Boże Narodzenie to czas, do którego wielu z nas przygotowuje się nie tylko duchowo. Gotujemy, pierzemy, robimy generalne porządki. Przed świętami myjemy również okna, co potrafi sprawić niemały kłopot. Aby zapobiec smugom warto, zamiast chemicznych płynów wypróbować domowe sposoby.
Podstawową zasadą podczas mycia okien jest unikanie słonecznej pory dnia. Najlepiej robić to rano lub po południu, ponieważ właśnie promienie słońca powodują niekończące się powstawanie smug. Warto również wybrać dzień, w którym temperatura powietrza będzie dodatnia, ponieważ zamarzająca woda może utrudniać nam wykonanie zadania.
Ocet dobry na wszystko
Do mycia okien warto wykorzystać mieszankę wody z octem spirytusowym przygotowaną w proporcji 1:1. Składnik ten doskonale poradzi sobie z zabrudzeniami, nie powodując przy tym uporczywych zacieków i smug. Umytą powierzchnię okien należy wytrzeć do sucha bawełnianą ścierką. Nie należy przejmować się specyficznym zapachem octu, ponieważ nie wsiąka on w żadne powierzchnie. Zniknie kilkanaście minut po umyciu okien.
Zamiast octu cytryna
Podobne właściwości do octu wykazuje sok z cytryny. Wyciskając dwie, całe cytryny do trzech litrów wody przygotujemy skuteczną mieszankę o przyjemnym zapachu. Podobnie, jak w przypadku octu, należy najpierw umyć okna, a następnie bawełnianą ścierką zetrzeć wodę do sucha.
Użyj czarnej herbaty
Do mycia szyb doskonale nadaje się intensywny napar z czarnej herbaty. 2-3 torebeczki ekspresowego, zaparzonego suszu dolewamy do dwóch litrów wody. Mikstura może trwale zafarbować materiał, dlatego warto użyć niepotrzebnych już w codziennym użytku materiałów. Standardowo, po umyciu należy zetrzeć płyn do uzyskania zupełnie suchej powierzchni.
Coś dla kierowców
Wielu kierowców posiada w swoich samochodach zapas płynu do spryskiwaczy. Co prawda nie jest to naturalny sposób, jednak jego użycie do mycia okien przynosi bardzo dobre efekty. Skład takiego płynu pozwala w bardzo szybki sposób usunąć nawet trudne do zmycia zabrudzenia z kurzu i małych owadów. Ponadto na szkle tworzy się warstwa, która chroni przed kolejnymi osadami. Płyn do spryskiwaczy nie wymaga rozcieńczania, jednak warto przelać odpowiednią jego ilość do butelki z atomizerem.
News4Media/ fot. iStock
1 Komentarz
Ja też właśnie najpierw dokładnie myje okna wodą z octem, a potem poleruję płynem do szyb. Muszę mieć idealnie czyste 🙂 Tak samo jest z podłogą, codziennie sumiennie zasuwa roomba i jest super.