Prezenty to stały element Bożego Narodzenia. Mikołaj nie zawsze jednak trafia w gust. Jest kilka sposobów na wyjście z tej sytuacji.
Gdy bożonarodzeniowe emocje opadną, część Polaków zastanawia się, co zrobić z prezentem, który nie odpowiada ich oczekiwaniom. Za małe albo za duże ubranie lub kopia rzeczy potrafią zaburzyć spokój. Osobom niezadowolonym z upominku z pomocą prawną przychodzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK).
Prezentowy savoir-vivre
Jak wynika z badania „Świąteczny prezentowy savoir-vivre według Polaków”, zaprezentowanego przez serwis Prezentmarzeń.com, aż 87 proc. Polaków wręcza prezenty świąteczne, a 76 proc. lubi to robić. Niestety mimo starań podarunki nie zawsze są trafione.
Zamiast ukrywać je w szufladzie albo na dnie szafy, warto – nie urażając św. Mikołaja – pokusić się o sprzedaż lub zwrot pieniędzy i wydanie ich na coś, co sprawi nam frajdę.
Sklep internetowy
Jeśli prezent został kupiony przez internet, konsument może bez podawania przyczyny zwrócić go w ciągu 14 dni kalendarzowych liczonych od momentu wejścia w posiadanie zamówionej rzeczy. Choć mamy prawo rozpakować i np. przymierzyć towar, to jeżeli bierzemy pod uwagę możliwość jego oddania, powinniśmy pamiętać, żeby produkt nie nosił śladów użytkowania. W innym wypadku sprzedawca ma prawo pomniejszyć wartość zwrotu o koszt czyszczenia lub naprawy.
UOKiK przypomina, że sklep może odmówić przyjęcia zwrotu, gdy towar został wyprodukowany na zamówienie (garnitur szyty na miarę), szybko się psuje czy był nieprawidłowo przechowywany, a ze względów higienicznych lub ochrony zdrowia jest to bardzo istotne.
Tak samo nie musi uwzględniać zwrotów m.in. w przypadku przewozu rzeczy, usług w zakresie zakwaterowania (w celach innych niż mieszkalne), gastronomii, zapieczętowanego nagrania dźwiękowego, wizualnego lub oprogramowania komputerowego, którego opakowanie zostało otwarte po dostarczeniu, czy jakości wydarzeń rozrywkowych, jeśli w umowie oznaczono dzień lub okres świadczenia usługi.
Sklep stacjonarny
Nieco inaczej sytuacja wygląda z zakupami w sklepach stacjonarnych. W tym przypadku przyjęcie nietrafionego prezentu jest jedynie aktem dobrej woli przedsiębiorcy. Szczegółowy mechanizm zwrotu – wraz z podaniem terminu i jego formy (gotówkowej czy rzeczowej, np. karty podarunkowej) – powinien być jasno określony w regulaminie firmowym.
Podarunek na szczytny cel
Nie zawsze musisz decydować się na zwrot nieudanego prezentu. Być może rzecz nieprzydatna tobie będzie idealna dla twojego bliskiego lub znajomego. Pamiętaj, że ani w święta, ani po nich nie warto ostentacyjnie okazywać rozczarowania upominkiem. Takim zachowaniem tylko sprawisz przykrość swojemu świętemu mikołajowi. Nie bój się jednak delikatnie zasugerować mu swoich planów – tym bardziej że, aby dokonać zwrotu, należy okazać dowód zakupu, którym najczęściej jest paragon.
Jeśli chcesz podzielić się dobrem, prezent możesz przekazać do domu dziecka lub organizacji charytatywnej.
Zachowawczo i z nutą szaleństwa
Serwis Prezentmarzeń.com, opierając się na wynikach ankiety, stwierdził, że upominki najchętniej wręczamy dzieciom albo partnerce lub partnerowi.
- 34 proc. ankietowanych zadeklarowało, że w tym roku na prezent świąteczny dla najbliższej osoby było w stanie przeznaczyć do 100 zł,
- 23 proc. było w stanie wydać od 100 do 200 zł,
- 12 proc. – od 200 do 300 zł (tyle samo respondentów zadeklarowało wydanie ponad 500 zł),
- 11 proc. – powyżej 300 zł,
- 8 proc. badanych stwierdziło, że w świątecznych wyborach prezentowych nie narzucają sobie cenowych limitów.
News4Media/fot. Canva