Pogromy, masowe zbrodnie, ludobójstwo zawsze zaczynały się od nakręcania spirali kłamstw. Nieprawdziwe słowa stały u podstaw wymordowania Żydów, Tutsi, Ormian, a przywołując bliższą nam historię – masakry przynajmniej 40 ocalałych z Holokaustu Żydów i dwójki broniących ich Polaków w 1946 r. w Kielcach.
Czy historia niczego nas nie uczy? Znów jesteśmy blisko powtórki haniebnych zachowań. Pobity, legalnie przebywający w Wałbrzychu, Paragwajczyk, bo ktoś powiedział, że zrobił zdjęcie dziecku; napad na hostel dla pracujących w Polsce i przebywających tu legalnie obcokrajowców. To – można się obawiać – preludium. Następstwo nieprawdziwych hate newsów rozpowszechnianych przez prawicowych polityków i prawicowe media. Jak zdjęcie dwóch zagranicznych piłkarzy Miedzi Legnica, które posłużyło politykowi Konfederacji do dokumentowania tezy, że to miasto zalewają imigranci, a zdjęcie uczestników festiwalu folklorystycznego w Oleśnicy miało być dowodem na taką samą tezę postawiona przez zwolennika poglądów Grzegorza Brauna.
Te m. in. przykłady przywoływali samorządowcy we Wrocławiu na konferencji zorganizowanej przez wojewodę dolnośląską Annę Żabską, będącej sprzeciwem wobec nasilającym się w przestrzeni publicznej postawom ksenofobicznym i agresji wobec migrantów. Wśród uczestników był prezydent Jeleniej Góry, Jerzy Łużniak.
– Nie możemy milczeć, gdy w przestrzeni publicznej padają słowa, które dzielą, ranią i budują lęk, a co gorsza – powodują samosądy i agresywne zachowania – podkreśliła wojewoda Anna Żabska.
Wspólne wystąpienie samorządowców to reakcja na nasilające się radykalne działania niektórych środowisk, demonstracje pod hasłem „Stop imigracji”, agresywne „patrole obywatelskie” na granicy z Niemcami, a także brutalne ataki na osoby legalnie przebywające na terenie Polski.
– Szanujemy prawo do wyrażania poglądów, ale nie ma zgody na język nienawiści i szerzenie uprzedzeń – zaznaczyła wojewoda. -Radykalne wypowiedzi i agresywne zachowania, coraz częściej przebijające się do opinii publicznej, pochodzą od konkretnej grupy osób i dają przykład skrajnych postaw, które są nieświadomie powielane, również przez dzieci. Pamiętajmy – wolność słowa to przywilej, ale też ogromna odpowiedzialność. Polaryzacja społeczeństwa to nie droga, którą warto podążać. Niezależnie od przekonań – wszyscy zasługujemy na bezpieczeństwo, szacunek i równość.
Wojewoda zwróciła uwagę, że rząd RP skutecznie działa w zakresie ochrony granic – granica z Białorusią jest szczelna w 98 proc., a od początku roku deportowano 8,5 tys. osób, które naruszyły prawo pobytowe. Każdy przejaw łamania prawa w kraju jest weryfikowany przez odpowiednie służby i karany.
Jerzy Łużniak przypomniał, że sami jesteśmy narodem imigrantów.
– My byliśmy uchodźcami, nas przyjmowano, pamiętajmy o tym. 21 mln Polaków żyje za granicą – podkreślał.
Fot. DUW we Wrocławiu / Jerzy Łużniak