Mężczyzna podejrzany o to, że 8 maja podpalił swoje mieszkanie został zatrzymany przez policję. Pożar wybuchł w budynku wielorodzinnym przez co zagrażał także innym mieszkańcom. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

– Do zdarzenia doszło 8 maja br. około godziny 19.00 w jednym z budynków wielorodzinnych w Jeleniej Górze. Mężczyzna w swoim mieszkaniu znajdującym się na pierwszym piętrze budynku rozlał, a następnie podpalił łatwopalną substancję, prze co uszkodzeniu uległ sufit oraz część konstrukcji dachu. W chwili zdarzenia w budynku przebywało pięć osób. Mieszkańcy przed rozpoczęciem akcji gaśniczej samodzielnie wyszli z zagrożonego miejsca, nikt nie doznał obrażeń – relacjonuje Edyta Bagrowska oficer prasowa jeleniogórskiej policji. – Policjanci bezpośrednio po zdarzeniu zatrzymali 35-letniego mężczyznę podejrzewanego o sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrożenia pożarem. Mężczyzna był bardzo pobudzony. Niewykluczone, że znajdował się pod wpływem środków psychoaktywnych.

35-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia został on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Jeleniej Górze, gdzie przedstawiono mu zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrożenia pożarem. Czyn ten zagrożony jest karą pozbawienia wolności nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Write A Comment


Masz ciekawą sprawę? Czekam na info!

Portal

887732136

Zgłoś za pomocą formularza.