– „Dwa miliardy złotych dla telewizji publiczne,j to pieniądze wyrzucone na język propagandy, hańby, wstydu i budowania wojny domowej. To są pieniądze, które powinny dziś w całości trafić na covidową tarczę „- mówił dzisiaj w Karpaczu Grzegorz Schetyna. „Gdzie, jak nie w Karpaczu, dolnośląskim mieście turystycznym, możemy mówić o ważnych rzeczach dla branży turystycznej, o miejscach pracy, o tym, w jaki sposób jest traktowana przez rządzących? Karpacz, Jelenia Góra, Szklarska Poręba, to perły, nie tylko Dolnego Śląska, ale całej polskiej turystyki. Cieszymy się, że możemy swoim parlamentarnym głosem opozycji wspierać te miejsca i budzić sumienie rządzących, a także walczyć w Senacie. Cieszę się, że odbywa się to w porozumieniu z samorządowcami. Zależy nam na tym, żeby przekonać rządzących, że ta kwestia nie jest dalej zamknięta – pomoc dla branży turystycznej. Nadal będziemy walczyć o nią poprzez zgłoszone poprawki budżetowe” – wyjaśniał Grzegorz Schetyna.
Pora wesprzeć branżę turystyczną
Posłanka Zofia Czernow oraz poseł Piotr Borys podkreślili jak ważne są że poprawki zgłoszone przez KO, dotyczące między innymi rozciągnięcia ferii zimowych do 14 marca oraz wsparcia branży turystycznej. – Cała nadzieja w Senacie – dodaje Piotr Borys. Poprawki KO uwzględniają potrzeby branży turystycznej. To m.in. pięć tysięcy złotych pomocy na firmę, zwolnienia z ZUS-u, a także środki postojowe dla gastronomii, cateringu, właścicieli hoteli,kwater prywatnych i pensjonatów oraz agencji turystycznych, przewodników górskich, przewodników wycieczek i wszystkich którzy żyją z turystyki.
200 mln strat w górskich gminach
Mirosław Graf, burmistrz Szklarskiej Poręby oraz Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza powtórzyli, to co mówią cały czas: skrócenie ferii do dwóch tygodni nie ma sensu. Otwarcie stoków narciarskich przy zamkniętych hotelach także. – Dajcie nam pracować, a pokażemy, że poradzimy sobie i zachowamy reżim sanitarny – apelowali samorządowcy do rządzących. Wyliczyli, że straty z powodu zamknięcia branży turystycznej mogą wynieść nawet 200 mln zł.
Sprawdzian dla posłów
„Zależy nam, aby przekonać rządzących do wsparcia branży turystycznej. To jest dzisiaj kwestia racji stanu i przytomności polskiej polityki” – przekonuje Grzegorz Schetyna. Posłów czeka sprawdzian, czy okażą się solidarni z setkami ludzi, którzy tracą pracę, bo w górach zamykają się hotele i upada turystyka narciarska. Dobrze wyglądają na portalach społecznościowych zdjęcia na stokach narciarskich, które zamieszcza wielu parlamentarzystów. Pora pokazać, że znają problemy górskich gmin i chcą im pomóc.