To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

I nie pomoże nic instruktorze mój, gdy za tobą jedzie kiepski kierowca

I nie pomoże nic instruktorze mój, gdy za tobą jedzie kiepski kierowca

Dzikie zwierzęta na drodze, to spore zagrożenie dla kierowców, ale jeszcze większe zagrożenie wynika z niestosowania się do zasad ruchu drogowego, o czym przekonał się kierowca z Krakowa.

Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem wokolicach Chmielenia. Przebiegającą tam droga lokalną K30 jechało mitsubishi - lubańska „L” - z instruktorem nauki jazdy za kierownicą i dwoma kursantkami w charakterze pasażerek. Doświadczenie instruktora przydało się, bo gdy na drogę wybiegły dzikie zwierzęta zdołał on zahamować przed przeszkodą.   Cóż z tego skoro za nim jechał nieostrożny kierowca skody - 56 letni mieszkaniec Krakowa nie wyhamował i z impetem uderzył w tył pojazdu. To skutek niezachowania właściwego odstępu od poprzedzającego pojazdu – nagminne zachowanie na naszych drogach. Dwie pasażerki nauki jazdy oraz pasażerka skody z podejrzeniem uszkodzeń kręgosłupa zostały przewiezione do szpitali w Jeleniej Górze i Lwówku.