To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Od zarania

Od zarania

Kiedy Bóg, po stworzeniu wszechświata, w otoczeniu aniołów, przyglądał się Ziemi - pełen zachwytu szepnął: ALEŻ TU JEST PIĘKNIE. Aniołowie rozglądali się zdumieni; oni w niebie w innym świecie byli zanurzeni. Ten, któremu się przyglądali, był im obcy - niezrozumiały, momentami nawet raczej groźny.

Zafrasował się Jahwe, że wśród stworzeń niebiańskich dzieło jego nie zyskało aprobaty. Po chwili namysłu rozjaśniło się boże oblicze. Rozpromieniony pomysłem Bóg rzekł: Brakuje tu kogoś. ISTOTY, dla której Ziemia stałaby się domem - będzie wiedziała, jak żyć i co ma robić.

Nazwiemy to stworzenie CZŁOWIEKIEM. Damy mu najpierw OCZY, by widział, co go otacza. Damy mu SERCE, aby umiał wzruszać się, kochać, cieszyć, podziwiać piękno gwiaździstego nieba, niezliczoną ilość motyli, ptaków, zwierząt, kwiatów, drzew, traw i owoców. Damy mu ROZUM, aby mógł myśleć - zastanawiać się, nazywać rzeczy po imieniu, wiedział, kim jest. Damy mu USZY, by znał świat dźwięków. Damy mu RĘCE, by czynił dobro - by mógł sam piękno tworzyć: w rzeźbie, architekturze i w muzyce, w poezji, opowieściach i w życiu. Damy mu NOGI, aby przemierzał Ziemię od krańca do krańca, przez morza, oceany - w ich głębię wstępował, wspinał się na szczyty i w Kosmos swą chęć wędrowania kierował.

Rozmarzył się Bóg - kiedy mówił aniołowie patrzyli na niego z uwielbieniem i wziął się do roboty. Z pierwiastków Ziemi zaczął lepić mężczyznę i kobietę. Wtedy - jeden po drugim - umykały anioły w niebiosa. Rzucił Pan za nimi: Zobaczycie - niejednym ta istota zadziwi was i Niebo. Skupił swe boskie, pełne miłości spojrzenie na stworzeniu, które jeszcze nie miało w sobie życia. Pomyślał: UDAŁO MI SIĘ - LUDZIE BARDZO SĄ PIĘKNI. W mgnieniu chwili cała przyszłość się urealniła. Po chwili wahania, Jahwe, całą swą boską mocą tchnął w nich swego ducha.

I jak Bóg zamyślił: ludzie zadomowili się na Ziemi - są na niej u siebie. OD ZARANIA. Ujarzmiają siły przyrody, każdy jej zakątek zasiedlają, sięgają w Kosmos. Rozmnażają się - pracują oraz tworzą. Każde pokolenie zostawia coś po sobie, pomnaża wspólne dziedzictwo ludzkości w dziełach kultury i w osiągnięciach cywilizacji: Wiedza, refleksja filozoficzna i literatura. Architektura, malarstwo, rzeźba, osiągnięcia techniczne, media. I muzyka, przy której najłatwiej DOTKNĄĆ boskości. Bo przy powstawaniu świata aniołowie śpiewem, grą na instrumentach oddawali cześć Stwórcy. Coś z tych pieni anielskich jest w każdym bycie i w każdej nutce.

Gdy patrzy się na coś pięknego. Kiedy się słucha czego, co brzmi pięknie. Kiedy piękne słowa, rytmem i sensem, kładą się balsamem na ludzkie niepokoje. Gdy budzi się zachwyt i podziw dla otaczającego nas wszechświata i dla stworzonych przez człowieka arcydzieł - wtedy człowiecze serce,całym jądrem swej istotności, dotyka Boga.
- Tak przeżywasz PIĘKNO...?

Kubek
Nowiny Jeleniogórskie nr 46/09.