Jeleniogórski urząd miasta po raz drugi unieważnił przetarg na dokończenie przebudowy alei Wojska Polskiego. Tak jak za pierwszym razem zbyt wysoka była cena robót zaproponowana przez wykonawcę. Miasta chce też przedłużyć czas na wykonanie zadania.
Oferenci są zbyt drodzy
Na „Przebudowę przestrzeni miejskiej Alei Wojska Polskiego w Jeleniej Górze” w budżecie miasta zaplanowano 6,4 mln zł. Zgłaszający się w kolejnych przetargach wykonawcy proponują znacznie więcej. W pierwszym przetargu, unieważnionym w połowie czerwca, wpłynęły dwie oferty – jedna z zaproponowaną ceną ryczałtową prawie siedmiu milionów i druga, z ceną bliska 7,9 mln zł.
W szybko ogłoszonym drugim przetargu pojawił się tylko jeden potencjalny wykonawca, konsorcjum jeleniogórskiego JPRD i PUPiH „Comd” z Jawora”. Także ich propozycja – prawie 7,85 mln zł – przewyższa możliwości finansowe miasta.
– Dokonaliśmy analizy możliwości zwiększenia wysokości środków w budżecie, jednakże nie ma możliwości przesunięcia środków na niniejsze zadanie do kwoty oferty z najniższą ceną. Wobec faktu, iż oferta z najniższą ceną przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, Zamawiający unieważnił przedmiotowe postępowanie – wyjaśniał prezydent miasta Jerzy Łużniak.
Prezydent zwrócił uwagę na jeszcze jeden aspekt uzasadniający unieważnienie przetargu. Przedłużające się wyłanianie wykonawcy sprawia, że nie do utrzymania staje się termin wykonania zadania. Ustalony na pięć miesięcy czas robót sprawiłby, że końcowe prace prowadzone byłyby w warunkach zimowych, a to zagraża starannemu wykonaniu niektórych robót, przede wszystkim grubowarstwowemu, poziomemu oznakowaniu ulicy.
Kolejny przetarg ma być ogłoszony z terminem zakończenia robót w maju przyszłego roku.
II etap przebudowy alei Wojska Polskiego Przebudowa obejmie odcinek od skrzyżowania z ul. Wolności do skrzyżowania z ul. Jana Matejki o długości 637 metrów. Zaplanowano jezdnię o szerokości 3 m, pas ruchu rowerowego o szerokości 1.50 m, budowę zatok autobusowych. Jednia ma otrzymać nawierzchnię z betonu asfaltowego, drogi rowerowe nawierzchnię bitumiczną, zatoki autobusowe nawierzchnię z kostki kamiennej surowo – łupanej. W ramach zadania przewiduje się regulację pionową wszystkich urządzeń technicznych z wymianą zwieńczeń na nowe na długości przebudowywanego odcinka ulicy.
Wykonawca zobowiązany będzie do oczyszczenia kanału i przyłączy kanalizacji deszczowej z namułów. Przewiduje się remont istniejących sieci gazowych, polegający na wymianie gazociągów. Remont wykona na koszt własny właściciel sieci gazowe. Oświetlenie tego odcinak ulicy zostanie zrealizowane w ramach odrębnego zamówienia. Dodatkiem do zadania jest wykonanie remontu części mostu na potoku Pijawnik. Roboty zasadnicze obejmują: wykonanie robót rozbiórkowych, oczyszczenie konstrukcji, zabezpieczenie szczelin dylatacyjnych, ułożeniu warstwy naprawczej, ułożenie nowej izolacji przeciwwilgociowej i warstwy ochronnej. Podczas remontu przewiduje się wycinkę kolidujących z projektowaną infrastrukturą drzew (9 szt.) oraz wykonanie nasadzeń w ilości 15 drzew z gatunku Tilia Cordata (lipa drobnolistna).
Na ulicy po zakończeniu prac pojawią się kosze na śmieci, stojaki dla rowerów (jedynie przy budynku sądu). Wykonawca dodatkowo musi uwzględnić demontaż wiat przystankowych, które zostaną poddane renowacji.
Samorządowcy mają problem
Nie tylko Jelenia Góra ma problemy z bardzo wysokimi stawkami, jakie życzą sobie oferenci startujący w przetargach ogłaszanych przez samorządy.
Inwestycyjny boom, który opanował Polskę i nieustannie rosnące ceny materiałów budowlanych mocno wpływają na przedsięwzięcia realizowane przez samorząd. Szefowie gmin skarżą się, że oferty w przetargach bywają dwa i więcej razy wyższe od założonych kosztów. Do tego zaczyna brakować firm stających do przetargów.
We Wleniu kompleksowo remontowana ma być ulica Jana Pawła II. To duże przedsięwzięcie, bo obejmujące także wymianę wszystkich instalacji podziemnych.
– Liczyliśmy, że na to zadanie trzeba będzie wydać ok. 1,3 – 1,4 mln zł i takie środki przygotowaliśmy w budżecie. Okazuje się, że do zadania trzeba będzie dołożyć ok. 800 tys. zł. To skutek drastycznego wzrostu cen materiałów budowlanych i wyższych kosztów za wykonawstwo – mówi Artur Zych, burmistrz Wlenia
Podobne spostrzeżenia ma Roland Marciniak, burmistrz Świeradowa Zdroju.
– Czy rosną koszty inwestycji? Rosną i to drastycznie. Nawet o 200 proc. W przetargu na budowę wieży widokowej na Młynicy przewidywaliśmy koszt rzędu 1,5 mln zł, a będzie to dużo więcej. Niedawno rozstrzygnęliśmy przetarg na rozbudowę kanalizacji przy ul. Kilińskiego i Dąbrowskiego, która miała kosztować milion. I nie była to kwota z sufitu, już była podwyższona z uwagi na panująca koniunkturę. Przecież wielkie inwestycje realizujemy od lat, więc znamy i rynek materiałów, i wykonawców. Złożone oferty sięgnęły 2,6 mln. Ostatecznie musimy przepłacić ponad 0,5 mln zł. Co gorsza jest coraz mniej wolnych firm na rynku, więc i konkurencja jest słaba. W takich przetargach startowało po kilkanaście firm, teraz co najwyżej dwie, trzy – ubolewa burmistrz Marciniak.
Burmistrz przewiduje, że na poprawę nie ma co liczyć. – Mamy rynek wykonawcy, który dyktuje ceny. Musimy albo się z tym pogodzić, albo odłożyć inwestycje na później – uważa.
Podobne problemy mają inwestorzy prywatni. Ceny usług budowlanych poszybowały w kosmos…
4 komentarze
Czy subskrybujesz już nowy kanał @POUFNA na Telegramie? Nowe emaile Dworczyka i filmiki z towarzyszkami pisuffkami w towarzystwie żigolakow czekają na Ciebie. Buk humor wojszczyzna.
S_e_k_s taśmy M. Zablokowanie kanału na Telegramie, który ujawniał kompromitującą rząd korespondencję Michała Dworczyka, to porażka PiS.
W ten sposób układ władzy przyznaje się bowiem do tego, że e-maile były prawdziwe i mają siłę zdolną obalić rząd. Komentatorzy spekulują, że odpowiedzią hakerów będzie ujawnienie filmu, na którym widać jednego z prominentnych polityków rządu uprawiającego seks z partyjną koleżanką. A było nie ruch@ć ino pielęgnować cnoty niewieście.
Rada Nadzorcze spółki Energa podjęła decyzję o odwołaniu prezesa Jacka Golińskiego. Prywatnie to brat Małgorzaty Golińskiej, wiceminister środowiska i posłanki PiS.
Koryto+
Konto publikujące kopie z poczty szefa kancelarii premiera Miszy Dworczyka wróciło w serwisie Telegram pod inną nazwą @POUFNE. Ale tylko na jeden dzień – administrator komunikatora zamknął je po publikacji zdjęć ministru Miszy Dworczyka paradującego w gaciach bez spodni w obecności innego faceta.