To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Paliła się laweta. Ktoś podpalił?

Auto spłonęło niemal doszczętnie. Było to dziś w nocy. Nie wiadomo, co było przyczyną powstania ognia.

Do pożaru doszło po godzinie 3 w nocy przy ul. Skarżyńskiego w Jeleniej Górze. – Kiedy przyjechaliśmy, całe auto było w ogniu. Paliła się kabina kierowcy, przedział silnikowy oraz palne elementy podwozia – informuje starszy kapitan Andrzej Ciosk, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

 

To samochód marki Iveco, zaparkowany był przy budynku. Nie wiadomo, co było przyczyną powstania ognia. Podejrzewa się podpalenie.

Komentarze (9)

Taaa. Nawet sie domyslam komu podpalili albo sam podpalil.

Laweta się paliła czy pomoc drogowa?

Ja się domyślam a nawet na 100%wiem kto podpalił,to zapewne ten " Pali-automat" bo słyszałam że jest w tym dobry.

a mi sie wydaje ze policja idzie na latwizne dajac takie ogloszenia.

Ciekawe kiedy to się skończy w naszym mieście ? Wciąż te same klimaty i prawdopodobnie ten sam zleceniodawca. Wszyscy domyślamy się o kogo chodzi:) , ale wszyscy nabierają wody w usta. To samo było ok. 2 lat temu, z lawetami przy ogólniaku na Kochanowskiego. Mafia jak we Włoszech :)

ale dlaczego palą te lawety?konkurencja?

... Laskowik szaleje? :-)

Eliminowanie konkurencji