To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Spadł z urwiska w nieczynnej kopalni

Fot.Leszek Hardziej

44-letni mieszkaniec Lubania spadł z wysokiego urwiska na terenie nieczynnej kopalni bazaltu koło Lubania. Doznał licznych obrażeń i trafił do szpitala. Wstęp na teren byłej kopalni jest zabroniony, informują o tym liczne tablice ostrzegawcze, ale też nagminnie zakazu nie przestrzegają wędkarze oraz rozmaici poszukiwacze niecodziennych wrażeń.

Mężczyzna spadł z wysokości 7 m, doznając licznych urazów głowy i otwartego złamania. Upadł do wody na skraju wyrobiska. Dramatu dopełnił fakt, że to absolutne odludzie i przez wiele godzin leżał w ciężkim stanie bez możliwości wezwania pomocy. Poszkodowany, został w końcu zauważony przez kilku mężczyzn, a ci natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe oraz policje i straż pożarną. Wobec ciężkiego stanu mężczyzny zdecydowano się wezwać helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który z boiska przy ul. Działkowej zabrał go do szpitala. Policja ustala wszystkie okoliczności wypadku. 

Komentarze (1)

idiota , miał szczęście, wakacje sobie popsuł
zdrowia życzę