Ostre strzelanie w okręgówce

GKS Raciborowice rozgromił 5:1 (1:1) wyżej notowaną drużynę wojskowych ze Świętoszowa. Już w pierwszej minucie bramkarz Twardego ujrzał czerwony kartonik. Z konieczności zastąpił go Paweł Rissmann. Goście kończyli mecz w dziewiątkę. Piłkarze zgorzeleckiej Nysy rozbili 6:0 (2:0) w Leśnej tamtejszego Włókniarza. Wysokim wynikiem 5:1 (1:0) zakończyło się spotkanie GKS Warty Bolesławieckiej z Cosmosem Radzimów. Na boisku w Osiecznicy pod wodzą nowego grającego trenera Bartosza Jackowiaka (poprzednio klub w Parowej), futboliści Leśnika pokonali outsidera tabeli, Włókniarza Chełmsko Śl. 4:1 (2:0). Zwycięskie gole strzelili Damian Pagórski 2, Dawid Górski i Marek Chmielowski, dla przyjezdnych Mateusz Butkiewicz. Czwarty w tabeli zespół węglinieckich Orlików wygrał 3:1 (1:1) w Pieńsku z Hutnikiem.

Nie było wielkiej piłki na stadionie w Jędrzychowicach w awizowanym wcześniej jako hit kolejki meczu lidera Piasta Wykroty z wiceliderem okręgówki Apisem. W pierwszej części w poczynaniach obu drużyn wiele było niedokładności i mało składnych akcji. Przez większą część potyczki gospodarze grali długimi podaniami i notowali sporo stałych fragmentów. Lider prowadził 2:0 po efektownej bramce z przewrotki Grzegorza Romana i po jego indywidualnej akcji. Piłkarze Apisu doprowadzili do sprawiedliwego remisu po golach Denisa Jurgowskiego i Wojciecha Glanca.

Mecze Piasta Dziwiszów z Łużycami Lubań i Olimpii Kamienna Góra z Czarni Lwówek Śl. zostaną rozegrane dopiero 3 maja.