Kradzieże w sklepach to zjawisko masowe. Nie zmieniają tego coraz bardziej rozbudowane systemy monitoringu, mniej lub bardziej dyskretna ochrona. Policja w Jeleniej Górze odnotowuje tygodniowo co najmniej kilka podobnych zdarzeń w mieście. Często zarządzający sklepami nie zgłaszają nawet takich przypadków, powątpiewając w sens takich działań. Duży sklep z branży budowlanej w Mysłakowicach z tym zjawiskiem walczy na swój sposób. Zorganizowano tam „aleję gwiazd”, gdzie na tablicy prezentowane są zdjęcia złodziei, a przed wejściem umieszczono ostrzeżenie. Sklep publikuje zdjęcia kradnących także na FB, stawiając im ultimatum.
Trochę jak u Barei
– Możemy pochwalić się dość dużą skutecznością w łapaniu złodziei sklepowych. Dzięki naszym działaniom straty wynikające z kradzieży na przestrzeni dwóch i pół roku, od kiedy sklep działa, zmniejszają się – mówi pan Grzegorz, kierownik sklepu PSB Mrówka w Mysłakowicach. Metoda przyjęta w mysłakowickim sklepie nie jest aż tak drastyczna jak w filmie Barei „Co mi zrobisz jak, mnie złapiesz”, gdzie kierownik sklepu (w tej roli Janusz Gajos) krępował delikwenta, przytrzymywał twarz, uwieczniał na zdjęciu, a następnie umieszczał na tablicy. W Mysłakowicach kadry pochodzą z monitoringu, a wizerunki złodziei są mniej rozpoznawalne, choć dla znajomych oczywiste. Przy wejściu do sklepu jest stosowne ostrzeżenie, w którym informuje się ewentualnych złodziei, że kradnąc godzą się na opublikowanie swojego wizerunku. – To też rodzaj zabezpieczenia prawnego, żeby nikt nie mówił, że nie wiedział, jakie będą konsekwencje – wyjaśnia kierownik mysłakowickiej Mrówki. Mimo tego nie raz przyłapany, ujawniony złodziej nie raz tłumaczy się nieświadomością. Ale potem już nie ma zmiłuj. W „alei gwiazd” znajdzie się tak czy inaczej. Informacje o złodziejach z ich wizerunkami cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. Nic dziwnego, ma ona w jakimś sensie także charakter towarzyski, jeśli się okaże że słabość do cudzesów wykazał sąsiad czy znajomy… – Ostatnio taką wiadomość przeczytało 21 tysięcy użytkowników. Ale gdy sprawa zostanie uregulowana, wiadomość jest zdejmowana z FB. Zdjęcia nie znikają natomiast z „alei gwiazd” – mówi pan Grzegorz.
Kradną zwyczajni ludzie
Co ludzie kradną? Przedstawiciele sklepu odpowiadają krótko: wszystko. Najczęściej jest to drobnica, sitko za 2 zł, uszczelki, worki do odkurzacza, nawóz do kwiatków itd. Najwartościowsza rzecz jaka została skradziona w tutejszym sklepie to wiertarka o wartości 600 zł. Złodziei sklepowych do przywłaszczania drobiazgów za kilka złotych ośmiela domniemanie, że przy podobnych wartościach nikt nie będzie z determinacją ścigał sprawców. W przypadku sklepu pod kierownictwem pana Grzegorza to mylne założenie.
Kto kradnie? Rzadko są to złodzieje „zawodowi”. Najczęściej są to zwykli obywatele, którzy ulegli dzikiej pokusie, chęci wzięcia udziału w hazardowej rozgrywce. Ostatnio drobiazg za kilka złotych ukradł właściciel pobliskiego pensjonatu, przedtem za paczuszkę z nawozem próbował nie zapłacić syn nauczycielki z pobliskiej szkoły. – Złodziej wygląda jak każdy z nas, ale po kilku latach pracy w handlu, personel potrafi rozpoznać osobę, która chce wynieść coś ze sklepu bez płacenia. To trudno wytłumaczyć, ale tak jest. Takie rozpoznanie potwierdza się w 80 proc. – mówi pan Grzegorz. Jest też grupa złodziei, która podejmuje decyzję o schowaniu jakiegoś przedmiotu impulsywnie, nagle. Tych wyczuć najtrudniej. Tak czy inaczej wydaje się, że przy kradzieży drobnych rzeczy za kilka złotych ryzyko wstydu przy ujawnieniu kradzieży jest niewspółmierne do korzyści przy udanej operacji. Po co to ludzie robią? – Psychologię złodzieja naprawdę ciężko rozgryźć. To chyba potrzeba jakiejś adrenaliny, gry, zabawy. Bo jak wytłumaczyć zachowanie naszej stałej klientki, która kupuje u nas regularnie węgiel, płacąc po kilkaset złotych tygodniowo, nagle próbuje ukraść małe sitko? – analizuje kierownik mysłakowickiej Mówki. W tym przypadku sklep wobec klientki wykazał wyjątkowe miłosierdzie. Przy jej następnej wizycie po prostu poproszono panią, aby uregulowała płatność za sitko zabrane podczas poprzednich zakupów.
– W większości przypadków drobnych kradzieży sprawę załatwiamy sami, prosimy o uiszczenie rachunku – mówi przedstawiciel sklepu. Często karą jest uiszczenie ceny pomnożonej przez dwa. Rzadko zdarza się, żeby miejscowy okazjonalny złodziej osobiście przyszedł załatwić sprawę, stawić czoła sytuacji, wstydowi. Zwykle załatwia to za niego bardzo zawstydzony bliski z rodziny.
…i szajki
W Mysłakowicach dużych zorganizowanych kradzieży nie odnotowano, ale w innych sklepach grupy PSP Mrówka zdarzało się, że w jeden dzień zginęło towaru na 10 tys. zł. Pani Jola, była kierowniczką w dyskoncie spożywczym i miała do czynienia ze zorganizowana grupa złodziei. – Taka grupa przygotowuje cały scenariusz, rozpisuje scenki i działa według takiego planu – opowiada. W przypadku, z którym się spotkała zaangażowanych było czworo złodziei. Najpierw wyładowali koszyk drogimi produktami (drogie alkohole, łosoś, wędliny, kawa i słodycze) o wartości około 1,5 tys. zł, a następnie zbliżyli się do drzwi wejściowych. Na ich znak ustawiony przedtem w kolejce do kas osobnik „zemdlał”, wywołując poruszenie personelu i klientów, ściągając całą uwagę. Wezwano pogotowie. Po kilku chwilach pojawiał się kolejny członek szajki u drzwi wejściowych, uruchamiając czujnik i umożliwiając wyjście z pełnym wózkiem, z pominięciem kas. Kilka dni potem podobny złodziejski scenariusz zrealizowano w innym dyskoncie na jeleniogórskim Zabobrzu.
Pandemia sprzyja złodziejom
Chodzenie w maseczkach utrudnia rozpoznanie twarzy złodzieja, kiedy personel analizuje nagrania monitoringu. Nieuczciwi klienci, którzy jednak na to za bardzo liczyli, często się zdziwili. Monitoring obejmuje bowiem także parkingi wokół sklepów. Tutaj z kolei tożsamość podejrzanego często pomagała ustalić rejestracja samochodu, którym odjeżdżał. Nie jest dobrym zabezpieczeniem dla złodzieja mocno czapka naciągnięta czy kaptur. Tacy osobnicy od wejścia wzbudzają podejrzenie i są szczególnie obserwowani. Gdyby szukać okoliczności sprzyjających złodziejom sklepowym, to z pewnością są to te okresy w roku, gdzie pogoda wymusza na nas zakładanie kurtek, większych okryć. Łatwiej wówczas coś ukryć pod ubraniem.
Policja? Nie zawsze skutecznie
Zarządzający mysłakowickim sklepem policje o kradzieżach informują w najtrudniejszych przypadkach, kiedy wypracowane w sklepie metody nie zadziałają. Kilkuzłotowymi wykroczeniami nikt się poważnie nie zajmuje.
– Pamiętam jak dwóch złodziei uciekło z alkoholem ze sklepu, a ja zdążyłam spisać numery rejestracyjne samochodu i natychmiast zadzwoniła na policje informując, w którym kierunku pojechali. Usłyszałam, że teraz to nie ma kto pojechać, a czy nagrania są, a to, a tamto. To zniechęcające – mówi była kierowniczka dyskontu spożywczego. Przypomina tez sobie, jak złapany w sklepie złodziej był pilnowany przez ochroniarza w pomieszczeniu socjalnym i funkcjonariusze dotarli na miejsce ponad dwie godziny po zgłoszeniu. Takie sytuacje tworzą dodatkowe komplikacje innym razem, złodziej sklepowy pilnowany przez ochroniarza na zapleczu sklepu po kilkudziesięciu minutach oczekiwania na policjantów, uparł się, ze musi zapalić papierosa. Pracownik ochrony nie zgodził się, ale podejrzany zignorował zakaz i mimo wszystko odpalił wyrób tytoniowy. – Na to pan z ochrony wziął gaśnicę i potraktował nią zapalonego papierosa, a przy okazji palacz… – pani Jola śmieje się na wspomnienie tej sytuacji.
– Kradzieży sklepowych jest sporo. Nie ma tygodnia, żebyśmy kogoś nie zatrzymali. Czasem to kilka osób. Są osoby, które próbują się w ten sposób utrzymać, kradną na sprzedaż. Najczęściej w sklepach kradną alkohole, perfumy, narzędzia – mówi podinsp. Edyta Bagrowska. Zaznacza, że nawet jeśli złodziej kradnie towar za kwotę mniejszą niż granica odróżniająca wykroczenie od przestępstwa, to w przypadku kilku takich zdarzeń, kwalifikowane jest to jako czyn ciągły i sprawca jest oceniany jako przestępca. Więc jeśli są trzy zgłoszenia kradzieży na niewielką kwoty dotyczące jednej osoby, to i tak będzie odpowiadał jak za przestępstwo.
Sławomir Sadowski
20 komentarzy
Skazany przestępca i czynny nałogowy alkoholik Kamiński: „Jest to pierwszy STAN WOJENNY w historii wolnej Polski”. Przejęzyczenie, które mówi wszystko.
***** ***
Mały kulawy hitler Kaczyński ma swój stan wojenny. ***** ***
Prowokacja wykorzystana do maksimum. Rząd eskaluje problem do granic absurdu. Gdy zamykano gospodarkę 70 tys ofiar nie było konieczności przy kilkudziesięciu uchodźcach owszem. Ten rząd kieruje wyłącznie doraźną propagandą. ***** ***
Wirus zabił 75 345 osób, zamknął tysiące biznesów, zrujnował życie całego społeczeństwa. Stan wyjątkowy sfolocza narodników socjalistów PiSbolszewików potrzebuje jednak dopiero dziś, do przykrycia własnej nieudolności na granicy z Białorusią.
Tym razem mały kulawy hitler Kaczenka nie prześpi swojego stanu wojennego. ***** ***
Czy alkoholik Kamiński był trzeźwy?
Mariusz pijaku co zrobić bo temat uchodźców przestaje się klikać, a drożyzna szaleje? -zapytał PMM.
Wprowadźmy stan wojenny!- Tzn. wyjątkowy – poprawił się szybko Kamiński – to wszyscy znowu się zainteresują.
A może stan wyjątkowy wprowadzić w NBP? Bo kilkudziesięciu migrantów nas nie okrada, ale inflacja to robi każdego dnia.
Stan wojenny malego kulawego führera w obejszczanych spodniach i trzewikach nie od pary znacza temat zastępczy i pompowanie wątłych słupków narodowo-socjalistycznego posbolszewickiego (nie)rządu.
Nie będziemy przez chwilę myśleć o chłopcu z ośrodka uchodczego , ze śmiercią mózgową, bo państwo tak karmi uchodźców, że ci muszą jeść muchomory. Nie będziemy mówić o inflacji, bo co prawda wszystko drożeje jak szalone, ale potaniały konie z Janowa. Nawet pewnie parę kolejnych maili Dworczyka da się przykryć, plus jego dymisję.
-Dlaczego PIS wprowadza #stanWojenny po 12.00?
– Żeby Jarek zdążył wstać, a Kamiński wytrzeźwieć.
A nie. Stój. Ten alkoholik i skazany przestępca Kamiński nigdy nie trzeźwieje.
Jeżeli przy ogłoszonej przez GUS inflacji 5.4% wprowadzają stan wyjątkowy, aby ludzie o niej nie mówili, to co zrobią jak wyniesie 10%???
***** ***
Gdzie jest wicepremier ds. bezpieczeństwa w dniu, w którym niebezpieczeństwo dla Państwa jest tak poważne, że wprowadza się stan wyjątkowy i zawiesza w dwóch województwach prawa obywatelskie?
PMM przekonuje lud że to bardzo dobrze że jest inflacja, że inflacja jest słuszna. Trzeba jeszcze mu wytłumaczyć że inflacja znaczy że więcej w Biedronce zapłaci. Jak to zrozumie z pewnością się jeszcze bardziej ucieszy. Może nawet gnębienie uchodźców nie poprawi mu humoru.
Prawdziwym powodem wprowadzenia stanu wyjątkowego nie jest kilkudziesięciu uchodźców lecz utrata większości w parlamencie. To kolejna odsłona pełzającego zamachu stanu Kaczyńskiego. Łukaszenka podsunął pretekst, to wszystko.
Coraz częściej ze służb dochodzą pogłoski, że kierownictwo PiS mając świadomość, że już żadnych wyborów nie wygrają, szykuje prowokację i zamierza wykorzystać ją jako pretekst do likwidacji opozycji.
Przestrzegam ewentualnych sprawców: do przestępstw nie dodawajcie zbrodni.
Tylko zjednoczenie planety w jedno państwo jest ratunkiem dla ludzkości. Od wieków aż do dzisiaj, każde państwo narodowe, a zwłaszcza aparat władzy, w większym lub mniejszym stopniu jest organizacją przestępczą, która zatruwa umysły nowonarodzonych Ziemian trucizną, jaką jest ta, tfu, tożsamość narodowa. Po to, aby uczynić z nich niewolników płacących haracz, zwany podatkami, i zrobić z nich frajerów, którzy oddadzą życie za „stołki” władzy w ramach obrony tzw. ojczyzny. Kultura narodowa to durnowaty folklor, a sztuka to pierd….nie o pier….niu za pomocą pier….nia w celu jak najdłuższego pier….nia i…. trzepania kasy. Religia, wódka i telewizja (i piłka nożna!!!) są szalenie użyteczne w tym ogłupianiu i tej, tfu, patriotycznej tresurze. Psa można wytresować do aportowania, a człowieka do wielbienia dwojga wariatów z Bliskiego Wschodu (jezusik i panienka) i odczuwania tzw. tożsamości narodowej, która jest mniej warta niż papier toaletowy. Oby tylko zacząć od urodzenia. Wszystkie wojny zostały wywołane przez patriotycznych polityków i przywódców religijnych, ale ginęli w nich zwykli ludzie – Ziemianie. A teraz sami zacznijcie myśleć logicznie. To nie Wasz wybór ani wina, że urodziliście się w tym chlewie.
h t t p s : / / cosmologicalmanifesto . home . blog/2019/12/16/the-cosmological-manifesto/ (usuń spacje)
Very rapidly this web page will be famous among all blogging people,
due to it’s fastidious articles or reviews
Pressure. Swedish massage is a gentler form of massage that uses far less tension than deep
tissue massage. Both varieties involve use of the
palms and fingers to knead and manipulate your tissues, but the elbows and forearms might
also be used to apply increased strain during a deep tissue massage.
Deep tissue : Because the term says, it aims at relieving muscle pain by placing
strain on these areas that have been contracted. We all experience stress and
tension that affects different areas of our lives. What every massage therapist provides will differ primarily based on elements
similar to whether or not or not they work in a spa or independently, the gear and supplies they’ve entry to, and
another areas of holistic experience they might have.
It’s a spot the place you’ll be able to have a really stress-free vacation or you can have
an energetic one as you want. Therapists have the option to join any of the
a number of excessive-class SPAs and health clubs
in addition to trip resorts or cruise lines (to work with vacationers
on cruise ships) which provide incentives equivalent to
profession building, further coaching and pension and insurance advantages
and so on. Massage therapists can also join the field of
sports activities therapy and work with famous sportsmen and ladies.
Stretching exercise: What about yoga? This could be because of the slow
motion concerning Yoga workout routines as well as manipulated deep respiratory which soothes one’s careworn process.
Concentration throughout yoga stances, respiratory workouts,
deep relaxation methods and meditation can additionally help
in decreasing discomfort. Relaxation strategies: the connection between stress and elevated pain is well-known and easily appreciated by
most patients. Ignoring persisting symptoms can aggravate the state of affairs leading
to chronic pain with diminished functionality. You may even digitally modify the scent intensity to create
the perfect aromatherapy setting for you. Even if you may solely do just a few repetitions, strive to extend your
internal tension whereas doing so-like making a fist to smash through a weak sheetrock
wall. Simple posture modifications and higher workplace ergonomics can assist in stopping/lowering neck ache.
Lifestyle changes: Incorrect/ ignored posture whereas working on laptops mobiles and many others can put extreme cervical spine strain leading to ache.
Retain track of the outdoors things which come into play
with sports, such as climate, injuries, „revenge,” and so on.