Prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości w Jeleniej Górze

Obrót nieruchomościami to jedna z prężniej rozwijających się w ostatnich latach dziedzin. Sprzyjało temu szereg czynników. Między innymi wprowadzenie rynkowych, deweloperskich zasad w budownictwie mieszkaniowym, pojawienie się bankowych ofert kredytowych na budowę domów i mieszkań, ale także preferencyjne zasady wykupu mieszkań spółdzielczych i komunalnych. Dzięki temu z roku na rok rosły oba rynki obrotu nieruchomościami. Zarówno pierwotny, gdzie sprzedaje się nowe mieszkania i lokale, jak i rynek wtórny, na który trafiają najczęściej byłe mieszkania spółdzielcze i komunalne. W efekcie obok biur nieruchomości z ponad 20-letnią tradycją pojawiło się wiele nowych.

Dobrze funkcjonującym i prosperującym rynkiem obrotu nieruchomościami zachwiał ogólnoświatowy kryzys. Jak pamiętamy, jedną z jego przyczyn były perturbacje na amerykańskim rynku, gdy okazało się, że wielu Amerykanów stało się posiadaczami domów i mieszkań, ale nie stać ich na spłatę kredytów zaciągniętych na ich budowę. Podobna jest sytuacja w niektórych krajach europejskich. W Hiszpanii, gdzie za kredyty bankowe zbudowano wiele domów, na które obecnie nie ma nabywców. Nie tak rzadkim widokiem we współczesnej Hiszpanii są duże osiedla  domów stojące od szeregu lat, które nigdy nie zostały zasiedlone.
Goszczący w Jeleniej Górze prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości Leszek Hardek, główne zagrożenie dla polskich biur nieruchomości widzi w ustawie deregulacyjnej, którą 13 czerwca br. po raz ostatni głosował sejm. Teraz ustawa ta trafi do Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego, który ją podpisze, zawetuje lub skieruje do Trybunału Konstytucyjnego. Przyjęta ostatecznie przez Sejm ustawa deregulacyjna nie uwzględnia wniosków i postulatów, jakie Polska Federacja Rynku Nieruchomości kierowała do posłów pracujących nad tą ustawą.  Zdaniem Leszka Hardka, ale także biorących udział w dyskusji jeleniogórskich pośredników, ustawa deregulacyjna nie przyniesie nic dobrego, ani pośrednikom obrotu nieruchomościami, ani ich klientom.