Nazywana w Kowarach „grzybkiem” herbaciarnia, a dokładniej pawilon oficerski jest kolejnym obiektem w tym mieście, który ze stanu ruiny przeobraża się w architektoniczną perełkę. Prywatna właścicielka herbaciarni podjęła się rekonstrukcji budowli, której – wydawało się – nic już nie może uratować.
O podejmowanych działaniach i o historii herbaciarni informuje Dolnośląski Wojewódzki Konserwator Zabytków.




– Kolejny obiekt dzięki zaangażowaniu nowej właścicielki i wsparciu finansowemu DWKZ oraz Urzędu Marszałkowskiego stopniowo podnosi się z ruin. Mowa tutaj o herbaciarni w Kowarach, stanowiącej unikalny przykład architektury ogrodowej epoki fryderycjańskiej i tzw. nurtu chinoiserie.
Budynek powstał około 1780 roku i pierwotnie służył jako pawilon w prywatnym ogrodzie willi miejskiej rodu von Arnauld de la Periere, a po przekształceniu willi w koszary – jako miejsce odpoczynku VII Legnickiego Regimentu Grenadierów Królewskich.
Stan obiektu przed podjęciem prac zabezpieczających był w znacznej mierze katastrofalny. Brak działań remontowych, zwłaszcza w obrębie dachu spowodował całkowitą destrukcję stropu nad przyziemiem. Więźba dachowa uległa częściowo zawaleniu. Ściany w górnych partiach były silnie zmurszałe na skutek działania wód opadowych, jednakże ich stan techniczny był dostateczny do przeprowadzenia prac remontowych.



Rozebrano konstrukcję dachu, wykonano uzupełniania ubytków w obrębie ścian, następnie przystąpiono do wylania wieńca żelbetowego i odtworzenia więźby dachowej z częściowym wykorzystaniem pierwotnych elementów (wymieniono jedynie elementy nie spełniające wymogów konstrukcyjnych). Wykonano deskowanie, obróbki blacharskie, położono pokrycie z łupka z zachowaniem oryginalnych elementów. Odtworzono również palmę na szczycie budynku wykorzystując istniejący trzpień.
Po przeprowadzeniu prac zabezpieczających i remontowych budynek ma znów pełnić funkcję jako miejsce picia herbaty i spożywania niedużych posiłków z możliwością konsumpcji na tarasie okalającym pierwsze piętro oraz w przestrzeni ogrodu.
Fot. i info. DWKZ