Mówili o tym dzisiaj (5 sierpnia) na konferencji prasowej posłowie KO Piotr Borys, Dariusz Joński i Zofia Czernow, a także radny sejmiku województwa dolnośląskiego Marin Zawiła. którzy zorganizowali spotkanie na moście w Pilchowicach. Póki jeszcze stoi.
” Żądamy, aby minister infrastruktury pan Adamczuk zdymisjonował Ireneusza Merchela prezesa PKP PLK, odpowiedzialnego za stan techniczny infrastruktury, który dopuszcza możliwość wysadzenia tego mostu, nie tylko zabytku, ale mostu, który ma służyć mieszkańcom” – mówił Piotr Borys. Wtórował mu Dariusz Joński, który zaznaczył, że wiceminister kultury Paweł Lewandowski za swoją wypowiedź także powinien podać się do dymisji. Jak uzasadniał, żaden polityk nie może tak lekko dywagować na temat zburzenia zabytków, które są dla nas wszystkich bardzo cenne i istotne.
Nawiązał tu do rozmowy z WP Pawła Lewandowskiego, który odnosząc się do planów hollywoodzkich filmowców powiedział m.in. że „nie każda stara rzecz jest zabytkiem„. „Wyraźnie jest napisane w ustawie, że zabytkiem jest tylko to, co ma wartość społeczną, artystyczną bądź naukową. W sztuce i kulturze ta wartość powstaje tylko wtedy, jeśli jest relacja między obiektem kultury a człowiekiem. Jeśli więc obiekt jest nieużytkowany, niedostępny, to nie ma takiej wartości. Więc to nie jest zabytek” – stwierdził wiceminister.
Szybko z błędu wyprowadziła do Generalna Konserwator Zabytków Magdalena Gawin, która zapewniła, że most jest zabytkiem, a od momentu wszczęcia postępowania w sprawie wpisu obiektu do rejestru zabytków, pozostaje pod ścisłą ochroną. – Dlatego obawy o wyburzenie są bezprzedmiotowe – napisała na facebooku Magdalena Gawin.
Dariusz Joński stwierdził, że bardzo się cieszą z tej opinii i będą dopingować panią konserwator zabytków i panią minister, ale jego zdaniem karty rozdaje kto inny i wszystko jest możliwe. „Więc dlatego tu jesteśmy, bo podchodzimy do tej sprawy bardzo serio i bardzo poważnie” – mówił poseł Joński.
Piotr Borys dodał, że posłowie KO dotarli do informacji, że most jest w dobrym stanie, a jego renowacja to koszt rzędu kilku milionów zł. „Ten zabytkowy most, który ma ponad 111 lat jest chlubą Dolnego Śląska. Jest zabytkiem, który został już dzisiaj wpisany do rejestru zabytków wojewódzkich i podlega ochronie. Dzisiaj, kiedy chcemy żądać od państwa polskiego ochrony zabytków okazuje się, że zarówno Ministerstwo Kultury jak i Ministerstwo Infrastruktury poprzez niekompetencje swoich przedstawicieli doprowadza do tego, aby wznawiać emocje dotyczące ochrony tego mostu” – podkreślał Borys. Podziękował równocześnie mieszkańcom, fundacjom oraz wszystkim osobom zaangażowanym w ochronę mostu w Pilchowicach.
Posłowie KO zapowiedzieli także, iż w sprawie mostu, jego odnowienia oraz rewitalizacji linii kolejowej z Jeleniej Góry do Lwówka Śląskiego odbędzie się debata w sejmie podczas najbliższego posiedzenia komisji infrastruktury.
– Proponowałabym, zamiast myśleć o takim barbarzyńskich pomysłach, wizjach zarobienia pieniędzy na wyburzeniu mostu, skupić całą energię na remoncie linii kolejowej – dodała Zofia Czernow. „Stoimy na straży tego mostu, nie pozwolimy na to, żeby został zburzony i liczymy na szybką odpowiedź nie tyle pani wiceminister, która odpowiada za zabytki, ale osób, które w tym kraju podejmują wszystkie decyzje. A decyzje podejmuje Jarosław Kaczyński, premier Morawiecki, jak również wicepremier Gliński, a oni milczą w tej sprawie. Dopóki będą milczeli, dopóty my będziemy głośno mówić i będziemy chcieli zatrzymać wszystkie te niewłaściwe i kuriozalne decyzje” – oświadczyli posłowie Koalicji Obywatelskiej.