To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Na tenisa po omacku

Na tenisa po omacku

O bezpieczeństwo swoich dzieci boją się rodzice, których maluchy chodzą na lekcje tenisa przy ulicy Sudeckiej. Mówią, że przy zejściu do balona jest ciemno. – Czy ciężko zainwestować w światło na tzw. czujkę, biorąc pod uwagę, iż jedna godzina na korcie kosztuje 70 złotych? – pytają.

Być może brak światła przy schodkach nikomu by tak nie przeszkadzał, gdyby nie pora w której odbywają się lekcje.

- Dzieci przychodzą tu około godziny 16 i 17. W zimie jest już wtedy zupełnie ciemno – ubolewa kobieta.

Nieco jaśniej robi się, kiedy spadnie śnieg albo zapalą się światła w pobliskim budynku, ale zdaniem rodziców to nie rozwiązuje problemu.

 - Ja rozumiem, że początki każdej inwestycji są trudne, ale tu przychodzą małe dzieci. Mają tylko po 5 albo 6 lat. Czy mają ze sobą nosić latarki? Nie czekajmy do momentu, aż komuś coś się stanie i dopiero wtedy pójdzie ktoś po rozum do głowy – dodaje kobieta, która razem z innymi rodzicami prosiła o montaż światła organizującego lekcje Janusza Lewińskiego.  – Jak na razie bez skutku – kwituje.

Instruktor tenisa nie ukrywa, że czuje się odpowiedzialny za bezpieczeństwo maluchów.

- I dlatego jeszcze dzisiaj polecę zamontować tu światło. Poprzednie wytrzymało tylko kilka dni. Widocznie komuś przeszkadzało – wyjaśnia sytuację i dodatkowo wskazuje również alternatywne przejście na kort od strony ulicy Sudeckiej. – Dzięki niemu nie trzeba nawet chodzić na około – mówi.

Komentarze (6)

oSTATNIO BYŁAM Z DZIECKIM. SCHODY BYŁY ODŚNIEZONE I OŚWIETLONE A ZA KORT ZAPŁACIŁAM O GODZ.13 50 ZŁ.
POZDRAWIAM

od Sudeckiej to niestety trzeba biec między samochodami bo przejścia nie ma. Byłem tam z kolegą - zimno, ciemno i drogo za godzinę.

Zróbcie coś również w Jeleniej Górze tak jak Pan Janusz , a
póżniej krytykujcie> Przez tyle lat nic nie było, a teraz jest gzie pograć i potrenowac z dzieckiem. nigdy nie zapłaciłem 70 zł. Gratulacje p.JANUSZU
pozdrawiam - tenisista

Srututu pan januszek kasę trzepie ,a takie niedawno huczne otwarcie, SZmajdzińska ,jozio kusiaczek,a januszek dzięki nim no i oczywiście ZAWILE forse bieże.ALE ktoś musi sponsorować teraz Kusiaka.Oczywiście grunt od miasta dostał za darmo.a żarówki za 5zł nie stać wymienuć.

Jak ktoś jest g... to nic nie mozna poradzić.
Sam próbowałem kiedys cos takiego otworzyć , niestety musiałem dokładać i
zamknąłem , Niech mu sie uda.A zazdrość ludzka i zawiść nie zna granic.
Były tenisista - obecnie kontuzjowany