To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Studenci KK już oficjalnie na uczelni

Studenci KK już oficjalnie na uczelni

Studenci Kolegium Karkonoskiego są już oficjalnie przyjęci do społeczności uczelni. Podczas inauguracji nowego roku akademickiego przedstawiciele poszczególnych kierunków otrzymali indeksy, które będą im służyć przez najbliższe trzy lata.

- Na razie mi się podoba. Jedyne do czego można się przyczepić to brak integracji ze strony studentów, na razie każdy się wstydzi, ale na pewno z czasem to minie – mówił Łukasz Dunat – student Pedagogiki Opiekuńczej i Resocjalizacyjnej. W tym roku studenci mają do wyboru kierunki dodatkowe jak min. Dziennikarstwo i Komunikacja społeczna, która cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem.

Rektor uczelni prof. Henryk Gradkowski mimo spadku liczby osób przyjętych na studia o ponad 100 osób w porównaniu do poprzedniego roku jest zadowolony, że udało się wprowadzić nowe kierunki, które mogą zaowocować w późniejszym czasie. W planach jest otwarcie kierunku lotniczego nad, którym honorowy patronat objął jedyny Polak, który przebywał w kosmosie – Mirosław Hermaszewski. Udało się również pozyskać środki z Unii Europejskiej na krytą pływalnie jaka ma niebawem powstać, a także na przebudowę i rozbudowę hali sportowej nad którą trwają prace budowlane, a która nosić będzie imię tragicznie zmarłego posła na sejm, zasłużonego dla Kolegium Karkonoskiego i Jeleniej Góry - Jerzego Szmajdzińskiego.

Komentarze (9)

Powodzenia...w przyszłości...

ehh, że też nie szkoda wam czasu studenci KK

Stracony czas w KK musiałem odrabiać na zaocznych we Wroc już pracując bo papier z KK wzbudzał tylko politowanie

Piękny kampus,rewelacyjne warunki w akademiku.Po dwóch latach nauki uważam że nie są to stracone lata.Do zflustrowanego.Jak nie potrafiłeś wykorzystać czasu na studiach to teraz nadrabiaj pracując.

Dziwią mnie wypowiedzi niektórych osób, ja bardzo miło wspominam czas spędzony w KK, świtni ludzie, zgrana grupa. Wiedza jaką wyniosłam z tej uczelni bardzo przydaje mi się w pracy!

Trochę mi żal tych, których zapał i energia najprawdopodobniej zostaną zmarnotrawione ! Ta uczelnia wymaga „przewietrzenia” ! Starsi panowie dwaj, którzy stoją na jej czele mają się świetnie ! I to od początku jej istnienia. Miał być „Uniwersytet Karkonoski”, a jest przechowalnia miejscowych , pożal się Boże notabli. Brak koncepcji wpisania tej szkoły w tradycję i specyfikę regionu. Papierek coraz ładniejszy, tylko czekoladka w środku trochę spleśniała …KK kusi dziennikarstwem, tylko radzę się przyjrzeć, kto na tym dziennikarstwie wykłada i co. Pani Malczuk np. - „podstawy prawa”. Czy ta Pani jest prawnikiem ?! Prowincjo, niestety, nie można cię pochwalić !

Chętnie bym studiował gdzie indziej jak ktoś mi zasponsoruje np Wrocek to ja jak w dym a ty qwert jakieś studia skończyłeś czy jesteś sfrustrowany tym że nie. Każdy człowiek jest cenny jeśli chce się uczyć.

Do Marcina Zawiły: reformy w KK są niezbędne ! To ma być chluba Jeleniej Góry i Karkonoszy a porażka !
Brak wizji rozwoju uczelni, słaba kadra akademicka, stagnacja, prowincjonalne układy i układziki, nie wykorzystywanie możliwości jakie daje Jelenia Góra i region, mała elastyczność programowa i zatrudnieniowa, nie otwieranie nowych, atrakcyjnych i potrzebnych z punktu widzenia regionu kierunków studiów. Czy ktoś z KK przeprowadził badania tutejszego rynku pracy i dostosowania pod tym kątem kierunków studiów ?
Nie, bo po co...

Grażyna Malczuk jest szefową struktur jeleniogórskiego SLD i kanclerzem KK oraz magistrem pedagogiki.