To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pijany i wściekły pod Biedronką

Bezdomny, pozostający pod wpływem alkoholu 50-latek groził i próbował bić pod dyskontem w Leśnej.

Mężczyzna wystawał pod Biedronką w Leśnej zaczepiał, komentowal, próbował namówić zakupowiczów na oddanie mu paru groszy. Jego mowa byla belkotliwa i momentami agresywna. Ludzie omijali go szerokim łukiem, pieniędzy nikt dać nie chciał. W mężczyźnie wzbierała złość. Był coraz bardziej agresywny. Kolejnym klientom ubliżał, a do jednej kobiety podszedł i gdy nie chciała z nim rozmawiać, pchnał ją na samochód. Przewróciła się na maskę wozu. Do agresywnego bezdomnego wezwana została policja. Meżczyzna wcale nie czuł respektu wobec władzy. Podniósł rękę na funkcjonariusza, naruszając jego nietykalność. Agresor trafił na policyjny dołek. Miał we krwi ponad dwa promile alkoholu.

Komentarze (12)

Ciekawy kraj. Jak przy analogicznej sytuacji pod pewnym dyskontem wyjechałem w ryj takiemu żulowi to po przyjeździe policji zostałem zabrany na komendę celem 'wyjaśnień', bo potencjalna pchnięta poszkodowana gdzieś się zmyła, i nagle nigdzie nie było nikogo.

idiota

DOLNOŚLĄZAK. Szanowna Redakcjo.
Newsem dnia jest: JĘDRASZKOWE REFERENDUM, WSPIERANE PRZEZ NIEJAKIEGO KFALIFKA, W SPRAWIE ODWOŁANIA PREZYDENTA MARCINA ZAWIŁY, ZOSTAŁO OLANE PRZEZ JELENIOGÓRZAN.

Napisał donośtowlonzak

Miałem to samo. Spacyfikowałem dwóch meneli szarpiących kobietę w Szczawnie-Zdroju. Jednemu złamałem nos, drugiemu wybiłem dwa zęby a trzeci mi niestety zwiał. Po wszystkim zostałem sam z tą sprawą, kobieta gdzieś zniknęła, świadków brak, nikt nic nie widział. Policja potraktowała mnie jak bandytę, wlazł na mnie prokurator, na szczęście znalazł się monitoring z pobliskiej restauracji i jakimś cudem mi umorzyli tą sprawę.

Pod Biedronką na Elsnera regularnie czatuje cała horda napastliwych pijaczków. Czasem zmieniają ich ich żebrzący Cyganie.

a gdzie była ochrona ??????????????????????????????????????

do szanownego autora artykułu: "WEZBIERAŁA" ??? ludzie!! toż to ręce opadają...

Pod każdą Biedronką są "żuliki". Dziś jeden zapytał mnie o parę groszy, odparłem, że nie mam, a on na to "dziękuję". Czasem dam jak mam jakiś grosz, on zawsze miły jest, niewulgarny i nienachlany.

Dlaczego MOPS nie da żulom talonów na 2 nalewki dziennie??? Nie żebrali by wtedy i byłby spokój 4,99 za nalewkę razy 2 razy 31= 309,38 zł Miasto nie zbiednieje a żule nie będą chodzić głodne

W Karpaczu to standard,cały czas te same gęby stoją przy BIEDRONCE i NETTO, a ostatnio przenieśli się pod TESCO.
Przy NETTO to spożywają na bieżąco i Straż Miejska tego nie widzi, tylko siedzą w samochodzie poniżej TESCO i pilnują postawiony fotoradar.