To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bestialski mord kotów na działkach w Dziwiszowie

Bestialski mord kotów na działkach w Dziwiszowie

Trują, wieszają i w końcu kołkiem mordują. Za śmierć bezdomnych kotów właściciele działek ogrodowych w Dziwiszowie, podejrzewają dwóch mężczyzn, również działkowiczów. Nie chcą mówić kim są, ale po poniedziałkowym, bestialskim mordzie dwóch kotów zapowiadają otwartą z nimi walkę. Wczoraj sprawę zgłosili na policję.

Skatowane na śmierć koty i porozcinana folia w altance z pomidorami to widok jaki zastali w poniedziałek Magdalena i Bolesław Błauciak, kiedy przyszli na swoją działkę ogrodową w Dziwiszowie.

- Ta bezdomna kotka żyła tu sobie od ośmiu lat. Niedawno się okociła. Trzymaliśmy ją pod folią. Tu miało ciepło i bezpiecznie. Do poniedziałku, kiedy zobaczyliśmy jak ktoś ją i jej małe bezdusznie zatłukł na śmierć. Jakby tego było mało morderca zniszczył altankę. Chcemy by media pokazały jak ludzie traktują zwierzęta – opowiadała przejęta całym zdarzeniem pani Magdalena, która pod swoją i męża opieką ma już osiem kotów. Regularnie je karmi, zawozi do znajomego weterynarza lub wzywa na miejsce w razie potrzeby.

To pierwszy tak drastyczny mord na działkach. Wcześniej koty były regularnie zatruwane, wieszane i łapane we wnyki, ale nigdy bestialsko mordowane. Komu mogły przeszkadzać ?

- Złym ludziom, właścicielom innych działek. Mamy swoje podejrzenia, ale nikogo za rękę nie złapaliśmy. Skoro w ten sposób potrafią traktować zwierzęta, jestem przekonana, że podobnie mogą postąpić z ludźmi – dodaje pani Magdalena.

Bezpańskie koty żyją tu od lat. Pani Magdalena z mężem znajdują je najczęściej w pobliżu drogi, bo tam zazwyczaj wyrzucane są przez bezdusznych właścicieli.

- Nie wiem jaki kłopot mogły sprawiać komuś te mądre zwierzęta. Nie przenosiły przecież żadnych chorób, bo regularnie je odrobaczaliśmy – opowiada pani Magdalena, która nie chce być żadną szaloną kocią mamą. Dla niej obecność kotów to obopólna korzyść. Ona daje im pożywienie, schronienie i zapewnia weterynaryjną opiekę, a one dbają by nornice nie oskubały jej marchewki czy pietruszki. Mała, zamordowana w poniedziałek kotka w listopadzie miała trafić w dobre ręce zaznajomionej z rodziną Błauciaków lekarki z Warszawy. Niestety jej obecność komuś przeszkadzała, choć jak twierdzą jej opiekunowie przez cały czas od urodzenia przebywała w altance.

Koty bezinteresowną troską objęła Danuta Kopij, również właścicielka działki w Dziwiszowie. Widok zamordowanych kotów wyraźnie ją zasmucił. Płakała w chwili zakopywania zwierząt i apelowała o pomoc dla nich.

Opiekunowie kotów zapowiadają, że walkę z bezdusznymi mordercami nie zakończą. Na dowód tego sprawę zgłosili wczoraj na policję.

- Byliśmy na komisariacie, gdzie złożyliśmy zeznania – poinformował nas Bolesław Błauciak.

Niektórzy z opiekunów kotów twierdzą, że w chwili złapania sprawców nie ręczą za swoje zachowanie. Sprawcy poniedziałkowej tragedii grozi do dwóch lat pozbawienia wolności. Państow Błauciak i Kopij kotami nie zaprzestaną się opiekować. Po działkach grasuje ich teraz nawet trzydzieści.

 

Bestialski mord kotów na działkach w Dziwiszowie
Bestialski mord kotów na działkach w Dziwiszowie

Komentarze (7)

Katolicy!!! Nie słyszeli o "braciach mniejszych"? ... Życzę im z całego serca, aby spotkał ich taki sam los jak te biedne, bestialsko pomordowane koty! Nie wspominając już o plonach z działek, którymi pięknie zajmą się nornice i myszy! Po prostu szok!!!

Bardzo szkoda mi tych zwierząt. Są tacy co pomagają ,brawo Pani Magdaleno.Życzę a żeby sprawców spotkała kara.

co pomordowali te koty myszy powinny zjeść cały majątek...

Najpierw taki degenerat zabije zwierzę, później z taką samą łatwością przyjdzie mu zabicie człowieka. Ta historia jest dla mnie nie do pomyślenia.
W tej sprawie powinien także wraz z policją interweniować Jeleniogórski Oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Nie można tego tak zostawić!

Taka rzecz moze zdarzyc sie tylko w tym obrzydliwym, zapijaczonym katolickim kraju, jakim jest Polska. CO NA TO RYDZYK?

~BRAVO ! ..bo jedna kotka *mniej ..to i MNIEJ *kocurów !

Tak POdły, g**** i zły może być tylko człowiek!
Tym, którzy zabili kotki zostaje teraz czekać na karę...., a to nastąpi szybko, nawet nie widzą jak szybko! Nie zdążą się zdziwić....