Sytuacja, opisana w liście do naszej redakcji wyglądała poważnie. W KCM w Jeleniej Górze 4 grudnia około godz. 12.00-13.00 lekarz Jarosław D. poważnie zasłabł podczas zabiegu. „Chory z trzepotaniem przedsionków, którego nie udało się umiarowić farmakologicznie przez okres ponad dwóch godzin przez dwóch doświadczonych lekarzy anestezjologa i kardiologa”- czytamy w piśmie, podpisanym przez kilkunastu lekarzy. Zadecydowano o wezwaniu pogotowia ratunkowego. „Dyspozytor lub inna osoba decydująca, odmówiła wysłania karetki i przewiezienia chorego do szpitala”- czytamy w skardze, skierowanej do dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze. To zły adres.

Z relacji wynika, że pacjenta ostatecznie przewieziono do szpitala prywatnym samochodem, co – zdaniem medyków, podpisanych pod pismem, stanowiło bezpośrednie narażenie życia Jarosława D. W szpitalu w Jeleniej Górze, otrzymał fachową pomoc.

Autorzy pisma za skandaliczne uważają zachowanie osoby, która odmówiła wysłania karetki i domagają się ukarania winnych. „Skargę wysłali 8 grudnia do dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze. Skierowali je także do naszej redakcji, NFZ, prezydenta Jeleniej Góry, posłów i senatorów Ziemi Jeleniogórskiej oraz dyrektora WCSKJ.

Gdy chcieliśmy wyjaśnić tę sprawę i dowiedzieć się, dlaczego odmówiono wysłania karetki do opisywanego przypadku, okazało się, że autorzy pisma źle go skierowali.

To nie dyrektor Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze powinien być adresatem. Ta placówka bowiem nie ma dyspozytorni. – Nasz personel nie decyduje samodzielnie o zadysponowaniu ambulansu. Ta decyzja należy wyłącznie do dyspozytorni medycznej w Legnicy – wyjaśnia Piotra Archacki, rzecznik prasowy jeleniogórskiego Pogotowia Ratunkowego.

Piotr Archacki

Na Facebooku Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze czytamy, że opisywana skarga na dyspozytora pogotowia, wywołuje „informacyjne zamieszanie, wskazujące na brak elementarnej wiedzy na temat funkcjonującego od wielu lat systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego”.

O tym, dlaczego karetka pogotowia ratunkowego nie przyjechała do KCM, gdzie na Dolnym Śląsku są dyspozytornie medyczne, jak działa system ratownictwa medycznego i jak prawidłowo wzywać pomoc medyczną przeczytacie w Nowinach Jeleniogórskich 14 grudnia 2021 roku.

17 komentarzy

  1. Dziedzic Pruski Reply

    Jak zwykle przerzucanie odpowiedzialności jeden na drugiego…A to po prostu jedno WIELKIE DZIADOSTWO. Cała służba zdrowia w naszym chorym kraju.

  2. PO jak podwyżki. Reply

    Przecież artykuł jest o Mieście Jelenia zarządzanym przez PO-PSL to co się dziwicie. Nikodemy Dyzmy jeszcze nie raz dadzą wam w kość . Ale wy to ponoć bardzo lubicie, wybieracie te PO-PSL-SLD od 40 lat. Ja wam Prezydenta nie wybierałem.

    • Ależ wy tu pitolicie o literówkach w liście i innych dupersznytach. Gdyby nie fachową pomoc tych wysmiewanych przez was autorów listu w których też w końcu coś po ludzku pękło, to dzisiaj by było o jednego ortopedę mniej w Jeleniej Górze.

      • Nazywanie tego „fachową pomocą” to grube nadużycie. Z tego co jest napisane w skardze jasno wynika ze NIC nie pomogli, a największą pomocą było przewiezienie do szpitala. Czyli bohaterem w tym przypadku mógł zostać każdy taksówkarz.

  3. kompromitacja Reply

    Ta skarga to jedna wielka kompromitacja „specjalistów” jeleniogórskiej służby zdrowia. Oficjalne pismo pismo pełne błędów i literówek, do tego zaadresowane do niewłaściwej instytucji. I to nie pisał „przeciętny kowalski” tylko osoba tytułująca się lekarzem, a podbiło kilkunastu innych „specjalistów” i ordynatorów, którzy są kompletnie niezorientowani w tym jak działa służba w której sami pracują.

  4. covidssroiwid Reply

    „lekarz Jarosław D.” i wszystko jasne. Zwykłych pacjentów w du…e mają, ale jak jaśnie pan doktor zasłabnie to afera na pół polski. Hahaha… I bardzo dobrze, potraktowali was tak jak wy traktujecie innych. Hahaha…

  5. a co z pacjentem Reply

    A co się stało z pacjentem jak lekarz zasłabł ??? on nie swój to pewno olali

  6. w tym syfie na zabobrzu pomogli a w KCM nie, to az strach pomyslec co tam sie dzieje

  7. Uwielbiam takie tytuły, mógł umrzeć, ale jednak żyje, mogł tez wygrac w totolotka, zatanczyc sambe albo zostac mormonem a skoro ciągle żyje to znaczy ze dyspozytor podjął prawidlowa decyzje. Mam dziwne wrazenie ze tu ktos bardzo sie zdziwł ze pogotowie to nie taksowka, nawet dla doktora.

      • Skoro ciagle żyje, pomimo tego ze pojechał sam, to znaczy ze mógł pojechać prywatnym autem i karetka nie była mu potrzebna. Decyzja dyspozytora była trafna. A swoją drogą to jakim cudem komuś wpadło do głowy żeby wzywać karetkę do szpitala …

  8. w takim razie czekam na odpowiedź Legnicy dlaczego nie wysłano karetki

    • Dla sprostowania gość z takim schorzeniem nie da rady sam zajechać do szpitala. Zanim napiszesz głupoty to się doucz. Zawiozła go inna p.doktor swoim samochodem i dzięki temu żyje. A swoja drogą to może i dobrze ze wyszedł na jaw taki skandal że oto jakaś panienka gdzieś w Legnicy decyduje o wyjeździe karetek naszym regionie obejmującym całą kotlinę. Ty interpelacja obywatelska do pana prezydenta Łużniaka, posłów Czernow, Machałek, Obaza radnych sejmiku Obrębalskiego czy Pokoja i innych.. Ludzie jesteście stąd. Zadbajcie o zdrowie i życie tubylczej ludności. Zmieńcie ten bajzel. Odsyłam także na facebook,JG mieszkańców , gdzie jest tam niedawny wpis pani, której mama złamała rękę i otarła się o szpital. Gehenna.

      • no właśnie Reply

        Dobrze powiedziane, zanim napiszesz głupoty to się doucz!!!
        1. Nie ma co się podniecać panią doktor (poza tym pewnie nie pani doktor tylko pani lekarz), bo skoro ktoś podaje leki AA (antyarytmiczne) przy trzepotaniu przedsionków, które co od zasady jest dość oporne na takie leki zamiast od razu zrobić kardiowersję (zabieg który może wykonać również rat,med – nie trzeba do tego być lekarzem, więc raczej nie jest to meeeega tajemna wiedza 😉 ) to średnia to pani lekarz…
        2. Na jaw wyszedł skandal… na jaki jaw?? skąd ty bierzesz wiedzę?? biorąc pod uwagę końcówkę komentarza to chyba ogarniczasz się do fb…. poczytaj ustawy o funkcjonowaniu prm i zobacz z kiedy są – wtedy dowiesz się od kiedy tak jest i jaki region podlega pod legnicę.. bo nie tylko jg 😉
        3. nie jest to w kompetencji radnych JG, żeby to zmienić (nawet jakby chcieli)…
        Podsumowując: Mówią, że mowa jest srebrem a milczenie złotem, w twoim przypadku było szaną… szkoda, że niewykorzystaną…

        • No właśnie. Przecież wg ciebie nic się wielkiego nie stało. Jakiś tam doktorek zasłabł, kardiowersję się u nas robi prawie wszędzie no więc mogli mu tam zrobić i by poszedł do domu o własnych siłach. (jednak nie przyjechał ratownik co robi ją na miejscu bo karetka nie dojechała). Właśnie przez takie stawianie sprawy jest cała kupa zgonów „ponadnormatywnych”. Ludzie nie mogą się doczekać na karetki lub zablokowane jest pól szpitala gdzie leży 20-tu chorych na covida.
          Dalej uważam że ustawa o działaniu ratownictwa to jest knot do kwadratu. Zanim wyślą karetkę zadają 100 pytań do du..py komu potrzebnych. Kiedyś pogotowie i pomoc doraźna całodobowa mieściła się na W.Polskiego i po telefonie na 999 karetka dojeżdżała w kilkanaście minut. Dziś pół godziny się trzeba spowiadać pod 112 aż łaskawie ktoś podejmie decyzję. Kotlina jest regionem specyficznym, mieszka tu ze 150 tyś. mieszkańców, tu jest Karpacz i Szklarska, narciarze łamiący się i turyści wymagający pomocy. .Oni muszą czuć się bezpiecznie bo inaczej tu nie przyjadą więcej. Dlatego mój apel do włodarzy (WSZYSTKICH) . Zmieńcie to, bo na razie dostrzegam Waszą obecność jedynie na przecinaniu wstęg, składaniu wieńców okolicznościowych i poświęcaniu wozów strażackich.

          • Karetkę PRM wezwano do szpitala, nie wydaje ci się to nadużyciem ? Poza tum taki system funkcjonuje oś 2006 roku, szpitale i przychodnie co miesiąc dostają pieniądze na funkcjonowanie transportu sanitarnego, również w standardzie „S” ale żeby taniej byli to zabierają karetki mieszkańcom, i tak tez było w tym przypadku. A to ze zlecenia są przyjmowane w Legnicy niebawem ulegnie zmianie. wszystkie z dolnego śląska będą przyjmowane we Wrocławiu. No i oczywiście argument „kiedyś byli lepij” brakuje tulip dopisku “za komuny”. Żalosne te twoje wypociny bez ładu i składu, byle jadem posączyć jak żmija. Nie pozdrawiam

  9. Nikt z kolegów lekarzy nie chciał mu pomóc, bo wszyscy za grubą kasiorę w tym czasie powiększali cycki.

Write A Comment


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.