Postępowanie w sprawie wpisania mostu do rejestru DWKZ wszczął w marcu tego roku na wniosek Fundacji Ochrony Dziedzictwa Przemysłowego Śląska, a bezpośrednim powodem były plany użycia mostu jako rekwizytu filmowego (zamierzano go wysadzić) przy produkcji kolejnego sequla Mission Impossible.
Konserwator zabytków przyznał, że w końcu lipca warszawska producencka spółka filmowa Alex Stern chciała zostać stroną w postępowaniu. Argumentowała, że prowadzi rozmowy z właścicielem mostu (PKP) w sprawie uzyskania zgody na korzystanie z obiektu, dla realizacji amerykańskiego filmu . Konserwator zabytków odmówił wnioskodawcy.
O wpisaniu mostu do rejestru zdecydowało, że jest to najbardziej spektakularny obiekt inżynieryjny linii Jelenia Góra – Żagań, zachował przy tym pierwotna formę architektoniczną i funkcję, jest obiektem o wyjątkowym rozmachu konstrukcyjnym, stanowi świadectwo minionej epoki, a konstrukcja o odwróconej paraboli jest coraz rzadziej spotykana nie tylko w Polsce (tylko kilka mostów tego typu) ale i na świecie.
– Wartości zabytkowe przedmiotowego obiektu przejawiają się w wyjątkowej jednolitości konstrukcyjnej, wyjątkowo harmonijnym wkomponowaniu w krajobraz oraz zastosowaniu unikatowej w skali ponadregionalnej konstrukcji o odwróconej paraboli, co jest szczególnie istotne w kontekście różnorodności form architektonicznych i materiałowych obiektów inżynieryjnych tego okresu – pisze w decyzji Daniel Gibski, zastępca DWKZ.
Dodaje przy tym, że najcenniejszą wartością zabytku jest jego autentyzm, tj. stopień zachowania jego oryginalnej substancji, który w tym przypadku jest niezaprzeczalny. Wartości obiektu, to czystość formy konstrukcji, przykład rozwijającej się myśli inżynieryjnej, wkład w historię budownictwa przełomu wieków XIX i XX, integralność krajobrazowa… Wyjątkowość konstrukcji zauważył dr Miles Oglethorpe, przewodniczący międzynarodowej organizacji zajmującej się zabytkami techniki, który podkreślił, że most pilchowicki jest jedną z nielicznych, zachowanych na świecie konstrukcji stalowych tego typu o tak dużej skali, przy tym o wybitnym, integralnym związku historyczno-krajobrazowym z miejscową elektrownia wodną.
Wpisanie mostu do rejestru zabytków oznacza m.in., że nie jest możliwe prowadzenie żadnych działań skutkujących demontażem jakichkolwiek elementów mostu, zabronione jest stosowanie środków pirotechnicznych, a wszelkie prace przy strukturze mostu muszą się odbywać pod nadzorem konserwatorskim. Na te szczegóły zwrócił uwagę DWKZ, odpowiadając na wniosek łódzkiej spółki Wytwórnia Doświadczalna, która chc wykorzystać most przy innej produkcji filmowej.