To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Tragedia w drodze do szpitala

Dwie osoby nie żyją, trzy inne zostały ranne – to smutny finał sobotniego zdarzenia przy wrocławskim Moście Milenijnym. Najpierw bus sanitarny z Lubania zderzył się z samochodem osobowym, a później jedno z aut uczestniczących w wypadku uderzyło w przejeżdżającego rowerzystę.

Do tragedii doszło w sobotę, 26 czerwca, w godzinach przedpołudniowych. Około godz. 11.14 prywatny transporter medyczny z Lubania poruszał się ul. Milenijną, zmierzając w stronę mostu. W tym samym czasie od Popowic, w kierunku Kozanowa, zmierzał osobowy volkswagen golf.

Nie wiadomo, co się tak naprawdę stało. Był środek dnia, dobre warunki pogodowe. Busem przewożono ciężko chorą, 63-letnią pacjentkę do szpitala nefrologicznego. Na skrzyżowaniu ulic Popowickiej i Milenijnej, tuż przed mostem, obydwa auta zderzyły się, a w konsekwencji ucierpiał także przypadkowy rowerzysta. Śmierć na miejscu poniosła przewożona busem ciężko chora kobieta i towarzyszący jej, 40-letni ratownik. Para podróżująca volkswagenem golfem, mężczyzna i kobieta, trafiła do szpitala z obrażeniami nie zagrażającymi życiu.

- O przyczynach zdarzenia będziemy mogli mówić dopiero po tym, jak wypowie się biegły – informuje asp. Kamil Rynkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu. – W chwili obecnej prowadzone jest postępowanie w kierunku wypadku ze skutkiem śmiertelnym.

Przedstawiciel prywatnej firmy transportowej z Lubania odmówił nam udzielenia jakichkolwiek informacji do czasu wyjaśnienia sprawy. Wszyscy czekają na opinie biegłych, którzy powinni określić kto lub co było bezpośrednią przyczyną zdarzenia. Prowadzone postępowanie powinno też odpowiedzieć na pytanie, czy transporter medyczny posiadał tzw. testy zderzeniowe, czyli certyfikaty bezpieczeństwa.