Przed 1 listopada okolice cmentarzy zapełniają się ogłoszeniami firm i osób prywatnych, które za pieniądze zajmą się grobem. Niektóre z ofert dotyczą usługi całorocznej. Jaki to jest wydatek?
1 listopada Polacy odwiedzą nekropolie, aby wspominać swoich zmarłych bliskich. Wielu z nas już na kilka dni przed Wszystkimi Świętymi pójdzie na cmentarz, aby wyczyścić grób czy ułożyć kwiaty. Są także osoby, które nie mają takiej możliwości. Seniorom często nie pozwala na to stan zdrowia, inni mieszkają za daleko, aby móc odwiedzić rodzinny cmentarz co roku. Dlatego coraz częściej przy nekropoliach i w interencie można natknąć się na oferty firm i prywatnych osób, które za pieniądze zajmą się miejscem spoczynku bliskich. Co proponują i jakich pieniędzy za to chcą?
„Oferujemy sprzątanie i czyszczenie nagrobków, wraz z uprzątaniem otoczenia, układanie zniczy, kwiatów oraz różnego rodzaju prace na indywidualne życzenie klienta.” – reklamuje się jedna z takich firm działająca w Trójmieście i okolicach. Przedstawia różne usługi: od uprzątnięcia nagrobka, poprzez jego umycie czy uporządkowanie okolicznego terenu, po zapalenie zniczy i położenie kwiatów.
Ceny zaczynają się od 35 złotych. Tyle kosztuje posprzątanie grobu. Za położenie kwiatów trzeba zapłacić 30 zł i doliczyć cenę roślin. Zapalenia znicza to 25 zł plus cena wspomnianego sposobu upamiętnienia zmarłego. W ofercie jest także odnalezienie miejsca pochówku na cmentarzu a kosztuje to 25 złotych.
Inna z firm, działająca na terenie Mazowsza ceny ma zbliżone. Oferuje także dłużej trwające usługi. Za zadbanie o grób trzy razy w roku trzeba zapłacić 190 złotych (w cenie są podstawowe zabiegi jak posprzątanie i zapalenie znicza), ale jeżeli ktoś chciałby, żeby pomnik był np. woskowany albo wokół były posadzone rośliny, to musi wydać 250 złotych. Przy abonamencie na rok (12 wizyt na cmentarzu) cena wynosi od 700 zł do 1400 złotych. Zależy ona od wielkości grobu, bo inne stawki są za pojedynczy, a wyższe za podwójny lub za grobowiec.
„Całoroczna opieka, w pełnym wymiarze kosztuje 1500 złotych. W tej cenie są już środki czystości, konserwujące, znicze, kwiaty.” – wylicza pracownik takiej firmy (województwo lubelskie), gdy dzwonimy zapytać o ofertę. Mówi, że zleceń z roku na rok przybywa. „Nie tylko przed listopadem, ale też Wielkanocą i Bożym Narodzeniem.”- wyjawia i dodaje, że większość klientów to osoby mieszkające poza miastem, w którym znajduje się cmentarz.
Na co trzeba zwrócić uwagę, decydując się na skorzystanie z takich usług? Po pierwsze należy ustalić (w przypadku abonamentu), że zapłata będzie się odbywała w transzach. Trzeba także uzgodnić, że po każdym, nawet jednorazowym wykonaniu usługi, klient musi otrzymać dokumentację fotograficzną. Powinno mu być przesłane zdjęcie posprzątanego grobu. Można także określić, jakie środki zostaną użyte do konserwacji pomnika. Inne należy stosować do grobów kamiennych, a inne do wykonanych z lastryko. Jedna z firm np. w swojej ofercie zastrzega: „Groby z lastryko myjemy w okresie od 22 marca do 28 marca oraz od 6 kwietnia do 20 października”.
News4Media/ fot.iStock
