To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W Jeleniej Górze wciąż bardzo dużo zakażeń. 15 zgonów w dwa dni.

W Jeleniej Górze wciąż bardzo dużo zakażeń. 15 zgonów w dwa dni.

Także ten tydzień przynosi ogromne przyrosty zakażeń w Jeleniej Górze. Sporo jest ich także w powiatach karkonoskim i kamiennogórskim. Rośnie też ilość zmarłych przez zakażenie covid (cześć miała choroby współistniejące). W dwa dni zanotowano 15 zgonów.

Wczoraj i dziś (30 – 31 marca) w Jeleniej Górze znowu raportowane są rekordowe przyrosty nowych, potwierdzonych zakażeń. We wtorek było to 96 przypadków, w środę – 91. To kolejne rekordowe wyniki, znacznie wyższe niż podczas jesiennej II fali epidemii. Wtedy najwyższe wzrosty raportowano w dniach 4 – 6 listopada, odpowiednio: 83, 84, 76. Teraz w miniony piątek potwierdzono 101 nowych przypadków (najwyższa liczba od początku epidemii), a zakażenia wczorajsze i dzisiejsze to dwa kolejne najwyższe wyniki.
Dużo mniej zakażeń w całym regionie stwierdzono w poniedziałek, bo łącznie 111 (w Jeleniej Górze – 25). To efekt minimalnej ilości testów robionych w niedzielę. Przeprowadzono ich w całym regionie 305, a w Jeleniej Górze 58.
Wczorajszy wskaźnik nowych zakażeń dla Jeleniej Góry wyniósł 12,19 na 10 tys. mieszkańców i gmina miejska była wśród 14 gmin w Polsce z najwyższym wskaźnikiem. Dziś odsetek spadł do wartości 11,55, a w Polsce przybyło wiele gmin (zwłaszcza na Górnym Śląsku) z jeszcze wyższym odsetkiem nowych zakażeń. Wczorajszy wskaźnik sytuował Jelenią Górę na drugim miejscu na Dolnym Śląsku (po powiecie strzelińskim - 17,95), dzisiejszy - na miejscu czwartym (Wrocław – 14,87; Wałbrzych – 12,84, powiat wrocławski – 12,74).
I jeszcze jeden wskaźnik pokazujący skalę zagrożenia odsetek testów potwierdzających zakażenie, który znacznie przekracza średnia dla Polski. Wczoraj w Polsce pozytywny był wynik dla co czwartego testu (20 870 przypadków/80088 testów), a w Jeleniej Górze ten odsetek wyniósł 35 proc. (96/267). Dziś średnia krajowa to 32 proc. (32804/102800), a w Jeleniej Górze aż 42 proc. (91/215). WG. WHO współczynnik powyżej 5 proc. oznacza, że epidemia jest poza kontrolą.
Jeśli jednak wziąć tygodniową średnią z pominięciem poniedziałku, to w Jeleniej Górze od ubiegłego wtorku do dziś przybywało codziennie 81 nowych zakażonych. To w zdecydowanej większości chorzy na covid z wyraźnymi objawami, bo (z wyjątkami) systemowo testuje się tylko pacjentów. Tej ilości wykrytych przypadków odpowiada od 5 razy (prof. Krzysztof Simon) do 10 razy (prof. Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW) więcej chorych nieprzetestowanych i często bezobjawowych. Dla Jeleniej Góry te iloczyny przekładają się na 3 – 6 tys. nowych chorych w minionym tygodniu, którzy nieświadomi zakażenia przemieszczają się po mieście i okolicy. Dlatego w najbliższym czasie naprawę warto unikać skupisk ludzkich, stosować dystans, używać maseczki….
W pozostałych powiatach regionu sytuacja jest względnie stabilna. Dość wysokie są wzrosty w powiatach karkonoskim i kamiennogórskim, gdzie potwierdzono: karkonoski 66 (wtorek) i 48 (środa); kamiennogórski 34 i 41 - nowych zakażeń. Wzrosty nie są tak wysokie jak pod koniec ubiegłego tygodnia ale odsetek pozytywnych wyników dla testów jest wysoki.
W pozostałych powiatach wzrosty z ostatnich dwóch dni są wyższe niż przed tygodniem, ale wskaźniki nowych zakażeń nie przekraczają 7,5 nowych przypadków na 10 tys. mieszkańców. I tak (wtorek, środa): powiat bolesławiecki - 57 i 67; powiat lubański - 17 i 25; powiat lwówecki – 29 i 30; powiat zgorzelecki – 25 i 44.
Niepokoi wzrost liczby zgonów. Wczoraj i dzisiaj poinformowano o zmarłych na covid 19 (także z chorobami współistniejącymi) 15 osobach. Najwięcej w Jeleniej Górze – 5 osób i powiecie karkonoskim – 4. Przez cały ubiegły tydzień zmarły 23 osoby.

Komentarze (23)

15 zgonów na covid czy z covidem. Bo to duża różnica...W ogóle czy teraz są jakieś inne choroby niż covid? Bo kiedyś to ludzie umierali mając chore płuca, oskrzela , serce ,nerki...teraz umierają na to samo tylko częściej bo przez rok kazali im iść do specjalisty na teleporadę, a w końcu w ogóle odmówiono leczenia...WIęc teraz też na to umierają tylko wszędzie wpisują covid :-)

A czy Ci ludzie umarliby na te choroby teraz? Przecież żyli z nimi. Myśl

ale zdajesz sobie sprawę że nie leczono raka przez rok, nie wykonywano diagnostyki, ludzi leczono na serce przez rozmowę telefoniczną...wiesz że CI ludzie teraz umierają? To jest pokłosie zamknięcia dostępu do służby zdrowia dla wszystkich z wyjątkiem covid- któego to śmiertelność waha się w przedziale 0,6-0,8%...więc pomyśl zanim zabierzesz głos w dyskusji

Wymaga Pani myślenia od ludzi, którzy swój aparat poznawczy względem rzeczywistości uaktualniają regularnie przed telewizorem. Jest Pani albo szalenie wesołą optymistką, albo to głos jakiejś wewnętrznej rozpaczy nakazał Pani taki chwilowy entuzjazm ;) Jesteśmy w bardzo ciemnej dziurze z tymi biedakami, droga Pani. Ciągną nas ze sobą. Tak zresztą było zawsze.

Każdy żyje do czasu, aż umiera. Z chorobami i bez.

Masz świętą rację, mój dziadzio miał sarkoidozę płucną, taka choroba niewyleczalna ale można z nią żyć by tylko się pilnować by choroba nie nawróciła. Zdarzało się że podczas choroby musiał dziadzio trafić do szpitala, gdzie podawano mu odpowiednie leki i za każdym razem wyzdrowiał. ostatnio jak zachorował to w szpitalu stwierdzono u niego coronawirusa, a dziadek mówił że ma te same objawy co przy chorobie sarkoidozy. Wiecie co lekarze zrobili? by ratować życie pacjenta. Wsadzili mu rurę, respirator zamiast mu podać leki które wcześniej podawali aż dziadek na sarkaidozę zmarł, wróć na coronawirusa zmarł. Musi być tak jak lekarze chcą.

Tak to się właśnie załatwia. Mam takich 6 przypadków z minionego roku. A prawo zostało tak skonstruowane, że rodziny nie mogły zrobić sekcji, żeby mieć podstawę dla zawiadomienia prokuratury. W szpitalach ludzi się po prostu morduje respiratorami. Są dwie stawki za spożytkowanie respiratora, na dwóch różnych poziomach saturacji. To jest zwykła zbrodnia. Dziennikarze mogliby się nie prostytuować i chociaż raz w życiu zrobić cos pożytecznego i ujawnić tę metodą mordowania niczym z niemieckich obozów koncentracyjnych.

Podziękujcie małemu kulawemu hitlerowi Kaczyńskiemu. 650 ofiar jego polityki.

Jarosław Kaczyński schował się. "Nie chce być twarzą nieudanej walki z epidemią"
Justyna Dobrosz-Oracz

Najgorsza sytuacja od początku pandemii. Liczba ofiar rośnie. Statystki biją kolejne rekordy. A wicepremier do spraw bezpieczeństwa milczy. Poseł PiS: Wróci do Sejmu, gdy nabierze odporności. Premiera można wymienić. Prezesa nie.

Mały kulawy wylezie smrodzić zepsutymi zębami 10 kwietnia. Będzie że swoim upiornym towarzystwem skakał po smoleńskich trumnach w rytm bredni Macierowicza.

Odrażające.

Brudne.

Złe.

W kolejce do szczepienia usłyszałem taką rozmowę: kościoły nie zostały zamknięte, bo w czasie III fali epidemii, więcej "zejdzie" emerytów i będzie mniej biorców 13 i 14 emerytury. Coś w tym jest...

Sami mędrcy świata, monarchowie wirusologii i tropiciele spisków światowych rządów stali widać w tej kolejce... A wpadli może na to, że do tych otwartych kościołów nikt ludzi siłą i batem nie zagania? Że sami tam lezą, jak owce na rzeź- to winna Tuska czy Kaczora, rządu PIS czy PO- czy może ich własnego wyboru? A teraz, jak się dziadki zaszczepiły to mogą radośnie brykać po kościółkach, giełdach i biedronkach, a dzieciaki i młodzież już wiele miesięcy w areszcie domowym, jakby to była ich wina, że niektórzy bez oblizywania paluchów księdza wytrzymać nie mogą...

ooo tu odezwał się wirusolog

Skoro urzędy ,sądy i inne instytucje pozamykane,aby inteligencja się nie zaraziła,proponuję dla nich zakaz wstępu do sklepów.Powinni mieć opaski aby dla ich dobra nie wpuszczano ich do sklepów-oczywiście dla ich ochrony!Dbajmy o nasze elity,cóż byłoby warte życie bez nich,na kogo byśmy pracowali.

Słowa "urząd", "sąd" i inteligencją są antonimami.

a w Niemczech znowu wstrzymano szczepienia szczepionką AstraZeneca. Chodzi o kobiety poniżej 60 roku życia u których po zastrzyku występuje zakrzepica mózgu. Polski MZ zapytany odpowiedział, że Polska niczego nie wstrzymuje a AstraZeneca jest bardzo dobra dla kobiet.

Ja wierzę w intuicję Mariana Pancernego z NIK. Najpierw się okopał i opancerzył, przesiedział, przeczekał, poru@@ał w Krakowie, a teraz wychylił łeb , wycelował lufę i odłamkowymi napiermandala. Czyli pancerny Banaś wyczuł, że imperium kulawego szczerbatego Saurona wali się.
Cel pal Marianie :)

Znam tak dużo ludzi i chorują normalnie, jak kiedyś. Mają zapalenie gardła, anginę, zapalenie krtani, zatok... ale gdyby poszli do lekarza, okazałoby się, że mają covid...

Tak. I cyk na covidowy, tlenik i trup. W statystykach covid, szpital przytula szmal. Tzw. służba zdrowia odgrywa obecnie rolę obozowych gazowników, dziennikarze natomiast zachowują się jak obozowi kapo i propagandyści w jednym. Podobnie policja. Wstyd było mieć wśród nich znajomych. Wstyd, bo nie chcę mieć już z nimi nic do czynienia. Szambo ludzkie najniższego położenia. Są wyjątki, oczywiście! Ale bardzo niewiele.

Komuniści za kradzież państwowego, stawiali pod ścianą najbardziej zasłużonych towarzyszy. Dzisiejsi pobożni bolszewicy okradają państwo, okradają siebie nawzajem, to banda bez żadnych zasad i hamulców!!!

Chyba po terapi ci się polepsza,zaczynasz wracać na właściwe tory-trzymam kciuki,możeto magia świąt?

Był u mnie. Wpadł na chwilę po wezwaniu. Nie potrafił skupić wzroku na czymś dłużej niż 1/10 sekundy.
Cały dygotał.
Wyssałem mu trochę szlamu ze łba specjalistyczną pompką próżniową. Nie dało mu się usunąć wszystkiego, ale to też powinno przynieść delikatną poprawę na jakiś czas.
Jak wychodził był skupiony i zamyślony....

To mówicie, obatelu, że to z innymi jest coś nie teges? Aha! Hmm.

No ten, teges, ciebie też zapraszam redachtorze, na ten, teges, ssanioterapię....