Kończy się X kadencja Senatu RP i IX kadencja Sejmu RP. To dobry moment, żeby sprawdzić, czego dorobili się nasi reprezentanci przez cztery lata zasiadanie w ustawodawczych organach kraju. Na początek senator Krzysztof Mróz.
Jego majątek w ciągu trzech lat (bo takiego okresu dotyczą oświadczenia majątkowe) wzrósł – z nieco ponad 450 tys. zł do prawie 800 tys zł (licząc środki pieniężne i papiery wartościowe). Wśród parlamentarzystów senator Mróz należy do wyjątków. Jest jednym z nielicznych (a może jedynym), który nie posiada żadnej nieruchomosci.
Jeleniogórski parlamentarzysta reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość w senacie zasiada już druga kadencję z rzędu. Jest jeleniogórzaninem, ma 46 lat. W swoim biogramie uznał za stosowne ujawnić, że „w 2003 r. ukończył studia ekonomiczne o specjalności zarządzania przedsiębiorstwem na Wydziale Gospodarki Regionalnej i Turystyki Akademii Ekonomicznej im. Oskara Langego we Wrocławiu (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu). W latach 2004-05 i 2009-15 prowadził biuro poselskie Adama Lipińskiego, a od 2005 r. do 2007 r. pełnił funkcję dyrektora biura senatorskiego Tadeusza Lewandowskiego. W okresie 2014-15 był asystentem posła do Parlamentu Europejskiego Dawida Jackiewicza. Zasiadał w Radzie Społecznej Szpitala Wojewódzkiego w Jeleniej Górze oraz w Konwencie Karkonoskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Jeleniej Górze. W latach 2006-15 był radnym Rady Miasta Jeleniej Góry, gdzie pełnił m.in. funkcję przewodniczącego Komisji Rozwoju. W Senacie IX kadencji był zastępcą przewodniczącego Komisji Budżetu i Finansów Publicznych.”
W Senacie X kadencji jest: członkiem Komisji Budżetu i Finansów Publicznych i członkiem Komisji Ustawodawczej.
Senator Krzysztof Mróz na początku kadencji dysponował oszczędnościami rzędu ponad 180 tys. zł na co złożyło się: 120 tys. zł na lokatach bankowych i 63,46 tys. zł w innych środkach pieniężnych. Do tego zadeklarował 25 euro i 200 koron czeskich.
Spore środki senator zgromadził w papierach wartościowych. Środki, które warte były na początku kadencji 273,22 tys. zł ulokowane zostały przede wszystkim w jednym z funduszów inwestycyjnych (w papierach o różnym stopniu ryzyka) oraz – w mniejszej skali – w akcjach czterech spółek należących do Skarbu Państwa i obligacje jednego, komercyjnego banku.
Senator w 2019 r. informował że akcje zainwestował w sześć spółek, wszystkie o charakterze „państwowych”. Inwestycje nie były bardzo duże – Krzysztof Mróz miał od 25 do 476 akcji, a dochód z akcji znikomy, rzędu 1000 zł.
Komunikacyjnie senator postawił na nissana. Miał mikrę z 2007 r. i jukę z 2013. Nie miał żadnych zobowiązań.
Deklarowane wówczas dochody, to 25,97 tys. zł diety senatorska, uposażenie senatorskie – 100, 65 tys. zł oraz diety za zasiadanie w Radzie Programowej TVP – 3 tys. zł.
Po czterech latach zasiadania w senacie majątek Krzysztofa Mroza wzrósł znacząco, ale nie szokująco. Zgromadzone środki pieniężne wzrosły do nieco ponad 415 tys. zł (281,3 tys. zł na lokatach bankowych i 32,3 tys. zł w innych środkach pieniężnych oraz 103,5 tys. zł zainwestowane w papiery dłużne (na koniec roku jeszcze nieprzydzielone). Nic nie zmieniło się w zasobach walut – tak, jak na początku kadencji w portfelu senatora znajduje się 25 euro i 200 koron czeskich.
Znacząco wzrosła wartość papierów wartościowych do kwoty 377,42 tys. zł, przy czym tylko nieznacznie tylko zmienił się portfel senatora. Nic nie zmieniło się w zaangażowaniu w funduszach inwestycyjnych. Niewielkie zmiany zaszły w portfelu akcjami spółek Skarbu Państwa – z jednej Krzysztof Mróz się wycofał, zainwestował w inną. To zmiany rzędu kilkudziesięciu akcji. Wycofał się też z obligacji bankowych. Tym razem zysk także nie był duży – dochód z akcji minimalnie przekroczył 2 tys. zł.
Zmianą w porównaniu z początkiem kadencji jest inwestycja w akcje komercyjnej spółki handlowej z kapitałem zagraniczny. To niewielka inwestycja. 105 akcji będących w posiadaniu senatora wartych było pod koniec czerwca niecałe 4 tys. zł.
Senator odmłodził swoją flotę samochodową, pozostając wiernym marce. Teraz ma mikrę z 2007 r i juke z 2019 r. Bez zmian w kwestii zobowiązań – tych brak.
Dość wyraźnie wzrosło uposażenie senatora. Dieta to teraz 48,1 tys. zł, a uposażenie senatorskie – 166,3 tys zł; bez większych zmian w diecie za radę programową, to teraz 3,3 tys. zł.
Fot. Katarzyna Czerwińska, Kancelaria Senatu RP, CCO 3,0
3 komentarze
Zobaczymy kiedy staniecie się wiarygodni i sprawdzicie Panią Zofię Czernow z całego majątku. Czekamy zobaczymy czy macie J-A-J-A. Czy wykonujecie tylko polecenia polityczne swoich mocodawców…Czekamy.
Zdrada i to prorosyjska to cała polityka PiSu. Kto popiera PiS popiera szpiegów Putina.
Posiada, tylko jak każdy cwany PiSowiec przepisał na matkę, na jej nazwisko kupuje, na jej nazwisko rejestruje.