To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Po pijaku zjechał ze skarpy

Po pijaku zjechał ze skarpy

Pijany 47-latek z Kamiennej Góry kierując Volkswagenem Golfem nie wyrobił na osiedlowym parkingu i zjechal z wysokiej skarpy.

 

Mężczyzna miał dużo szczęścia, bo skarpa była kilkumetrowa i bardzo stroma. Kierowca był kompletnie pijany - miał 2,36 promila alkoholu we krwi. Tak manewrował na osiedlowym parkingu, że zniszczył barierkę i wpadł na wąski pas chodnika przy budynku. Strach pomyśleć, co by było, gdyby w tym miejscu bawiły się dzieci z okolicznych bloków albo przechodzily osoby starsze, co często się w tym miejscu zdarza. 47-latek ma poważniejszy kłopot z alkoholem. Policja już go złapała na jeździe na podwójnym gazie. Miał przez to sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Teraz odpowie za jazdę po pijanemu i naruszenie zakazu kierowania. Za pierwsze grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności, za drugie  - do trzech.

Komentarze (3)

I co z takim zrobić? Mógł kogoś zabić, nie zabił, bo miał więcej szczęścia niz rozumu.

jak ze wszystkim jak się raz uda to następny łatwiejszy, aż do tragedii dojdzie. Czy to złodziej, pijak, pedofil, manipulant można by długo tak wymieniać - pobłażanie niecnych czynów jest niczym innym jak ich nakręcaniem