„Squid Game” to koreańska produkcja filmowa, która w bardzo krótkim czasie zaskarbiła sobie sympatię widzów na całym świecie. Jej popularność stała się pożywką dla oszustów. Cyberprzestępcy postanowili bowiem wykorzystać fenomen, aby wyłudzić dane od nieświadomych niczego użytkowników urządzeń elektronicznych.
Rośnie w siłę
Już na początku października media zaczęły zalewać publikacje na temat niewyjaśnionego sukcesu serialu „Squid Game”, którego prawdopodobnie nie spodziewali się nawet jego twórcy. Koreańska produkcja opowiada o grupie więźniów. Biorąc udział w dziecinnie prostych grach, walczą ze sobą o zgarnięcie fortuny. Choć zasady rozgrywek są proste, tu znaczenie ma tylko wygrana. Pokonany musi za porażkę zapłacić własnym życiem. Widzowie docenili dzieło do tego stopnia, że platforma strumieniowa, która oferuje do niego dostęp, została pozwana przez jednego z dostawców internetu za poważne zakłócenia sieciowe. Za awarię odpowiedzialna miała być wzmożona oglądalność jednego z odcinków serialu.
Gadżetomania w rozkwicie
Popularność produkcji sprawiła, że na całym świecie pojawiły się w sprzedaży produkty opatrzone motywami z serialu. Koszulki, kubki, poduszki, breloczki, naklejki i wiele innych gadżetów można kupić m.in. na portalach aukcyjnych. Na fenomenie „Squid Game” postanowili zarobić również cyberprzestępcy. W Sklepie Play oferującym aplikacje i dodatki dla użytkowników systemu operacyjnego Android pojawił się do pobrania program generujący tapetę z serialowym motywem. Choć z punktu widzenia przeciętnego użytkownika to aplikacja nie wyróżniająca się niczym szczególnym, eksperci z zakresu bezpieczeństwa w sieci dopatrzyli się w niej zagrożenia.
Może narazić na koszty
“Uruchomienie tej aplikacji na urządzeniu może spowodować złośliwe oszustwa reklamowe i/lub niechciane działania związane z subskrypcją SMS-ów.” – informował za pośrednictwem Twittera Lukas Stefanko, który na co dzień zajmuje się złośliwego oprogramowania.
Oznacza to, że instalując Squid Game Wallpaper można było zupełnie nieświadomie ułatwić oszustom drogę do obciążenia finansowego za niechciane SMS-y i kampanie reklamowe. Wirus nazywany potocznie Jokerem znany jest również ze swojej umiejętności przechwytywania informacji z urządzenia, o może prowadzić np. do pozyskania przez osoby trzecie danych logowania w bankowości internetowej. Obecnie aplikacja nie jest już dostępna do pobrania, jednak osoby, które zdążyły zainstalować ją w swoim urządzeniu, powinny usunąć program ręcznie, aby zminimalizować zagrożenie.
News4Media/ fot. iStock
