Obiekt groził zawaleniem do rzeki. Nowy miał powstać już w tym roku. Gmina Korenov zaprojektowała przeprawę, wyłoniła wykonawcę i zawarła z nim umowa na budowę, która miała ruszyć zaraz po zejściu śniegu. Stan epidemii uniemożliwił przekraczanie granicy (most będzie stawiany od polskiej strony) i pokrzyżował te plany. W Szklarskiej Porębie i Korenovie liczono, że stary most jeszcze przetrwa letni sezon, ale rzeczoznawca ocenił, że most jest zbyt niebezpieczny na jakiekolwiek użytkowanie i musi zostać zamknięty. Na moście zostały umieszczone zakazy wstępu, ale turyści nie respektowali tych oznaczeń, więc zdecydowano o radykalnym rozwiązaniu – wyburzeniu przeprawy.
Budowa nowej rozpocznie się, gdy tylko będzie to możliwe z uwagi na warunki atmosferyczne, wiosną 2021 r. i ma zostać zakończona przed sezon letni zostanie uruchomiony.
Starosta Korenova i Burmistrz Szklarskiej Poręby apelują, aby pod żadnym pozorem nie próbować przekraczać rzeki w bród. Izera w tym miejscu swego biegu jest rzeką wartką, o bardzo nierównym i zdradliwym dnie, usłanym kamieniami, często o ostrych krawędziach, z licznymi wirami. Skakanie po kamieniach, bądź też przechodzenie przez wodę, może skończyć się tragicznie. Trudno ocenić głębokość i siłę nurtu. Nawet przy niższym stanie wody łatwo się wywrócić przechodząc, a upadając rozbić głowę, złamać kończyny, bądź jeszcze inaczej uszkodzić ciało. Ponadto woda w rzece jest na ogół, nawet latem, lodowata! Może powodować skurcze mięśni.
Aby dotrzeć do przepięknej Jizerki — rezerwatu architektury ludowej, należy skorzystać z przejścia granicznego w Harrachovie, lub przejść z Rozdroża pod Działem Izerskim (między Orlem a Jakuszycami) zielonym szlakiem do Mýtin i następnie w Martinskim Udoli (Údolí naděje) mostkiem na drugą stronę rzeki,a potem wzdłuż Izery do Jizerki. Do Mýtin można także dojechać pociągiem ze Szklarskiej Poręby Górnej.
Udostępnij