Woda znowu podrożeje

Według nowej taryfy przedstawionej przez „Wodnik”, planowane są 15-procentowe podwyżki cen wody i ponad 20 procentowe – ścieków. Za wodę mieszkańcy zapłacą 4,09 zł za metr sześcienny, za ścieki – 4,66 zł za m szesc. Razem daje to prawie 9 złotych za metr sześcienny wody i ścieków. Taryfa ma obowiązywać przez rok, począwszy od 1 lipca 2009 roku. Projekt otrzymała już rada miejska, ale prawo jest takie, że nie ma znaczenia, czy przyjmie ona tę propozycję, czy nie. Nowe taryfy i tak wejdą w życie.

Inna rzecz, że nie wiadomo, czy miasto utrzyma dotychczasowe dopłaty. Obecnie mieszkańcy płacą 3,3 zł za wodę i 3,4 zł za ścieki (razem 6,7 zł). W tych kwotach ujęte są dopłaty – po 50 groszy do każdego metra sześciennego wody i ścieków.

- Zaproponujemy pewną osłonę dla mieszkańców, ale jaka będzie jej wielkość, nie umiem teraz powiedzieć – mówi zastępca prezydenta Jerzy Łużniak. - Musimy przeanalizować budżet.

Zapowiedział, że miasto będzie negocjowało taryfy z prezesem Wodnika zmniejszenie podwyżek.

- Są granice cenowe, poniżej których nie możemy zejść – powiedział nam Wojciech Jastrzębski, prezes „Wodnika”. Jak mówi, wzrosły koszty utrzymania spółki. - Płacimy więcej za prąd, dzierżawa oczyszczalni ścieków i Zakładu Uzdatniania Wody oraz magistrali kosztuje nas rocznie 1,3 mln. złotych. Do tego jeszcze dochodzi amortyzacja – wymienia.

Drugim powodem są planowane inwestycje. - 30 kwietnia złożyliśmy wniosek o dotację unijną na duże zadanie: budowę kanalizacji Sobieszowa, części Cieplic i okolic Osiedla Robotniczego. W tym jest także dalszy etap modernizacji oczyszczalni ścieków – wymienia prezes Wodnika. To zadanie łącznie ma kosztować prawie 120 milionów złotych, spółka liczy na dotację z UE w wysokości 68 mln złotych, 17 mln złotych ma dać miasto. Resztę, czyli 35 mln złotych musi wygospodarować z własnych środków.

- Wodnik w ogóle nie szuka oszczędności, wszystkie koszty przekłada na mieszkańców – mówi z kolei Miłosz Sajnog, szef opozycyjnego klubu Jelenia Góra XXI. Zapowiedział, że choć decyzja rady nic w tej sprawie nie zmieni, to na sesji i tak rozpęta się burza.