Spółka PKP PLK SA poinformowała o przekazaniu samorządowi województwa linii kolejowej do Lwówka Śląskiego. Urząd Marszałkowski już dawno zapowiadał, że gdy tylko przejmie ten szlak, rozpocznie starania o reaktywowanie tam ruchu pasażerskiego.
Marszałkowi przekazano także linię Kłodzko – Stronie Śląskie.
Na tę decyzje czekano od lat. Linia kolejowa z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego jest bardzo potrzebna mieszkańcom wsi i miasteczek położonych na tym szlaku, którzy borykają się z wykluczeniem komunikacyjnym. Połączenie ma też olbrzymi potencjał turystyczny, bo jest jedną z najpiękniej poprowadzonych tras kolejowych w Polsce. Do tego przekracza Bóbr słynnym mostem pilchowickim.
Oficjalne starania o przejęcie linii samorząd województwa podejmuje od 2019 r., gdy radni przyjęli stosowną uchwałę. Po tej uchwale PKP przekazywało samorządowi kolejne linie (m.in. do Świeradowa i Karpacza, gdzie niebawem ruch zostanie reaktywowany), ale – z niewyjaśnionych powodów – z linia do Lwówka zwlekało.
Sprawa – wydawało się – nabrała tempa w 2021 r., gdy prezes prezes zarządu PKP PLK SA wydał zgodę na przekazanie bezpłatne linii kolejowej 283 samorządowi województwa dolnośląskiego. Na przeszkodzie miały stać już tylko formalności, które jednak okazały się kłopotliwe i czasochłonne. Nieczynną linią zarządzał PKP PLK, a nieruchomości w jej obrębie były własnością PKP S.A. Przed przekazaniem infrastruktury obie spółki musiały rozwiązać te kwestie.
Teraz wreszcie to nastąpiło.
Radosław Śledziński z zespłu prasowego PKP PLK przekazał:
– PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. porozumiały się z Urzędem Marszałkowskim Województwa Dolnośląskiego w sprawie przekazania niewykorzystywanych obecnie linii kolejowych. Samorząd, przez najbliższe 30 lat, będzie zarządzać dwoma odcinkami tras. Zapewni to lepsze wykorzystanie infrastruktury kolejowej w regionie.
Porozumienie między PKP Polskimi Liniami Kolejowymi S.A. a samorządem województwa dolnośląskiego uwzględnia przekazanie dwóch odcinków linii kolejowych: Jelenia Góra – Lwówek Śląski (linia kolejowa nr 283) oraz Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie (linia kolejowa nr 322).
– Dobra współpraca z władzami województwa dolnośląskiego przekłada się na realizację ważnych projektów, które wpisują się w realizowaną, m.in. w ramach programu Kolej Plus, walkę z wykluczeniem komunikacyjnym. Na Dolnym Śląsku ta współpraca zaowocowała już przywróceniem połączeń. Po niezbędnych pracach możliwe będą także ponowne przejazdy pociągów między Jelenią Górą w Lwówkiem Śląskim oraz na odcinku Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie – powiedział sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu, Andrzej Bittel.
– PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. tworzą sprawną i bezpieczną sieć kolejową, poprzez realizowane inwestycje, sukcesywnie zapewniające dogodniejsze podróże. Ważnym elementem rozwoju kolei jest także odpowiednie zarządzanie liniami, które, z różnych względów, od lat nie są wykorzystywane. Dzięki efektywnej współpracy z samorządami możliwe jest lepsze wykorzystanie infrastruktury nieobjętej w najbliższych latach przez Spółkę planami inwestycyjnymi. Przekazanie takich odcinków w zarząd samorządów umożliwi mieszkańcom lepszy dostęp do kolei – powiedział Ireneusz Merchel, Prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Dolnośląska Służba Dróg i Kolei (DSDiK) będzie zarządzać ponad 30 km odcinkiem między Jelenią Górą a Lwówkiem Śląskim, na którym ruch pasażerski nie był prowadzony od 2016 r., a także blisko 15 km szlakiem Kłodzko Nowe – Stronie Śląskie, który nie był obsługiwany przez pociągi pasażerskie od 2004 r. Pozostały odcinek linii, liczący ok. 12 km, pozostaje w zarządzie PLK SA – jest wykorzystywany w ruchu towarowym przez pociągi obsługujące kopalnię kruszywa.
PLK SA przekażą oba odcinki samorządowi, za zgodą Ministerstwa Infrastruktury, nieodpłatnie na okres 30 lat.
2 komentarze
ja prdl od 30 lat tory gnijo a tu nagle sukces bo pkp przekazuje samorzadowi…. kuwa to jedno panstwo ktore od 30 lat sie rozpada
Ot co – już długo trąbię że wszyscy nas gnoją a sąsiad się wścieka że „przecież jest lepiej – mniej kradną…”.
Gdzie do unii….?