To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zmiany personalne w Wodniku i ratuszu

Zmiany personalne w  Wodniku i ratuszu

Katarzyna Wierska - Kuberka 23 czerwca obejmie stanowisko prezesa PWiK „Wodnik” w Jeleniej Górze.  Wojciech Jastrzębski, po 13 latach kierowania firmą, odchodzi na emeryturę. To niejedyne zmiany personalne w mieście. Według nieoficjalnych informacji stanowisko po Katarzynie Wierskiej-Kuberek, która była wiceprezesem zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Jelenej Górze obejmie Konrad Sikora, dotychczasowy zastępca prezydenta miasta.

 

AKTUALIZACJA

Prezydent Jeleniej Góry podczas dzisiejszego (10.06)  spotkania na facebooku potwierdził, że Konrad Sikora zostanie od 23 czerwca wiceprezesem MPGK. Nie wiadomo na razie, kto zajmie jego miejce w ratuszu.

- Przez jakiś czas będziemy pracować z jednym zastępcą oraz sekretarzem - dodał prezydent. Pogratulował Konradowi Sikorze nowego stanowiska i nowych wyzwań.

Zmiany w PWiK Wodnik nie były zaskoczeniem.

- W swoim imieniu, a także w imieniu odchodzącej na emeryturę wiceprezes Barbary Rychter, chciałbym podziękować pracownikom i współpracownikom za wszystkie te dobre dla firmy i Jeleniej Góry lata - mówił odchodzący prezes Wojciech Jastrzębski. - Nowej pani prezes życzę samych sukcesów. Uważam, że świetnie sobie poradzi. Jestem o to spokojny, dobrze funkcjonującą firmę przekazuję w dobre ręce - dodał.

Katarzyna Wierska-Kuberka od 20 lat zarządza przedsiębiorstwami, związana z przemysłem farmaceutycznym, energetycznym i mieniem komunalnym (sportowe spółki akcyjne i gospodarka komunalna), w tym dużymi firmami polskimi i zagranicznymi. Przez ponad 4 lata była wiceprezesem Elektrociepłowni Poznańskich, spółki z kapitałem francuskim, trzy lata prezesem spółki Tauron Obsługa klienta następnie dwóch spółek komunalnych w Zabrzu (Górnik Zabrze i Stadion w Zabrzu), a ostatnie trzy lata wiceprezesem MPGK sp.zo.o. w Jeleniej Górze. Ukończyła filologię romańską, MSM MBA na Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, oraz psychologię na SWPS we Wrocławiu. Ukończyła kurs do rad nadzorczych i zarządów spółek z udziałem skarbu państwa oraz certyfikat Zarządzanie Projektami – MT&DC Certyfikat G. Washington University. Posiada duże doświadczenie w zarządzaniu spółkami oraz procesami organizacyjnymi w przedsiębiorstwach i szeroką widzę na temat finansów przedsiębiorstw, komunikacji i negocjacji. Biegle posługuje się językiem angielskim, francuskim i włoskim.

Wojciech Jastrzębski związany był z „Wodnikiem” od lutego 2007r. Najpierw zasiadał w jego radzie nadzorczej a od czerwca 2007r był prezesem. W tym czasie spółka wydała na inwestycje w infrastrukturę wodno-ściekową około 200 mln zł. 

Komentarze (20)

... a ile złupiła pieniędzy od mieszkańców?

BRAWO,zrobiła porzadek np. w schronisku dla zwierząt,takiej ręki tam potrzeba !!!!!

Każdy wie że mpgk jest pod ostrą kreską sytuacja finansowa firmy jest zla i te 3 nie pełne lata jej tam pracy nic nie dały a teraz ucieka do wodnika

Dobra decyzja, ta kobieta ma jaja :L))))

A nie jajniki?

No i dobrze, porządki w Wodniku czas zacząć!

a to prawda,ze Pan Sikora tez wyladował w wodniku?

I niech Jastrzębski weźmie z sobą kolesi nierobów .

Zmiany są dobre w myśl starego powiedzenia,nowa miotła lepiej zamiata.Moze Zgm coś zrobi żeby mi mieszkania niezalewalo.

100aferPis.pl

Czytaj. Przekaż dalej.

Nie zdechłeś jeszcze?? Putin wznowił wypłaty?

Taka wybitna działaczka PO, dyrektorka w Tauronie a teraz Łużniak upycha ją w miejskich spółeczkach w prowincjonalnym miasteczku - straszna degradacja ..

Karuzela stanowisk wśród samych swoich...

Wodnik - kumoterstwo, nepotyzm, prywata. Zatrudnionych tam w siedzibie powinno sie wszystkich wywalic na zbity pysk i potem ogłosić konkurs ofert. Łacznie z obsługą prawną....

Niezastąpionych? Na zbity pysk?

Sami zazdrośnicy, frustraci i nieszczęśliwi wyżywają się anonimowo na forach

Nie zgodzę się. Kiedy po awarii wodociągu i kompletnym "olaniu" klientów przez Wodnika(wyłączyli telefon z informacją), nie anonimowo napisałem wyważoną i sprawiedliwą opinię co o nich sądzę. W odwecie jakaś tam baba-prezes, zastepca czy coś takiego, wyszukała że mam jakąś zaległość i niezwłocznie skierowała sprawę do sądu i komornika. Do tej pory to się zdarzało ale było upomnienie, wpłata i sprawa załatwiona. To świadczy jakiej nikczemnej mentalności ludzie tam pracują i jakie są ich priorytety. To była awaria chyba z listopada 2019 po której nie tylko ja byłem wkurzony, a w odpowiedzi publicznie kłamał i przeinaczał fakty ich rzecznik Rzońca...

wystarczy jeden zastępca prezydenta na taką pipidówe jaka sie zrobiła Jelenia Góra

"Przez ponad 4 lata była wiceprezesem Elektrociepłowni Poznańskich, spółki z kapitałem francuskim, trzy lata prezesem spółki Tauron Obsługa klienta następnie dwóch spółek komunalnych w Zabrzu (Górnik Zabrze i Stadion w Zabrzu), a ostatnie trzy lata wiceprezesem MPGK sp.zo.o. w Jeleniej Górze"
Wszysko panstwowe albo komunalne.

Ależ wyzwania stoją teraz przed Konradem. Najpierw zasuwał przy kampanii na Łużniaka a teraz został wydymany jak... Mirka Dzika, która też kiedyś była wiekiem i musiała ustąpić. Za dwa lata o Konradzie nie będzie nikt już pamiętał, a Łużniak mu zaoferuje stanowisko zastępcy kierownika toalety publicznej na pl. Piastowskim.