Stare numery powojennej prasy Dolnego Śląska naprowadzają badacza historii na niezliczone informację o Jeleniej Górze. Najciekawiej wśród prezentują się te ukazujące funkcjonowanie licznych zakładów pracy, o których istnieniu obecnie mało kto pamięta.
Chociaż artykuły poświęcone takim przedsiębiorstwom są nasiąknięte ówczesną propagandą – promocją idei współzawodnictwa, wychwalaniem przedterminowego wykonania planów, czy przedstawianiem sylwetek przodowników pracy – to równocześnie zawierają bardzo ciekawe i trudne do odnalezienia w innych źródłach informacje. A chodzi tutaj np. o dane dotyczące struktury organizacyjnej, sieci placówek, życia społecznego załogi, a nawet dat powstania, gdyż ustalenie nawet tak elementarnych faktów przysparza niekiedy historykowi wielu problemów…
Spółdzielnia Pracy „Wspólnota Szewska”
Spółdzielnia (…) prowadzi w Jeleniej Górze 8 punktów usługowych i 18 na terenie powiatu. Ostatnio uruchomiono nową placówkę w Maciejowej. Pracę spółdzielni cechuje sprawna, terminowa i należyta obsługa rzeszy ludzi pracy miast i wsi pow.[iatu] jeleniogórskiego.
Załoga „Wspólnoty Szewskiej” znacznie podniosła wydajność pracy. Ostatnio pracownicy postanowili plan roczny wykonać przedterminowo do dn. 30 listopada. W akcji współzawodnictwa zespołowego prowadzi zetempowska [od ZMP, czyli Związku Młodzieży Polskiej, komunistycznej organizacji młodzieżowej – M.Ż.] taśma cholewkarzy nr 4. Natomiast spośród uczestników współzawodnictwa indywidualnego czołowe miejsce zdobył pięciokrotny przodownik pracy, szewc Eugeniusz Zecer (125 procent normy). Czołowym racjonalizatorem jest ob.[ywatel] Henryk Neubart, który zastosował tzw. stalowe cykliny przy zeskrobywaniu skóry podeszwowej. Usprawnienie to przynosi ogromne oszczędności.
Godnym uwagi jest fakt, że 87 pracowników podjęło zobowiązania produkcyjne ku uczczeniu Święta 22 Lipca. Postanowili oni wykonać plan miesięczny w 115 proc.[entach].
Są jednak pewne bolączki, których usunięcie przyniosłoby Spółdzielni wielkie korzyści i oszczędności. Np. daje się odczuć brak niezbędnego, własnego środka lokomocji. Zw.[iązek] Branżowy we Wrocławiu, do którego zwracała się Spółdzielnia, nie przyznaje kredytów na kupno samochodu. Sprawę tę należałoby jak najszybciej uregulować.
Źródło: Pracownicy „Wspólnoty Szewskiej” podnoszą wydajność pracy. Indywidualnie przoduje E. Zecer, a zespołowo taśma młodzieżowa, „Jeleniogórskie Słowo Polskie”, 20 VI 1951 r.
Spółdzielnia Pracy „Uroda”
Pół roku minęło od chwili otwarcia Spółdzielni Pracy Fryzjerskiej „Uroda” w Jeleniej Górze, a już dziś może się ona poszczycić dużymi osiągnięciami. W pierwszym etapie pracy do Spółdzielni przystąpiło zaledwie 7 zakładów fryzjerskich w Jeleniej Górze, Cieplicach, Kowarach, Szklarskiej Porębie i w Sobieszowie.
Obecnie „Uroda” ma 15 punktów usługowych i w dalszym ciągu uruchamia nowe. I tak w najbliższym czasie zostaną otwarte zakłady fryzjerskie w Janowicach Wielkich, Miłkowie, Mysłakowicach, Bobrowicach, Starej Kamienicy, Szklarskiej Porębie i innych miejscowościach powiatu jeleniogórskiego.
W Jeleniej Górze spółdzielnia jeszcze w tym miesiącu otwiera nowy zakład przy ulicy Pocztowej. Warunki, jakie mają pracownicy „Urody”, można śmiało określić jako bardzo dobre. Weźmy dla przykładu ich zarobki w kwietniu br. Fryzjer męski z Kowar, ob.[ywatel] Kozłowski otrzymał przy wypłacie 1.060 zł, a ob.[ywatel] Edward Pesz – 1.088 zł. W dziale damskim ob.[ywatelka] Helena Konecka zarobiła w tym miesiącu 2.638 zł. Przykładów takich można by przytoczyć więcej.
Wszyscy członkowie spółdzielni, w liczbie ponad 60 osób, pracują na tzw. 50 proc.[ent], to znaczy, że jeśli na przykład obrót dzienny jednego z nich wynosi 140 zł, wówczas zarobek dzienny pracownika wynosi 70 zł. Pracownicy korzystają także z akcji socjalnej. W okresie letnim organizowane będą dla nich częste wycieczki o charakterze turystycznym.
Źródło: Wielkie osiągnięcia Sp. „Uroda”. Zwiększa się ilość punktów usługowych. Zwiększają się płace. Członkowie pracują na tzw. 50 proc., „Jeleniogórskie Słowo Polskie”, 21 VI 1951 r.
Ogrodnicze Zakłady Handlowe
Dzięki staraniom Ogrodniczych Zakładów Handlowych w Jeleniej Górze poprawiło się w znacznym stopniu zaopatrzenie świata pracy naszego rejonu w ogórki i pomidory. Nowalijki te otrzymało nasze miasto z Kalisza.
Poza tym rejon jeleniogórski zaopatrywany jest obficie w truskawki, których cena spadła w placówkach uspołecznionych do 15 zł za kilogram. Zakłady znacznie poprawiły swą działalność. Dziś zaspokajają zapotrzebowania FWP, ośrodków „Orbis”, sanatoriów oraz jeleniogórskiego MHD i PSS.
Również pokryją zapotrzebowania licznych punktów kolonijnych, zorganizowanych w pow.[iecie] jeleniogórskim. Ponadto należy podkreślić, że doświadczenia jeleniogórskich Zakładów Ogrodniczych wykazały wyższość przerzutu samochodowego warzyw i owoców nad transportem kolejowym tych artykułów.
Dlatego też sprawa powiększenia taboru samochodowego tych zakładów należy do zagadnień palących. Przyczyni się to do otrzymywania przez zakłady przerzucanych artykułów w dobrej jakości. Przemawia za tym również okoliczność, że zaspokojenie potrzeb w warzywa rejonu jeleniogórskiego odbywa się przeważnie w drodze przerzutu. Lokalne PGR-y nastawione są w roku bieżącym przeważnie na sałatę, zaś inne warzywa uprawiane są w małych ilościach. Niestety, Ogrod.[niczym] Zakładom Handlowym w Jeleniej Górze daje się także we znaki sprawa pomieszczenia magazynowego przy wzgórzu Kościuszki.
Nie bacząc na monity skierowane do Zarządu Nieruchomości Miejskich o rychłą reperację przeciekających rur wodociągowych w tym magazynie (co powoduje psucie się warzyw), naprawa dotychczas nie została wykonana.
Źródło: Ogrodnicze Zakłady Handlowe sprawnie zaopatrują rynek w nowalijki, „Jeleniogórskie Słowo Polskie” , 22 VI 1951 r.
Powszechny Dom Towarowy
Załoga jeleniogórskiego PDT może się poszczycić dużymi osiągnięciami, co m.in. zawdzięczać może temu, iż we współzawodnictwie pracy biorą wszyscy pracownicy – tak fizyczni, jak i umysłowi.
Do przodujących pracowników handlu uspołecznionego w PDT należą: Ludmiła Woźniak, 120 pkt; Alicja Pracha – 111 pkt; Wiktoria Grabisz – 117 pkt; Jadwiga Mikiczuk – 117 pkt, Jadwiga Oleg z działu cukierniczego – 108 pkt, oraz sprzedawca w dziale obuwia, Józef Wolski – 111 pkt.
Punkty oblicza się na podstawie szczegółowo opracowanego regulaminu, uwzględniającego wydajność pracy, uprzejmość wobec klientów, dobre prowadzenie rachunkowości, rozliczeń itd. Kierownik PDT, ob.[ywatel] Józef Dubiński, wysunięty na to stanowisko awansem społecznym, osiągnął we współzawodnictwie pracy 111 pkt.
Placówka szczyci się 14 przodownikami pracy, będącymi wzorem dla reszty personelu.
Źródło: Cała załoga PDT bierze udział we współzawodnictwie pracy, „Jeleniogórskie Słowo Polskie”, 24 VI 1951 r.
Zarząd Budowlany nr 1
Dzielna załoga Zarządu Budowalnego nr 1 w Jeleniej Górze godnie uczci 7 rocznicę PKWN, podejmując szereg wartościowych zobowiązań zespołowych i indywidualnych.
Brygada betoniarzy ob.[ywatela] J. Mędyka w składzie: (…) M. Mędyka, J. Mędyka, J. Szewca, T. Szewca, J. Rydza, G. Żołyniaka, Andrzejewskiego i M. Uchańskiego podniesie w bm. wydajność swej pracy o dalsze 10 proc.[ent]. W ten sposób wykona ona 220 procent normy.
Brygada murarska ob.[ywatela] W. Twardicha podniosła swe zobowiązania długofalowe o 30 procent i wykona do końca bm. 142 proc.[ent] normy. Zaoszczędzi ona przy tym 5 proc.[ent] zaprawy przy murowaniu cegłą rozbiórkową.
Grupa betoniarzy bryg.[adiera] ob.[ywatela] Marcina Brzuchacza, zatrudniona przy budowie dla „Labopharmy”, zobowiązała się wykonać roboty o 38 rob.[oczo]-godzin przed terminem, uzyskując dzięki podwyższeniu wydajności pracy 223 proc.[ent] normy.
Cała Załoga Zarządu Budowl.[anego] zobowiązała się na odbytej masówce do przepracowania nadliczbowo 2-ch godzin przy układaniu desek na placu materiałowym zakładu. Zobowiązanie to zostało wykonane w dniu 7 bm.
Grupa transportowa wewnętrznego ob.[ywatela] St.[anisława] Wieczorka podniesie wydajność pracy o dalsze 10 procent.
Poszczególni członkowie załogi również podjęli cenne zobowiązania indywidualne. Murarz ob.[ywatel] Jan Babiak podniesie wydajność swej pracy o dalsze 20 proc.[ent], wykonując 150 procent normy. W pełni dotrzyma mu kroku murarz ob.[ywatel] Bolesław Orzeł. Gracownik, ob.[ywatel] Józef Marchocki uczci rocznicę PKWN wykonaniem 250 proc.[ent] normy, zaś jego towarzysz ob.[ywatel] Bolesław Skrzypczyk zobowiązał się do wyrobienia rozsypanego w magazynie cementu w terminie do dnia 22 bm. Poza tym strażacy zawodowi tegoż zakładu zobowiązali się do ułożenia poza godzinami służbowymi 50 m. sześć.[iennych] desek na placu zakładowym.
O zobowiązaniach lipcowych załóg terenowych jeleniogórskiego Zarządu Budowlanego nr 1 – napiszemy.
Źródło:Załoga Zarządu Budowlanego czci Święto Odrodzenia wzmożoną wydajnością pracy, „Jeleniogórskie Słowo Polskie”, 11 VII 1951 r.
Jeleniogórskie Zakłady Wełny Czesankowej
W Jeleniogórskich Zakładach Wełny Czesankowej rozwija się ruch racjonalizatorski. Spośród usprawnień, jakie zanotowano w 1951 r., należy wyróżnić usprawnienie mechanika warsztatów zakładu ob.[ywatela] EDMUNDA ŚLIWY.
Pomysł jego usprawnił pracę i przyniósł zakładowi oszczędności: polega on na skonstruowaniu przyrządu do wycinania tzw. żłobków na kliny w trybach zębatych. Dotychczas czynność ta była ściśle sprecyzowana i wykonywał ją ślusarz, a robocizna trwała około dwóch godzin.
Obecnie, dzięki zastosowaniu przyrządu ob.[ywatela] Śliwy, operację tę wykonać może uczeń, względnie pracownik niewykwalifikowany. Czas obróbki trwa zaledwie dwie minuty.
Na wyróżnienie tego samego nowatora zasługuje wniosek wykonania szlifierki o napędzie elektrycznym do obróbki wałów korbowych. Do chwili obecnej szlifowano wały w innych zakładach, co nie wpływało korzystnie na szybkość i dokładność wykonania. Obecnie zakład posiada własną szlifierkę, przez co przyśpieszy wydajność produkcji i uniknie dodatkowej robocizny.
Źródło: Dzięki zastosowaniu przyrządu racjonalizatora Śliwy czas obróbki tzw. „żłobków” został skrócony z 2 godzin do 2 min, „Jeleniogórskie Słowo Polskie”, 18 VII 1951 r.
Marek Żak
Fotografia: Pracownicy zakładu czapniczego. Dolny Śląsk, Lata 50.