To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Siatkarze BTS Elektros zostają w II lidze

Siatkarze BTS Elektros zostają w II lidze

Dwie dolnośląskie drużyny, UKS Volley Żarów i BTS Elektros Bolesławiec w fazie play out, do trzech wygranych, walczyły o utrzymanie w II lidze piłki siatkowej mężczyzn. Podopieczni trenera Marcina Sobczyszyna przed bolesławiecką publicznością dwukrotnie, po 3:1, pokonali rywali. Swój potencjał potwierdzili w Żarowie zwyciężając 3:0 (w setach do 12, 20 i 24 punktów). Volley spadł do III ligi.

Oba zespoły to beniaminkowie II ligi dolnośląsko - lubuskiej. Siatkarze z Żarowa sportowo lokaty w wyższej lidze nie wywalczyli. Za 10 tysięcy złotych w PZPS wykupili miejsce w tej klasie rozgrywkowej. Spisywali się w niej kiepsko. W rundzie zasadniczej zanotowali komplet osiemnastu porażek (stosunek setów 8:54), co skutkowało ostatnią, 10. pozycją w tabeli. Zawodnicy BTS Elektros zdobyli 18 punktów (w setach 24:41) i zajęli dziewiąte miejsce. W końcowej, 18. serii spotkań zespół z Bolesławca pewnie pokonał UKS Volley 3:0 (w setach do 17, 18 i 16 pkt.). Wcześniej uległ 0:3 liderowi II ligi z Nowej Soli (zwycięzca grupy), wygrał z MKS Olavią w Oławie 3:1 i u siebie z Gwardią Wrocław 3:0.

Siatkarze z Bolesławca mogli zakończyć rundę zasadniczą na ósmym miejscu premiowanym występami w play-off. Wszystko zmieniło się za sprawą meczu SPS Chrobrego Głogów z Gwardią. Wrocławscy podopieczni trenera Piotra Lebiody nieoczekiwanie ograli ówczesnego lidera 3:1 w jego hali. Gwardia zaliczyła rewelacyjną końcówkę sezonu. W trzech meczach zdobyła komplety punktów. Ambitny beniaminek z Bolesławca pogrzebał szanse na „ósemkę” za sprawą gorszego bilansu setów, jednak wielokrotnie pod siatką pokazał swój potencjał i sportowo sporo wniósł do rozgrywek w grupie drugiej II ligi mężczyzn.