To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bolesławiec pożegnał amerykańskich żołnierzy

Fot. UM Bolesławiec

Dzisiaj (piątek 2 marca) w Bolesławcu pożegnano amerykańskich żołnierzy 82. Batalionu Inżynieryjnego 2. Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej 1. Dywizji Piechoty, którzy w ramach programu Atlantic Resolve stacjonowali w tym mieście. I goście, i gospodarze bardzo dobrze wspominali ten pobyt.

- Od czasu przybycia naszego batalionu do Bolesławca, życzliwość i wsparcie ze strony tej społeczności przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Przyjęliście nas do swojego życia i na wiele sposobów sprawiliście, że każdy żołnierz mojego batalionu czuł się tu równie komfortowo jak swoim rodzinnym mieście - powiedział ppłk Jesse T.Curry, dowódca jednostki, podczas pożegnania.
- Dziś po roku obecności żołnierzy amerykańskich w naszym garnizonie i mieście ich widok nikogo już nie dziwi. Można powiedzieć, że dobrze i szybko przystosowali się do służby i życia w naszych warunkach. Oprócz wspólnie realizowanych zadań, ćwiczeń i szkoleń wiele się dowiedzieliśmy o naszych kulturach i realiach zarówno życia wojskowego, jak i cywilnego – mówił z kolei ppłk Sławomir Kula, zastępca dowódcy 23 Śląskiego Pułku Artylerii, która gościła Amerykanów.
Amerykańscy żołnierze, którzy przez pół roku przebywali w Bolesławcu, nie tylko ćwiczyli z żołnierzami 23 Śląskiego Pułku Artylerii. Także aktywnie uczestniczyli w życiu miasta, choćby wspólnie z mieszkańcami świętując Bolesławiecką Gwiazdkę Życzliwości, czy odwiedzając zakłady ceramiczne. Zauważył to w swoim wystąpieniu prezydent miasta Piotr Roma, mówiąc:
- Mam nadzieję, że pobyt w Bolesławcu pozwolił Wam nie tylko na owocną współpracę z naszymi żołnierzami oraz umacnianie sojuszu między polską i amerykańską armią, ale również na poznanie naszego kraju, naszego miasta wraz z jego kulturą, tradycjami oraz bogatą i fascynującą historią. Życzę Wam, abyście wrócili do swoich domów z dobrymi wrażeniami z naszego miasta, wspomnieniami ludzi, wydarzeń i miejsc, które poznaliście w trakcie pobytu w Bolesławcu, który w przez kilka miesięcy zastępował wam rodzinne domy.
Na pamiątkę pobytu w Bolesławcu dowódca 82. Batalionu Inżynieryjnego otrzymał obraz z widokiem na bolesławiecki ratusz.
Uroczystość pożegnania była krótsza niż zakładano. Z uwagi na siarczysty mróz zrezygnowano z części artystycznej.
Niebawem w Bolesławcu zameldują się żołnierze III zmiany.
 

usarmy2.jpg
usarmy3.jpg
usarmy4(1).jpg

Komentarze (18)

Po co jakieś Wojsko niech każdy kraj przyjmie rozejm i niech każdy się pogodzi.Wojsko powinno być tylko do strzelania w tarcze ćwiczyć na przykład do zawodów w strzelectwie tylko. Wojsko powinno być jako sport i tyle.

ale amerykański bandycki przemysł zbrojeniowy ciągle podjudza do wojny bo to kasa dla bizmesmenów a zwłaszcza na terenie polski chcą urządzić sobie poligon do walki z rosją - proponuję aby ci co chcą wojny wyzywali się na pojedyńcze pojedynki np. na szable plastikowe,patyki - a tak wogóle to polska
po raz kolejny w 2004 roku straciła niepodlełość - byliśmy wolni tylko przez 14lat i kolejny najeźdżca przyjeżdza do naszego kraju - wspomnijcie jak w okolicach gdzie stacjonują bandyci z usa w okolicach olsztyna wywozi się cenne skarby które są tam pod ziemią ale o tym cisza

A ruski bandycki przemysł zbrojeniowy ci nie przeszkadza? I ten obecny i ten za czasów komuny, który produkował broń na rewolucje w Wietnamie, w Korei, na Kubie, w Angoli i innych państwach w Afryce, wszędzie, gdzie byli "doradcy radzieccy" z kraju miłującego pokój na świecie, a który dążył do wyzwolenia całego świata, zwłaszcza z bogactw naturalnych i zegarków? A zapomniało się o ruskich wojskach w Legnicy, które stacjonowały od wojny do końca komuny w Polsce, a wyjechały całkiem niedawno, kilkanaście lat temu?

a precz z polski z jakimkolwiek wojskiem - po co komu wojsko jest na całym świecie no po co - aby rękami bezmyślnych wojskowych strzelać do cywili i nie tylko ? wojsko jest tylko po to aby usa mogły dominować nad całym światem, to się nie dziwię że so kolejne kraj rosja,chiny,japonia przeciwstawiają się tyranowi - ciekawe dlaczego i na czyje polecenie dostarczamu od kilku dni gaz na ukrainę bez żadnej umowy warunków zapłaty, ceny za metr i czy w dolarach czy w euro będą nam płacić - czy może nie zapłacą wogóle bo niema umowy

Ile budżet państwa polskiego wydał na kilkunastomiesięczne ugoszczenie i transfer z Niemiec tego amerykańskiego batalionu? (po jego lokalizacji domniemuję, że batalion ten dzielnie ochraniał Polskę przed ewentualnym nagłym, zdradzieckim atakiem Bundeswehry). Strzelam, że jakieś 100 mln. złotych to kosztowało polskich podatników - wytransferowane do US Army via MON. Może senator Mróz to zweryfikuje, chyba że to tajne dane. Ile inwestycji w regionie możnaby za tę kasę zrobić pozostawiam bez komentarza.
Czekamy na kolejną turę dzielnych jankeskich żołnierzy. Wg TVPis Polska jest coraz bogatsza, więc stać nas na utrzymywanie zaciężnych żołnierzyków dłubiących w nosie na poligonach. Grunt, że bolesławieckie pizzerie mają megaurobek.

,, przeciez to dzieci na zdjeciach !

,, przeciez to dzieci na zdjeciach !

Ciekawe ile kasy po tej wizycie pójdzie teraz na 500+?

,,ciekawe,czy chodzili do Kosciola ?

Którego? Tam są różne wyznania, a KRK nie jest wcale tam nie dominuje. Najwięcej to tam protestantów i chyba jednak żydów (chodzi o wyznanie, a nie naród, więc pisze się z małej litery, jakby ktoś chciał mnie poprawiać).

,, jezeli nie bylo ich w Polskim kosciele,to oznacza maja
swoj "tajemny" Kosciol na terenie koszar.Jak przyjdzie grzybobranie to pojade do bolesklawca i przyjrze sie blizej
tym amerykanom

szkoda, że odjeżdżają, smutno będzie bez tych sympatycznych wojaków!

Szczególnie murzyńskie wacki utkwiły ci w pamięci (i nie tylko)?

Ciekawe czy za vizy musieli placic tak Jak my. A jak odmowia to I tak kasa zostaje spier.... ni ma zwrotu.

Dobrze że tutaj są, to podnosi poziom naszego bezpieczeństwa. Świat jest okrutny, zawsze rządziła i rządzi prawo pięści. Nic się nie zmieniło więc warto się zbroić.

Ty tak poważnie? Pod własnym nazwiskiem? Musisz chyba nie mieć znajomych...

a ty znowu nie masz ani nazwiska, ani przyjaciół....ani szacunku, ani inteligencji.....ani odwagi,

Ogolnie sterta obornika ;)).