Gmina Gromadka wycofała się z pozwu za Atlas Nienawiści

Gmina Gromadka wycofała się ze swojego pozwu przeciwko autorom internetowej strony Atlas Nienawiści. Jeleniogórski Sąd Okręgowy umorzył postępowanie. Nowy wójt Gromadki Ryszard Kawka podkreśla, że podjął taką decyzję, bo zależy mu na zgodzie między mieszkańcami.

Na 2 lutego 2023 r. zaplanowana była rozprawa z powództwa gminy przeciwko Jakubowi Gawronowi, Paulinie Pająk i Pawłowi Prenecie, współtwórcom Atlasu Nienawiści. To pokłosie uchwalenia w Gromadce Samorządowej Karty Praw Rodziny. O wycofaniu sprawy poinformowali na swoim profilu facebookowym pozwani.

Gromadka jest jedyną gminą na Dolnym Śląsku, gdzie radni przyjęli uchwałę przez wiele środowisk uważana za homofobiczną i dyskryminacyjną. Gminę ujęto przez to w Atlasie Nienawiści. „Atlas” to przedsięwzięcie czworga aktywistów, monitorujących tego rodzaju uchwały samorządów. Trafiają do niego gminy, w których uchwalano właśnie SKPR albo rezolucję przeciwko ideologii LGBT. Oba dokumenty przygotowała i zachęca do ich uchwalenia fundamentalistyczna organizacja Ordo Iuris. 

Samorządowa Karta Praw Rodziny uchodzi za łagodniejsze z tych samorządowych działań. W sferze założeń SKPR ma jedynie wspierać wartości prorodzinne. Zespół „Atlasu” i nie tylko on (tak samo uważa wiele organizacji i stowarzyszeń równościowych nie tylko w Polsce) zauważa w Karcie wiele antydemokratycznych zapisów, poczynając od wywierania nacisku na instytucje podległe samorządowi, tak by zaprzestały jakichkolwiek działań antydyskryminacyjnych i równościowych, aż po dyskredytowanie  rodziny nietradycyjnej (nie tylko jako związku osób tej samej płci, ale także np. rozwodników, par bezdzietnych).

W Gromadce radni nie zauważyli tych niuansów i pod koniec 2019 r. jednogłośnie przyjęli SKPR. A aktywiści odpowiedzieli umieszczeniem jednostki samorządowej w ”Atlasie”.

W połowie 2021 r gmina pozwała autorów „Atlasu Nienawiści”, zarzucając im pomówienie jednostki samorządowej o działania, których nie podejmowała (propagowanie nienawiści i dyskryminacji) oraz o naruszenie jej dobrego imienia. Skarżący chcieli od zespołu „Atlasu” opublikowania przeprosin na stronie www.atlasnienawisci.pl, odczytania przeprosin przed budynkiem Parlamentu Europejskiego w Brukseli, odczytania przeprosin w wynajętej na koszt aktywistów sali konferencyjnej Polskiej Agencji Prasowej oraz po 20.000 zł. zadośćuczynienia na rzecz pięciu lokalnych organizacji. Pozew miał błędy formalne, ale po ich usunięciu została wyznaczona data rozprawy.

Gmina, bez rozgłosu, wycofała swój pozew w listopadzie. Zapytaliśmy wójta Gromadki Ryszarda Kawkę o motywacje tej decyzji. Ryszard Kawka jest wójtem gminy od sierpnia tego roku. Zastąpił zmarłego przed upływem kadencji Dariusza Pawliszczego.

– Moja kampania wyborcza akcentowała konieczność zgody i współpracy między mieszkańcami oraz eliminowania konfliktów. Oczywiście w wielu sprawach są różnice zdań, ale takie sytuacja należy rozwiązywać rozmowami, a nie upieraniem się przy swoich racjach. W tym kontekście uznałem skierowanie sprawy przeciwko twórcom Atlasu Nienawiści za błąd, bo takie podejście, zamiast łagodzić, mogło utrwalać konflikt między mieszkańcami. Sam podejmuję różne decyzje, które nie wszystkim się podobają, tak jak w kwestii prób restrukturyzowania służby zdrowia w gminie. Jestem za moje propozycje przez część mieszkańców surowo, w mojej ocenie często niesprawiedliwie, oceniany na różnych forach. Ale czy to znaczy, że po każdej takiej ocenie powinienem iść do sądu? To byłby absurd. Mam inną wizję funkcjonowania gminy i mam nadzieje przekonać do niej jak największą część naszej społeczności – tłumaczy wójt.

Zapytany o to, czy będzie też zabiegał o wycofanie się przez Gromadkę z uchwały o SKPR odpowiedział, że to była inicjatywa radnych i to radni w tej sprawie decydują. Przyznał przy tym, że uchwała i tak pozbawiona jest narzędzi, które pozwoliłby ja realizować.

Jest jeszcze kwestia zagrożenia utraty środków unijnych przez gminy, w których przyjmowano uchwały o SKPR i anty LGBT. Tego wójt raczej się nie obawia, zauważając że napływ środków zewnętrznych do gminy jest bardzo duży.