylić, FotoCamp to mimo wszystko masa ciekawych prezentacji, a dla chętnych przeglądy portfolio oraz warsztaty fotograficzne. Od aktu po reportaż, każdy znajdzie tematy dla siebie. Od tych cięższych, jak fotografowanie w miejscach konfliktów, po bardziej przyjemne jak fotografia kulinarna. Naszym zadaniem jest inspirować, łączyć, zgłębiać ważne tematy. Budujemy wspaniałą społeczność, czułą na piękno oraz skomplikowanie otaczającego nas świata – przekonują gospodarze wydarzenia.

Raczej niechętnie używam określenia festiwal. Od początku bardziej pasowało mi słowo  „wszechnica”, czy „spotkania twórcze”…
Jednak ludzie kochają szufladkowanie i jakoś trzeba to wypchnąć w świat.
FotoCamp będzie miał trzecią edycję. Na scenie i w trakcie festiwalu gościliśmy rekordową w Polsce liczbę laureatów World Press Photo. W tym roku mamy dwóch laureatów Pulitzera, w tym jednego gościa zagranicznego, który również zgarnął World Press Photo.
Od początku wspierają nas tuzy polskiej fotografii – Tomek Sikora, Tomasz Tomaszewski, Robert Wolański, Wojciech Grzędziński, Maciek Nabrdalik…
Bo FotoCamp jest wspólnym świętem, ma być (tylko z pozoru) bardzo luźnym spotkaniem – pozwalającym na wymianę myśli, idei, doświadczeń. Luźnym – co nie znaczy, że nie poruszamy trudnych tematów, bo bywa, że wszyscy mamy oczy pełne łez. Jesteśmy ze sobą przez 3 dni i 3 noce. Jemy, śpimy (czasem i krótko) w jednym miejscu. Zmniejszamy dystans.
Nie korzystamy z dotacji publicznych. Opłaty dla uczestników pozwalają nam wyjść na zero, przy jednoczesnym, niewielkim, ale ważnym wsparciu kilku/kilkunastu firm. Co bardzo istotne – również przedstawiciele firm branży foto – stają się częścią naszej społeczności…
Od początku wystrzegałem się opcji jednego sponsora strategicznego – by impreza przy takiej dominacji nie stała się komercyjną. Tworzymy zgraną wspólnotę, społeczność, plemię dziennikarsko-fotograficzne. Robimy to, bo uważamy, że tworzenie wspólnoty opartej na empatii, edukacji, zrozumieniu i przyjaźni – jest w dzisiejszych czasach i okolicznościach szczególnie cenne.

Marek Arcimowicz
pomysłodawca i szef FotoCampu

Szczegółowy program imprezy oraz zasady uczestnictwa na www.fotocamp.pl

Poniżej fotograficzne wspomnienie z poprzedniej edycji wydarzenia.  

Napisz komentarz


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

Zgłoś za pomocą formularza.