Wzór wniosku już został opracowany. Wkrótce osoby ogrzewające domy węglem będą mogły starać się o 3 tysiące złotych.
Te 3 tys. zł to dodatek węglowy dla gospodarstw domowych używających węgla. O pieniądze nie można się jeszcze starać. Mimo że już wiadomo, jak wygląda wniosek, to ustawa nie weszła jeszcze w życie. Czeka na podpis prezydenta.
Kiedy to się stanie, a dokument zostanie opublikowany w Dzienniku Ustaw, wtedy urzędy miast i gmin zaczną przyjmować wnioski.
Dodajmy, że dodatek będzie wyłączony spod egzekucji i zwolniony z podatku dochodowego od osób fizycznych. Nie trzeba go będzie uwzględniać przy rocznym rozliczeniu podatkowym
Pieniędzy nie otrzymamy z dnia na dzień. Urzędy będą miały na wypłatę 30 dni, a wnioski będzie można składać do 30 listopada.
Oznacza to, że dotację będzie można spożytkować na każdy cel. Niekoniecznie na zakup węgla. Nie trzeba przedstawiać żadnych dowodów, że już wcześniej kupiło się opał. Kiedy kupimy go po otrzymaniu dopłaty, nie trzeba zakupu udowodnić.
We wniosku trzeba będzie podać:
- dane osobowe,
- numer i serię dowodu osobistego,
- numer rachunku do wykonania przelewu,
- dodatkowo należy wymienić dane wszystkich osób wchodzących w skład gospodarstwa domowego.
Wniosek może złożyć tylko jedna osoba z danego gospodarstwa domowego.
Najważniejszym wymaganiem jest jednak wcześniejsze zgłoszenie pieca do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (wciąż jeszcze można to zrobić).
Pieniądze otrzymają osoby używające:
- kuchni węglowej,
- kotła na paliwo stałe,
- kominka,
- kozy,
- ogrzewacza powietrza,
- trzonu kuchennego,
- piecokuchni,
- pieca kaflowego na paliwo stałe.
News4Media/fot. iStock