To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kajto niepokonany w Rajdzie Karkonoskim

Fot. Gulbin

Dwukrotny mistrz Polski Kajetan Kajetanowicz z pilotem Jarosławem Baranem (Lotos Dynamic Rally Team), w doskonałym stylu wygrali 27. Rajd Karkonoski, trzecią rundę Platinum Rajdowych Samochodowych MP. Popularny ”Kajto” prowadził od startu do mety i umocnił się na pozycji lidera MP w klasyfikacji generalnej. Obrońca tytułu jest w tym sezonie niepokonany. Nie ma sobie równych

Załoga z Automobilklubów: Polskiego i Krakowskiego, w Subaru Imprezie RT na najwyższym stopniu podium stanęła w Karkonoszach po raz pierwszy. Wcześniej dwa razy zajmowała drugie miejsce za zwycięzcą z ostatnich trzech lat Francuzem Bryanem Bouffier. Aktualny lider krajowego czempionatu był najszybszy na siedmiu z dziewięciu sobotnich odcinkach specjalnych o łącznej długości 92,24 km, w tym również na dwóch widowiskowych super OS-ach na jeleniogórskim Zabobrzu. Tutaj rajdową rywalizację obejrzały tysiące fanów automobilizmu.

 

W niedzielę Kajetan Kajetanowicz wygrał wszystkie osiem odcinków specjalnych, w całej imprezie zwyciężył w piętnastu z 17 OS-ów.

 

- Tak jak się spodziewałem, to był wyjątkowo trudny, asfaltowy rajd, walka z tak dobrymi zawodnikami oraz z nieprzewidywalną pogodą trwała do samego końca – mówił na mecie bardzo zadowolony „Kajto”. - Taki triumf smakuje wyjątkowo i niebanalnie. Z całego serca gratuluję mojemu teamowi, bo spisał się znakomicie. Cały zespół łączy miłość do rajdów.

 

- Od startu kontrolowaliśmy sytuację, wszystko poszło zgodnie z planem – dodał Jarosław Baran. - Emocji nie brakowało, bo rywalew nas gonili. „Kajto” mocno koncentrował się na znalezieniu przyczepności w długich zakrętach. Bardzo specyficzna trasa Karkonoskiego miesza wszystkie rodzaje nawierzchni, jakie można spotkać podczas asfaltowej rundy.

 

Problemy techniczne z autami mieli wiceliderzy MP, bracia Michał i Grzegorz Bębenkowie (uszkodzenie tylnego zawieszenia na OS-2) oraz wrocławska załoga Tomasz Kuchar – Daniel Dymurski (nie ukończyła rajdu). Ściganie z nimi przyniosłoby jeszcze więcej frajdy. Tomasz Kuchar wygrał tutaj w 2001 roku, gdy rajd był rundą mistrzostw Europy.

 

Drugie miejsce w Rajdzie Karkonoskim ze stratą 1:41,6 minuty zajęła załoga Wojciech Chuchała z pilotem Kamilem Hellerem (Subaru Impreza STi). To ich najlepszy wynik w karierze. Na trzecim miejscu uplasowali się Łukasz Habaj z Piotrem Wosiem (Mitsubishi Lancer Evo IX RS). To pierwsze podium teamu z Gliwic w mistrzostwach Polski. Stracili do lidera 2:54,9 min.

 

Czwartą rundę RSMP – Rajd Rzeszowski zaplanowano dopiero w dniach 9-11 sierpnia br. Na tegoroczne mistrzostwa Polski składa się siedem rajdów.

 

Nietuzinkowe wydarzenie. Wspaniała atmosfera i wzorowa organizacja. Najlepszy rajd w kraju. Brawa dla dyrektora Rajdów Karkonoskich od 2008 roku Marka Kisiela i jego ekip, dla kibiców z regionu i sponsorów. Takie opinie można było usłyszeć od rajdowych załóg i od fanów automobilizmu.

1.jpg
DSC_0787.jpg
DSC_0815.jpg
DSC_0858.jpg
DSC_0861.jpg
DSC_0865.jpg
DSC_0873.jpg
DSC_0879.jpg
DSC_0894.jpg
DSC_0897.jpg
DSC_0904.jpg
DSC_0926.jpg
DSC_0928.jpg
DSC_0931.jpg
DSC_0936.jpg
DSC_0937.jpg
DSC_0939.jpg
DSC_0944.jpg
DSC_0947.jpg
DSC_0962.jpg
DSC_0969.jpg

Komentarze (1)

To jest impreza promująca nasze zarówno miasto jak i region w kraju. Ten rajd doskonale wpisuje się w kanony tutejszych terenów i zapomnianego tak na prawdę rejonu w kraju. Nie jesteśmy ani miastem przemysłowym ani turystycznym. Miasto powinno wesprzeć to przedsięwzięcie zamiast łożyć choćby na piłkę kopaną, która kompletnie nie dorównuje tej imprezie. Niestety także nie ma charakteru wychowawczego dla młodzieży. Brawo dla organizatorów!!!