To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Boom na rynku nieruchomości

Boom na rynku  nieruchomości

Rynek nieruchomości w regionie jeleniogórskim rozkwita a znaczne ożywienie odnotowują nie tylko pośrednicy sprzedaży na rynku wtórnym , ale również deweloperzy operujący na rynku pierwotnym. Ostatnimi czasy przedmiotem szczególnego zainteresowania kupujących stały się nowe mieszkania w Jeleniej Górze. Sprzedają się jak przysłowiowe świeże bułeczki.

Co się sprzedaje najlepiej?

- Powierzchnia od 50 do 70 m kw., 2 lub 3 pokoje – opisuje najchętniej kupowane mieszkania Anna Konieczyńska, dyrektorka sprzedaży i marketingu planowanego w samym centrum miasta Osiedla Młynówka. – Do 50 m kw., 2-pokojowe – twierdzi Paweł Nalepa odpowiedzialny za sprzedaż w jeleniogórskiej spółce KSJ Development, a jego szef – Dariusz Jura – tłumaczy fenomen popularności tych niedużych lokali po pierwsze faktem, że kupują je ludzie młodzi, na dorobku, ograniczeni budżetem, a po drugie – w przypadku zakupu takiego lokum jako mieszkania inwestycyjnego (czyli na wynajem) inwestor uzyskuje najwyższą stopę zwrotu.

- Nie znaczy to jednak, że większe mieszkania są nie- popularne! – zastrzega się pani Anna. – Ostatnio, w tych pandemicznych czasach zamknięcia, zyskują na popularności lokale duże, o powierzchni 80 m kw., a nawet większej. Stłoczone na małej powierzchni rodziny, z dwojgiem czy większą liczbą dzieci, przekonały się, jak ważna jest przestrzeń.

W Osiedlu Młynówka planowany jest cały wachlarz różnej wielkości lokali. Na dodatek niektórzy klienci deklarują kupno lokali położonych po sąsiedzku i pytają, czy możliwe będzie ich połączenie. Deweloper oczywiście umożliwi chętnym dowolność łączenia mieszkań.

- W naszych osiedlach, na Rakownicy czy przy ul. Sobieszowskiej, budujemy w każdym bloku jedno duże mieszkanie, o powierzchni 85 m kw. – mówi Paweł Nalepa. - Jest to największy oferowany metraż, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić dwa mieszkania i je połączyć. Mamy już takich klientów.

Ideał mieszkania

Tak charakteryzuje go Anna Konieczyńska: - Bardzo ważny jest taras lub przynajmniej duży balkon. W naszym kompleksie gwarantujemy te elementy. Parterowe mieszkania będą miały ogródki a to również jest znaczący szczegół.

Specjalistka do spraw marketingu obserwuje na rynku nieruchomości trend „powrotu do miast”. – Kilkanaście lat temu ludzie masowo wyprowadzali się z miejskich bloków czy kamienic do domków jednorodzinnych na obrzeżach miast. Jednak taki domek na działce to wieczne zmartwienie – śmieje się pani Anna. – Trzeba kosić trawę czy dbać o ogródek, troszczyć się samemu o stan techniczny domu – dziurę w dachu po wichurze, naderwaną rynnę… Nie ma takich kłopotów w zarządzanym przez dewelopera kompleksie osiedlowym! A że ludzie tęsknią jednak za przyrodą, za zielenią w najbliższym otoczeniu, stąd się bierze ta potrzeba posiadania tarasu czy nawet ogródka przy mieszkaniu w bloku.

Potrzebę kontaktu z przyrodą zaspokoi z pewnością najnowsza, projektowana dopiero oferta na jeleniogórskim rynku nieruchomości – osiedle „Na Skałkach”. – Posiadamy już działkę przy ul. Nowowiejskiej, gdzie projektujemy budowę kilku bloków mieszkalnych – opowiada Paweł Nalepa z KSJ Development. – Fenomen naszej oferty polega na tym, że to osiedle będzie wbudowane w znajdujące się tam formacje skalne oraz starodrzew. Przyroda pozostanie nienaruszona.

Z punktu widzenia marketingowego projekt ów też jest fenomenem. Nie ma jeszcze materiałów, nie pojawiły się żadne reklamy, ale „marketing szeptany” sprawił, że już około 100 osób niecierpliwie oczekuje na bardziej konkretne informacje. I pewnie przymierzy się do kupna lokalu w pięknych „okolicznościach przyrody”.

Jak kształtują się ceny?

- Dużo zależy od lokalizacji, standardu, umiejscowienia lokalu w bloku mieszkalnym – analizuje ten problem Anna Konieczyńska. – Od 3,5 tys. zł za metr kw. poza miastem, do 6,5 tys. zł za metr kw. najlepszych mieszkań w Jeleniej Górze. Najlepszych, czyli położonych na wyższych kondygnacjach, częstokroć z widokiem na góry, a także umiejscowionych od południowego zachodu, a więc z dużym nasłonecznieniem. – Realne ceny w Jeleniej Górze kształtują się w przedziale od 4,5 tys. za m kw. do wspomnianych 6,5 tys. – uzupełnia wypowiedź pani Anna – ale… pamiętajmy, że szybko idą w górę ceny materiałów budowlanych i wykonawstwa, więc wkrótce ceny mieszkań mogą zdrożeć. W Osiedlu Młynówka sprzedajemy lokale w cenie od 5,5 do 6,5 tys. zł za metr kwadratowy. Ponadto, zdajmy sobie sprawę z faktu, że w ostatnim czasie nastąpił w regionie jeleniogórskim 17-procentowy przyrost wartości mieszkań. Najwyższy w całej Polsce!

Podobne spostrzeżenia mają przedstawiciele KSJ Development: - Ceny mieszkań zaczynają się od kwoty 5,2-5,3 tys. zł za m kw., a kończą na pułapie około 6,5 tys. – mówi Dariusz Jura. – Co będzie dalej, trudno powiedzieć. Popyt na mieszkania jest ogromny. – A klienci zaczynają uciekać z rynku wtórnego na rynek pierwotny – dodaje Anna Konieczyńska. Kto kupuje?

- Przeanalizowaliśmy niedawno akty notarialne i okazało się, że nasi klienci w 50 proc. pochodzą spoza Jeleniej Góry – zauważa Dariusz Jura z KSJ Development. – Są to np. mieszkańcy Karpacza czy Szklarskiej Poręby, którzy w swych miastach nie znajdą ofert typowo mieszkaniowych, gdyż tam przeważnie buduje się apartamentowce z bardzo drogimi lokalami. Pojawiają się klienci z Lubomierza, Gryfowa czy Pieńska, których coraz więcej łączy z Jelenią Górą. Są tacy, którzy kupują w stolicy Karkonoszy mieszkania feryjne, dla siebie, lecz także z myślą o wynajmie; są emeryci chcący przeprowadzić się do pięknego miasta, a nawet tacy, którzy kupują mieszkanie… na zapas, z myślą o przyszłej emeryturze.

Prezes deweloperskiej spółki dostrzega też oczywiście liczną grupę kupujących mieszkania inwestycyjne – z myślą o dochodach płynących z wynajmu. Ponieważ kupujących jest bardzo dużo, potwierdza się przytaczana kilka razy na naszych łamach teza o ucieczce z większymi pieniędzmi z rynku lokat czy obligacji w nieruchomości.

- Wśród naszych klientów przewagę mają na razie jeleniogórzanie – twierdzi przedstawicielka spółki „Osiedle Młynówka”. – Sporo młodych małżeństw, które liczą nie tylko na komfort mieszkań, ale też na łatwy dostęp do usług i wygody infrastruktury osiedlowej. Pojawili się też inni klienci – ludzie z Poznania, Warszawy, Wybrzeża. Interesuje się zamieszkaniem w Jeleniej Górze niemiecka Polonia oraz niemieccy emeryci. Są też oczywiście inwestorzy z zamiarami kupna mieszkań na wynajem.

Rynek pierwotny nieruchomości w naszym regionie rozkwita, podobnie jak rynek wtórny. Sprzyja temu polityka pieniężna Narodowego Banku Polskiego. Ważne, by potencjalni inwestorzy, chcący ulokować kapitał w mieszkaniach, zwłaszcza na wynajem, uświadomili sobie, że przy tak intensywnym wzroście za kilka lat możemy mieć do czynienia ze zjawiskiem inflacji nieruchomości. Z kolei samorządowcy muszą dbać, by infrastruktura ich miejscowości – wodociągi, kanalizacja, drogi – podołała napływowi nowych mieszkańców.

Komentarze (42)

Jak tam poleci woda zobaczymy jak będą szczęśliwi nabywcy tych lokali a powódź kiedyś będzie...

Ciekawe jak będzie wyglądać osiedle na skałkach. Do zagospodarowania są oba wzgórza po obu stronach Al. Solidarności, ten teren ma duży potencjał. Z drugiej strony w końcu ludzie mają pieniądze, ale skąd aż tyle ? Dzisiaj skręcając w boczną uliczkę jest wręcz gwarancja, że ktoś coś buduje.

Tyle że tam stawiaja piękny maszt 5G na ulicy krakowskiej.Tam razejj nie chciał bym mieszkań\

Następny gigant intelektu.

Kolejny plus, będzie dobry transfer. A Ty jak się boisz pasma 5GHz to sobie powieś różańce w oknie, będziesz miał katolicką klatkę Faradaya.

Wróć kartoflu do podstawówki.

Za kazdym razem zastanawiam się czy skarpa wytrzyma?

Zgadza się ponieważ cały teren koło Młynówki to teren powodziowy. Nie można budować i Wody Polskie zablokują budowę. Trzeba dodać że nasz samorząd uchwalił po cichu nowy plan zabudowy tych rejonów. W nowym planie Deweloper ma prawo wybudować budynek do 75% powierzchni działki.
A było do 50% i niech mi ktoś powie że Deweloper to nie jest król w tym mieście???
Szkoda mi mieszkańców którzy już tam mieszkają i nie mogą się przeprowadzić gdyż każda nowa zabudowa zwiększy falę powodziową.
Wyobraźcie sobie teren mocno zabudowany z małą przestrzenią woda nie ma gdzie się rozlać po terenie i jej poziom wzrasta. Zaleje mieszkańców ulicy Rodzinnej, Westerplatte, Osiedla Robotniczego, Drzymały , Kilińskiego.
Czy mieszkańcy tych ulic nie są ważni dla radnych tego miasta i prezydenta Jerzego Łużniaka ??

Pani Specjalistka.

Od darcia ryja na mieście

Zdrowa dupa

Bohater wałbrzyskich taśm PiS odwołany z funkcji. "Był zdyscyplinowanym żołnierzem Dworczyka"

Złajdaczona Próchnica gnije. Niczym pieńki w otworze gębowym małego kulawego hitlera kałczyńskiego.

Dlaczego zrezygnowano z osobnej kuchni? Pokoj z aneksem dobry jak przyjmuje się gości ,zaczynamy żyć samotnie ,rodzinnie.

Ceny zawyżone prawie takie same jak we Wrocławiu.Jak zwykle cebularze muszą się nachapać.

Mój lokal jest idealny. Mam meblościankę Agnieszka3 którą kupiłem w PRL-u. Jako że program mieszkanie+ okazał się ogromnym sukcesem, już niedługo nasz rząd uruchomi program meblościanka+ i teraz każdy szczęśliwy posiadacz swojego lokum zakupi sobie meble. Brawo PiS

Apartamenty w naszej części świata to niskie klitki z mocno przeciętnym standardem wykończenia. Także, to są po prostu nowe bloki mieszkalne, nie apartamentowce.

"Wyborcza" ujawnia: menedżerowie, krewni i znajomi zaszczepili się w banku PKO BP

Brawo PIS i Zjednoczona Prawica widać jak na dłoni jak skuteczna polityka rodzinna i programy pomocowe zaczynają działać świetnie. Brawo i do przodu. Oczywiście tym z PZPR-PO-PSL-SLD= Amber Gold będzie to stało kością w gardle, jak będą wkładać wszędzie kij w szprychy. Bo przecież POLSKA miała być ich. Plaże nad Bałtykiem też ich ..

No i słynne PININDZY NIMA I NI BYNDZIE. Jan Winsent Rostkowski Minister Finansów MAFI PO-PSL-SLD. Zapomniał dodać, że tych PININDZY nie będzie dla POLSKIEJ RODZINY I dla polskich dzieci, a jedynie dla NICH i Mafii gangsterskiej VAT I paliwa. Dla nich PININDZE były. OKRADLI NAS NA 600 MILIARDÓW te złodzieje.

A dzisiaj tym BOLSZEWICKIM ZŁODZIEJĄ wszystko przeszkadza.

"Złodzieją"... Jak ja uwielbiam wyborców pisDu.

A dzisiaj Poseł Kropiewnicki z Mafii PO ten co tak gorliwie śledził majątek Pana Obajtka sam się tłumaczy głupio skąd ma 9 mieszkań, 200 tysięcy oszczędności i grunty warte setki tysięcy złotych. Ot bidulka jedna, ON CI TAKI NIEWINNY .łone tam wszystkie takie bidule niewinne .

Moj ulubiony cytat z Gombrowicza : Polacy, ten dziwny narod bez filozofow ktory wszystko oddaje bogu bo to zwalnia od myslenia.
Rządzenie za pomocą strachu jest stare jak ludzkość.
Robi to Kościół (większość religii), robi to pis (większość rządów totalitarnych), robi to duża część rodziców i nauczycieli.
Tych, którzy nie odczuwają lęku należy przestraszyć, wymyślając wroga / karę / piekło. Potem jest już z górki - Maybachy, daniele i obajtki, Lichenie, grube brzuchy i wszędobylskie paluchy.

Panowie katabasi! Poglądzik, że ateiści, agnostycy, obojętni religijnie, wolnomyśliciele, pastafarianie, deiści i wszyscy nie poddający dzieci indoktrynacji katolickiej mają na równi z katolikami na tę indoktrynację łożyć ze swoich podatków (mają i już!) utrzymując kaftechetów i płacąc za pozostałe koszty indoktrynacji, to jest poglądzik wyjątkowo bezczelnego, butnego i przebiegłego, chociaż w swoim chamstwie prostackiego ZŁODZIEJA.

No i ta wasza świetna rodząca się z nadziei niejaka Klaudia Jachira wasza świetna posłanka zapewne wasz nowy MĄŻ STANU nada się na kandydata na prezydenta, dobrze wydziera mordę i ma wielkie cycki, to się nada. Robert Biedroń z czerwonymi włosami obciągacz fujar się nadał to i ona się nada. Jak dla waszych to powinno wystarczyć. NO i wsio tawariszczi.

Mróz dlaczego Duda chciał zabić pasażerów lotu bez zgody kontrolera naciskając na pilotów podczas startu w Babimoście?

"Startuj dzi@du!"

Tupolewizm 1.0 w Mirosław

Tupolewizm 2.0 w Smoleńsku

Tupolewizm 3.0 w Babimoście

Czy duda był trzeźwy naciskając na pilotów?

Od makabry PO kabaret. Borys Budka ogłosi program wyborczy Mafii PO. Marynarki mają mieć dłuższe rękawy bo jakoś za krótkie łone. Będzie świetnie.

PO to obciach.

Machałek dlaczego Duda chciał zabić pasażerów lotu bez zgody kontrolera naciskając na pilotów podczas startu w Babimoście?

"Startuj dzi@du!"

Tupolewizm 1.0 w Mirosław

Tupolewizm 2.0 w Smoleńsku

Tupolewizm 3.0 w Babimoście

Czy duda był trzeźwy naciskając na pilotów?

Jadą po ciebie z kaftanem, zawiozą z powrotem na oddział.

Czy duda naciskając na pilotów był trzeźwy?

Mafia budowlana wywindowała ceny w Jeleniej do wrocławskich ,tu klitka ma wartość 1/2 domku .
Brak budownictwa indywidualnego , brak tanich uzbrojonych parcel od miasta .Dlaczego kredyty dostają tylko banki i zorganizowani naciągacze deweloper ?Dać takie warunki jak KLECHOM,

ceny musiały skoczyć. mam mieszkanie w JG i w innym mieście. Są to kawalerki o podobnych metrażach. W dużym mieście realna cena tej kawalerki jest dwukrotnie wyższa. Natomiast czynsz uzyskiwany z wynajmu ma się jak 3 do 4. czyli jeszcze jest pole do wzrostu cen w JG o ok. 50 procent do obecnych, bo na podstawie rentowności widać, że jest perspektywa dalszych wzrostów cen w JG. Jeżeli nadal będą tak niskie oprocentowania lokat, to wszystkie wolne środki zostaną przeznaczone na zakupy nieruchomości co dodatkowo zwiększy popyt i ceny.

Totalna bzdura kto ma trochę kasy optuje za domkiem jednorodzinnym w mieście lub poza.w szuflandii zwanej apartamentami mieszka kto musi.koszt utrzymania w stosunku do domu wolnostojącego znacznie większy. Coronavirus, zagrożenia utraty pracy raczej nie napędza rynku nieruchomości. Artykuł chyba sponsorowany.

No to jestem wyjątkiem. Nie mam zamiaru zasuwać koło domu jak mój dziadek, drugi dziadek i teściu. Remonty elewacji, wymiana dachu, utrzymanie podjazdu i ogrodu, przemurowywanie kominów. Na szczęście wszyscy trzej mają domy w centrach miast, więc nie trzeba jechać samochodem po byle bułkę do piekarni. A dziś o dom w centrum trudno.
Mieszkam w centrum, w około ładne stare budownictwo, park, deptak. Wszędzie dojdę na piechotę.
Grunt to duży metraż i, jeśli ktoś potrzebuje, ogródek działkowy.

W starych ruderach może tak, ale nie w nowym budownictwie. Dachów się nie wymienia jak opony na wiosnę ... Nie słyszałem też, żeby ktoś planował przemurowanie komina.

To nie Sędzia Tuleya może być siłą doprowadzony do organów bezprawia i niesprawiedliwości.
To Polska i my wszyscy zostaliśmy już do tego stanu zamachu stanu na praworządność kraju doprowadzeni.
Własnymi rękami i bezczynnościami.
Wszyscy którzy do tego doprowadzili staną kiedyś przed sędziami - i oby byli to sędziowie klasy etycznej i moralnej Tulei.
Dziś brawa i wyrazy wsparcia dla Sędziego Niezłomnego.

Deweloper odpowiada na tęsknotę za zielenią, wycinając drzewa nawet na skraju działki...

Czyżby artykuł sponsorowany? ;-)

Bańka na nieruchomościach rośniej. W JG nie jest inaczej. Obecnie w mieście buduje się bardzo dużo nowych mieszkań…tylko mieszkańców ubywa.
Za kilka lat będzie krzyk, jak po 2008 roku.

Też mi się wydaje że to "przekaz podprogowy".

Osiedle „Na Skałkach” to kolejny popis Łużniaka. Miejsce rekreacji sprzedał pod domy. Urzędnicy lubują się w sprzedaży skwerków:
- przy cerkwi na !-maja - było kilka drzew, trawa ławki - stoi betonowy bunkier na 100 % powierzchni - puste sklepiki
- skrzyżowanie 1-go Maja z Kochanowskiego - buła duża fontanna i duże drzewa - sprzedane i zabetonowane w 100%
- "dołek" na Ogińskiego - kort i boisko którego prezydent nie potrafił utrzymać w należytym porządku - sprzedał pod trzy markety z badziewiem - razem z połową otaczającego dołek skwerku - przy okazji wycięto wszystkie większe drzewa
- teraz jeszcze opchnął skałki na Nowowiejskiej - tłumok jeden - postawią tam bloki tuż przy domach jednorodzinnych.
Ten developer to jakaś rodzina Łużniaka bo dostaje działki jakie chce i gdzie chce - następną na placu ratuszowym?

Deweloper buduje i zasłania światło do już istniejących mieszkań. Ale co tam? Kasa najważniejsza. I zgoda urzędu zawszę będzie bo kasa tym tez potrzebna. Tak sobie wybraliśmy to takie działanie urzędów mamy.

A kiedy będą mieszkania komunalne ba takim poziomie jak w całej Unii, tam są cale osiedla mieszkan komunalnych a u nas nic...