To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Radni z Lwówka żądają przeprosin od starosty

Radni Gminy Lwówek Śląski poruszeni są wypowiedzią starosty lwóweckiego, który jak twierdzą obraził ich na łamach Nowin Jeleniogórskich. Radni żądają przeprosin i sprostowania na łamach gazety. Jak bumerang powróciła sprawa służby zdrowia na dzisiejszej sesji rady gminy, zwołanej na wniosek lwóweckiego burmistrza.

Radni głosowali dzisiaj głównie nad uchwałami i zmianami w planach budżetu. Sesja została zwołana na wniosek Ludwika Kaziów burmistrza Lwówka Śląskiego. W czasie obrad, radni upoważnili burmistrza, aby ten w ich imieniu uporządkował sprawy podstawowej opieki zdrowotnej w gminie. Przypomnijmy, że przedwakacyjne sesje gminy i miasta Lwówek Śląski jak i powiatu lwóweckiego odbyły się niemal w jednym czasie. Obie poświęcone były podstawowej opiece zdrowotnej. Na sesji rady gminy nie padło chyba ani jedno dobre słowo na temat Powiatowego Centrum Zdrowia. Zupełnie inny charakter miała sesja radnych powiatu lwóweckiego gdzie nagradzano pracowników PCZ za bardzo dobre wyniki finansowe spółki i zamknięciu roku z ponad milionowym zyskiem.

Radni gminy chcą, aby podstawowa opieka zdrowotna działająca przy PCZ była odrębnym organem. Jak się okazało potocznie mówiąc ośrodek zdrowia przyniósł około 300 tysięcy zysku w roku ubiegłym, a jak twierdzą radni ,pieniądze nie idą na poprawę jakości usług tylko na inne cele np. zakup sprzętu do szpitala powiatowego, dlatego chcą wyłączenia ośrodka zdrowia od szpitala. Pomysł może okazać się utopijny, ponieważ ciężko, aby spółka prawa handlowego zgodziła się na tak radykalny ruch. Jeśli to nie pomoże burmistrz Lwówka Śląskiego będzie miał ciężko orzech do zgryzienia. Wszystko przez to, że wielu mieszkańców narzeka na słabą, jakość usług medycznych w ośrodku zdrowia, który kojarzony jest nie z powiatem, a gminą Lwówek Śląski. Z tymi słowami zgadza się radny, a zarazem lekarz Andrzej Szymonajtis.

- Zgadzam się, że podstawowa opieka zdrowotna przy PCZ leży i jest na bardzo słabym poziomie. Niestety nie będzie lepiej, będzie jeszcze gorzej dlatego, że wypowiedzenie z pracy złożył kolejny lekarz – argumentuje Andrzej Szymonajtis.

Ludwik Kaziów burmistrz Lwówka Śląskiego ma praktycznie kilka wyjść z tej sytuacji. Jednym z nich może być przekonanie prezes PCZ Barbary Kolmas do wyłączenia ośrodka zdrowia, jako osobnego podmiotu gospodarczego. Jeśli te rozwiązania legną w gruzach w następnym roku możemy spodziewać się budowy nowego ośrodka zdrowia i ogłoszenia przetargu nad zapewnieniem wysokiej, jakości usług przez firmę zewnętrzną. Na taki ruch zdecydowali się między innymi radni z Gryfowa Śląskiego, gdzie budowany będzie gminny ośrodek zdrowia. Tak radykalne posunięcia oznaczają czarne chmury nad PCZ.

- Jeśli dojdzie do takiej budowy to PCZ, w którym jest zadeklarowanych około 12 tysięcy pacjentów zaczną wypisywać się masowo z ośrodka zdrowia to podstawowa opieka zdrowotna przy PCZ umrze śmiercią naturalną – mówi Krzysztof Buszewicz.
Nie wiadomo jeszcze jak sprawa zostanie rozwiązana. Burmistrz zadeklarował, że podczas następnej sesji przedstawi radnym uwagi i wnioski po rozmowach z Barbarą Kolmas prezesem PCZ.

Podczas sesji była jeszcze jedna sprawa, która rozwścieczyła radnych. W artykule „Powiat chwali, miasto krew zalewa”, który ukazał się na łamach „Nowin Jeleniogórskich”, starosta lwówecki Artur Zych skrytykował ewentualną budowę nowej przychodni dla mieszkańców Lwówka Śląskiego.

- Radni nie wystawiają sobie w ten sposób dobrego świadectwa, ale najwyraźniej chęć pozyskania głosów wyborców jest w tej chwili dla nich ważniejsza niż interes miasta – mówił na łamach NJ starosta lwówecki.

Te słowa oburzyły radnych, którzy cytowali wypowiedzi Artura Zycha w czasie obrad. Radni czują się urażeni, dlatego zażądają od starosty lwówecki przeprosin i obszernego sprostowania na łamach NJ.

- Pan starosta nie raczył nawet przyjść na żadną naszą sesję gdzie omawialiśmy bardzo szczegółowo problemy służby zdrowia. Więc jak może mówić, że chodzi nam o pozyskanie głosów wyborców? To bzdura i kłamstwo – mówi Zbigniew Zamasz.
Wypowiedziami Artura Zycha zdumiony był też Ludwik Kaziów, który stwierdził, że starosta nie ma racji. Przewodnicząca rady gminy Teresa Wachal zapowiedziała, że sprawy tak nie zostawi.

- Od kilku lat chcemy poprawienia, jakości usług medycznych dla mieszkańców naszej gminy. Prosiliśmy i szukaliśmy różnych rozwiązań, wiecznie, kończylo się na pustych obietnicach. Na przedwakacyjnej sesji nikt ze starostwa nawet nie pofatygował się, aby przyjść na naszą sesję. Ja na sesji rady powiatu byłam i powiedziałam, co o tym myślę. Nie zostawię tak tej sprawy – argumentowała Teresa Wachal przewodnicząca rady.

Po dzisiejszej sesji można stwierdzić, że to już prawdziwa wojna na linii gmina Lwówek Śląski - lwóweckie starostwo, przyczyną i impulsem od wielu lat jest oczywiście służba zdrowia. Teraz każde działania ze strony jednych jak i drugich mogą być wzajemnie odbierane jak działania przed zbliżającymi się wyborami.

Komentarze (2)

Wiecie co skonsultujcie się może z "największym" ekspertem, z Olem z Gryfowa, on czyni cuda!

Informuję wszystkich, łącznie z burmistrzem Lwówka oraz radnymi powiatu oraz gminy. Jesteście po prostu śmieszni. Wątek utrzymania odpowiedniego poziomu ochrony zdrowia na odpowiednim poziomie po prostu przerasta wasze możliwości. Powiatowe i gminne. Niestety. W związku z powyższym, działając w dobrze pojętym interesie mieszkańców powiatu lwóweckiego informuję, że dopóki polityka będzie brała górę nad rzeczywistymi potrzebami mieszkańców powiatu, to po prostu - nie oszukujmy się - nie będzie dobrze.