To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wyruszyli z Gildią na Wielkie Wędrowanie

Wyruszyli z Gildią na Wielkie Wędrowanie

Kasztelan Zamku Chojnik z Gildii Przewodników Sudeckich dał „wybuchowy” znak i... wyruszyli w trasę. Wielkie Wędrowanie 2014 z Gildią Przewodników Sudeckich wystartowało w piątek 18 lipca, kilka minut po godzinie 18 z jeleniogórskiego Placu Ratuszowego. Do przejścia mają... 100 kilometrów non stop wędrówki.


Na starcie stawiło się prawie 60 osób. W ubiegłym roku do mety dotarło 15 wędrowców. Jak będzie w tym roku?

Pierwszy przystanek zatrzymał grupę wędrowców przy Kościele Łaski, gdzie czas cofnął się do roku 1745 roku. To właśnie wtedy, 1 sierpnia 1745 roku, podczas wygłaszanego niedzielnego kazania, pastora Gottloba Adolpha  zabił piorun. Epitafium można odczytać na murze kościoła. Wędrówka Z Gildią Przewodników Sudeckich nie jest bowiem sportową rywalizacją.

- Będziemy wędrować w grupie, poznawać region – zapowiadał na Rynku  pomysłodawca i szef Gildii „Jaro” Szczyżowski.

Z Jeleniej Góry grupa wyszła w kierunku Karpnik. Tam przewidziano kolejną niespodziankę. Tegoroczna trasa  wiedzie na Zamek Bolczów, dalej Miedziankę, Kolorowe Jeziorka, Czarnów, Kowarską Przełęcz, Przełęcz Okraj, Budniki, do Karpacza, później przez Grabowiec i Borowice, do Sosnówki i Staniszowa, wreszcie przez Mrowiec do mety w Bukowcu. Najwytrwalsi wędrowcy powinni tam dojść dziś, w sobotę 19 lipca w godzinach nocnych.

DSC_1317.JPG
DSC_1249.JPG
DSC_1253.JPG
DSC_1255.JPG
DSC_1257.JPG
DSC_1259.JPG
DSC_1260.JPG
DSC_1262.JPG
DSC_1263.JPG
DSC_1264.JPG
DSC_1266.JPG
DSC_1269.JPG
DSC_1272.JPG
DSC_1275.JPG
DSC_1278.JPG
DSC_1279.JPG
DSC_1280.JPG
DSC_1283.JPG
DSC_1286.JPG
DSC_1289.JPG
DSC_1293.JPG
DSC_1295.JPG
DSC_1297.JPG
DSC_1298.JPG
DSC_1301.JPG
DSC_1302.JPG
DSC_1303.JPG
DSC_1305.JPG
DSC_1308.JPG
DSC_1309.JPG
DSC_1314.JPG
DSC_1316.JPG

Komentarze (7)

brawo Gildia Przewodników Sudeckich; szkoda tylko, że tak mało jest oryginalnych pomysłów na przybliżenie dziejów regionu

Śmieszy mnie ta cała Gilda. Kolesie nie mają pojęcia o naszym regionie, zamiast tego wciskają przyjezdnym same kity o Walonach, duchach i upiorach i inne bajki wyssane z palca. Popelina najgorszego rodzaju. Radzę omijać tych pseudoprzewodników.

Bo to nie są przewodniki, tylko półprzepwodniki.

Pozdrawiamy serdecznie przewodnika z SKPS :-)

Ja również pozdrawiam swojego kolegę z SKPS mam nadzieję że kiedyś będziemy na jednym ze spotkań SKPS by wymienić poglądy. Podyskutujemy również o wysokiej kulturze osobistej jaką to zaszczytne stowarzyszenie się charakteryzuje.

A co to jest to SKPS? Szkolne Koło Pieniaczy Sudeckich? Po wpisach widzę, że ładnie się tam żrecie w tym SKPS-ie. widać, że kultura jest wam obca, podobnie jak członkom tej całej Gildi (np. trollowanie na konkurencyjnym portalu). Ech, przewodnicy... A wystarczy posłuchać czasem takiego jednego z drugim i człowiek wstydzi się, że tacy ludzie popularyzują nasz region.

[quote=miłośniczka gór]A co to jest to SKPS?[/quote]

Może Szkolny Klub Prania Skarpet?